Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

No i padły wycieraczki .............q.....


Gość Ziut
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Oj bardzo brzydko dziś rano mówiłem ............... bardzo brzydko. Później jeszcze brzydziej jak dowiedziałem się ile kosztuke nowy mechanizm ... prawie 700. Od Coobcia dowiedziałem się że prawdopodobnie na Strażackiej prawdopodobnie jest za 150. Szukam więc dalej. Może ktoś mi coś podpowie .................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj bardzo brzydko dziś rano mówiłem ............... bardzo brzydko. Później jeszcze brzydziej jak dowiedziałem się ile kosztuke nowy mechanizm ... prawie 700. Od Coobcia dowiedziałem się że prawdopodobnie na Strażackiej prawdopodobnie jest za 150. Szukam więc dalej. Może ktoś mi coś podpowie .................

www.autokasacja.pl

http://www.presim.com.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co dokładnie ci sie stało

czy masz spalony silniczek czy tylko zatarte

 

zdazylo mi sie cos takiego w niezawodnej corolli

akurat byla wigilia... :)

 

pomogł WD40 i rozruszanie wycieraczek "na siłe"

od tamtej pory było juz ok

ale od czasu do czasu popsikałem wd40 tak dla zasady

koledzy z forum (corollaclub) pisali o tej przypadłości ze rozbierają

mechanizm i smarują

mi sam WD40 pomógł mimo tego że myslałem ze czeka mnie wymiana całego mechanizmu

sprobuj POWODZENIA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ziut ktos na forum to naprawial w ten sposob ze przewiercal plastik a w kulce robil dziurke i gwint i skrecal to na srubke pozostawiajac troszke luzu i smarujac przed zlozeniem. Moim zdaniem jest do dobry sposob aby nie kupowac nowych.

 

 

POZDRAWIAM.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ziut ktos na forum to naprawial w ten sposob ze przewiercal plastik a w kulce robil dziurke i gwint i skrecal to na srubke pozostawiajac troszke luzu i smarujac przed zlozeniem. Moim zdaniem jest do dobry sposob aby nie kupowac nowych. Właśnie w ten sposób ja mam naprawiony ten mechanizm , podjechałem do mechanika i zrobił mi to za jakieś 40zł .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wspolczuje

mialem to samo i to oczywiscie w najgorszym momencie (ulewa)

 

moja rada taka:

jesli juz zdecydujesz sie na kupno, to nie kupuj zamiennikow (jesli wogole sa) a juz tym bardziej uzywanych mechaniznow. Ja kupilem uzywany i po pol roku mialem to samo :roll:

kupilem nowke i jak narazie (pol roku :wink: ) nic sie nie dzieje

 

kupilem tylko jedno "ciegno" za 50zł w ASO (akurat trafilem na wyprzedaz czy cos w tym stylu) :lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a próbowałeś zacisnąć nowym drucikiem na tym plastikowym trzpieniu?

 

U mnie pomogło. Też mi się wydawało że oba elementy łaczące ramię z wycieraczką są wytarte. Wystarczyło dać nowy drucik, mocniej go zacisnąć na plastikowym trzpieniu i jest git :-)

 

I jeszcze jedno, w łódzkim ASO wołali za ten plasticzek 60 zeta.

Nie do zdobycie w sklepie, na szrocie też wątpię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie - pewny sposób naprawy wycieraczek jest taki - kuleczkę trzeba napiłować tak by powstał rowek dookoła, plastik - przewiercić otwór , by kuleczka wystawała poza plastik, na rowek w kuleczce nakładacie pierścien Segera, który zabezpieczy ciegno przed spadaniem. Koszt - 2 zł pierścienie Segera + pilnik ok 10 zł i troche cierpliwości. Sposób sprawdzony zarówno wPrimerze P10 jak i opisywanej uprzednio Corolli - patenty te same, to samo badziewie i cena części ta sama - to robią angole, a jak wiadomo oni nic dobrze nie robia poza grą w piłkę nozną.

Sposób doraxny ale skuteczny (wytrzymuje jeden sezon) - cięgna można przywiązać gumką - prezerwatywa tu zdaje egzamin - (przydatne jak sie spierd... gdzieś na trasie). Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mojego sunny robili w japon....i też lipa ,i tak oto nasza myśl techniczna przerosła j..,u mnie doraźnie na trasie wystarczyło przełożyć ten długi wspornik tak żeby plasticzek zmienił kulke he he :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...