Mróz = zapach paliwa

[MarcinJ]

Jak w temacie - zauważyłem, że mróz powoduje pojawianie sie charakterystycznego zapachu benzyny w samochodzie. Jak jadę jest OK, bo pewnie pęd powietrza rozwiewa, ale jak już stoję na światłach albo odpalę po chwilowym postoju, to znów czuć z nawiewu charakterystyczny zapach. Nie dzieje się to w lato więc coś musi się sypać w momencie jak dostaje ujemnych temperatur.

Gdzie szukać przyczyn? Albo podjadę do mechanika i niech sam grzebie.

[M@reS]

Przewody paliwowe do sprawdzenia. Może któryś z wtryskiwaczy przelewa. Albo tłumik dziurawy.

[MarcinJ]

Na 14 stycznia jestem umówiony do mechanika. W międzyczasie spróbuję sam coś poprzeglądać. Co ciekawe teraz, wracając do domu nic się nie działo, ale też inna temperatura na zewnątrz.

[camello]

Ale czujesz spaliny czy benzynę?

[MarcinJ]

Benzyna zdecydowanie. Pamiętam w zeszłą zimę, jak auto stało w garażu nawet to po czasie unosił się lekki zapach benzyny.

[camello]

Zrobiło się zimno , przewody się skurczyły sprawdził bym połączenie z filtrem paliwa oraz połączenia od wlewu do baku.

Edytowane 2 Stycznia 2020 przez camello

[Artur87]

11 godzin temu, MarcinJ napisał:

Jak w temacie - zauważyłem, że mróz powoduje pojawianie sie charakterystycznego zapachu benzyny w samochodzie. Jak jadę jest OK, bo pewnie pęd powietrza rozwiewa, ale jak już stoję na światłach albo odpalę po chwilowym postoju, to znów czuć z nawiewu charakterystyczny zapach. Nie dzieje się to w lato więc coś musi się sypać w momencie jak dostaje ujemnych temperatur.

Gdzie szukać przyczyn? Albo podjadę do mechanika i niech sam grzebie.

Miałem dokładnie taki sam problem.

u mnie problemem była poluzowana obejma na przewodzie powrotu paliwa do baku.

Przewód ten wychodzi z tyłu kolektora ssącego, trzeba się dobrze przyjrzeć aby go znaleźć, do dokręcenia obejmy przyda się dosyć długi śrubokręt. Generalnie jak wiadomo gdzie to robota na 5 minut.

 

Daj znać co zdziałasz.

pozdrooo

[MarcinJ]

Czyli wchodzę pod auto w weekend i szukam gdzie to może być

[Artur87]

Czyli wchodzę pod auto w weekend i szukam gdzie to może być

Ee pod auto nie musisz, z góry to znajdziesz.

Wysłane z Mate 10 Pro

[MarcinJ]

Sam widzisz, jaka ze mnie pierdoła

[mati_wlkp]

Też mi śmierdzi poniżej minus 5 stopni Celsjusza. Nic z tym nie robię, bo nie mam weny gmerać jak jest zimno. A jak jest ciepło, to z kolei zapominam o tym. 

[MarcinJ]

Odgrzebuję temat - znów śmierdzi.

Zacznę od tej obejmy, jeśli ją znajdę...

[mati_wlkp]

A u mnie tej zimy nic nie śmierdzi. Po ujrzeniu tego wątku dopiero sobie przypomniałem, że był taki problem.

[MarcinJ]

U mnie na razie pomogło poluzowanie korka wlewu paliwa - jadę na lekko odkręconym i jest spokój.

[M@reS]

Czyli odpowietrznik z baku się zatyka, skoro poluzowanie korka pomaga.

[mati_wlkp]

W dniu 10.02.2021 o 22:59, mati_wlkp napisał:

A u mnie tej zimy nic nie śmierdzi. Po ujrzeniu tego wątku dopiero sobie przypomniałem, że był taki problem.

Dodam, że nic z tym nie robiłem i przestało śmierdzieć  

[MarcinJ]

W dniu 11.02.2021 o 21:18, M@reS napisał:

Czyli odpowietrznik z baku się zatyka, skoro poluzowanie korka pomaga.

Nie chce mi się w zimę tego rozkręcać bo pewnie trzeba sporo kombinować, nawet nie wiem gdzie tego szukać...