Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Przednie światła przeciwmgłowe - wersja E12.


fred77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W modelu E12 "halogen" w zderzaku jest podzielony na pół. Górna część to światło do jazdy dziennej, a dolna część to światło przeciwmgłowe.

Egzemplarz ma w lampie tylko miejsce na żarówkę do świateł dziennych, natomiast od światła przeciwmgłowego jest tylko odbłyśnik, bez otworu na żarówkę.

Czy ktoś z właścicieli wersji E12 wymieniał te "halogeny" na takie, które mają miejsce na żarówkę światła przeciwmgłowego?

Domyślam się, że trzeba wykonać instalację i być może uzupełnić bezpiecznik, może jakiś przekaźnik oraz wymienić lewą dźwignię przy kierownicy, która umożliwia włączenie przednich świateł przeciwmgłowych.

Operacja pewnie trochę skomplikowana ale chciałbym się dowiedzieć czy jest to możliwe czy sobie odpuścić.

Przyznam, że przednie przeciwmgłowe używam często i po prostu chciałbym żeby były.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G
1 godzinę temu, fred77 napisał:

Operacja pewnie trochę skomplikowana ale chciałbym się dowiedzieć czy jest to możliwe czy sobie odpuścić.

Nie wiem, czy dobrze kombinujesz, a jeżeli nawet, to czy ta zabawa jest warta tej roboty i wątpliwego efektu ?

Z wykazu żarówek do Twojego auta podanego TUTAJ wynika, że nie masz świateł dziennych, ale p. mgielne, a w nich żarówkę 60W (HB3), co też świadczy o tym, że to przeciwmgielne, bo dzienne mają w większości fabrycznie montowanych lamp dwużarówkowych  żarówki o mocy poniżej 30 W. Zaznaczam, że nie znam się na specyfikacji Tyrusia, ale pisząc sugeruję się tylko podanym w linku wykazem żarówek i mocą poszczególnych żarówek w przypadku reflektorów dwużarówkowych w innych autach, np. w Pulsarze, gdzie żarówka do jazdy dziennej ma zaledwie 19 W, a p.mgielna 55 W.

Wydaje mi się, że u siebie masz lepsze rozwiązanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że jednak jest tak jak pisze kolega fred77. W momencie jak na rynek wchodził model E12 obowiązywała już dyrektywa UE nakazująca obowiązkowe wyposażanie pojazdów w światła DRL (dzienne). Światła "przeciwmgłowe" nie są obowiązkowe. Osobiście uważam, że szkoda na to czasu. Owszem, światła przeciwmgielne są fajnym dodatkiem, ale raczej zbytecznym. Mam je w swoim E11 i nie pamiętam sytuacji w których ich użycie byłoby naprawdę zasadne a śmigam tym samochodem 10 lat. Użycie tych świateł przypomina raczej schemat włączam, bo mam a nie, że są naprawdę potrzebne. Ja bym sobie darował. Szkoda pieniędzy. Jeżeli jednak chcesz drążyć, zobacz czy nie masz instalacji. Może tak być, że wystarczy wymienić tylko reflektory. Wiązka może być kompletna. Warto zacząć od dojścia do lampy i sprawdzenie ile przewodów do niej dochodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ranger napisał:

Myślę, że jednak jest tak jak pisze kolega fred77. W momencie jak na rynek wchodził model E12 obowiązywała już dyrektywa UE nakazująca obowiązkowe wyposażanie pojazdów w światła DRL (dzienne). Światła "przeciwmgłowe" nie są obowiązkowe. Osobiście uważam, że szkoda na to czasu. Owszem, światła przeciwmgielne są fajnym dodatkiem, ale raczej zbytecznym. Mam je w swoim E11 i nie pamiętam sytuacji w których ich użycie byłoby naprawdę zasadne a śmigam tym samochodem 10 lat. Użycie tych świateł przypomina raczej schemat włączam, bo mam a nie, że są naprawdę potrzebne. Ja bym sobie darował. Szkoda pieniędzy. Jeżeli jednak chcesz drążyć, zobacz czy nie masz instalacji. Może tak być, że wystarczy wymienić tylko reflektory. Wiązka może być kompletna. Warto zacząć od dojścia do lampy i sprawdzenie ile przewodów do niej dochodzi.

Zerknę i zobaczę czy instalacja jest przygotowana czy nie. Na pewno do wymiany by były dźwignie przy kierownicy, bo obecnie nie ma na niej symbolu przednich świateł przeciwmgłowych.

Podejrzewam, że operacja może być trochę skomplikowana.

6 godzin temu, Andrzej G napisał:

Nie wiem, czy dobrze kombinujesz, a jeżeli nawet, to czy ta zabawa jest warta tej roboty i wątpliwego efektu ?

Z wykazu żarówek do Twojego auta podanego TUTAJ wynika, że nie masz świateł dziennych, ale p. mgielne, a w nich żarówkę 60W (HB3), co też świadczy o tym, że to przeciwmgielne, bo dzienne mają w większości fabrycznie montowanych lamp dwużarówkowych  żarówki o mocy poniżej 30 W. Zaznaczam, że nie znam się na specyfikacji Tyrusia, ale pisząc sugeruję się tylko podanym w linku wykazem żarówek i mocą poszczególnych żarówek w przypadku reflektorów dwużarówkowych w innych autach, np. w Pulsarze, gdzie żarówka do jazdy dziennej ma zaledwie 19 W, a p.mgielna 55 W.

Wydaje mi się, że u siebie masz lepsze rozwiązanie

Tu nie chodzi o Terrano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.03.2020 o 01:17, Andrzej G napisał:

Przepraszam - zasugerowałem się tym co masz w profilu :0recourse:

W profilu jest mój wóz, a Note jest żony.

 

W dniu 19.03.2020 o 17:45, ranger napisał:

Może tak być, że wystarczy wymienić tylko reflektory. Wiązka może być kompletna. Warto zacząć od dojścia do lampy i sprawdzenie ile przewodów do niej dochodzi.

Z racji tego, że wymieniam hamulce z przodu i montuję hak to postanowiłem jeszcze trochę zakonserwować wnęki błotników i progi. Zdjąłem przednie nadkola i okazało się, że wtyczki od przednich lamp przeciwmgłowych majtają sobie nigdzie nie podłączone.

Muszę obadać teraz centralkę elektryczną i sprawdzić czy w miejscu bezpiecznika są styki.

Kostka przedniej lampy przeciwmgłowej Nissan Note E12.jpg

Edytowane przez fred77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, ranger napisał:

Zatem wychodzi na to, że instalacja jest. Pewnie wystarczy wymienić włącznik zespolony i same lampy.

Gdyby to było pewne to już bym tak robił. Muszę jeszcze sprawdzić czy w centralce elektrycznej jest bezpiecznik lub czy miejsce na bezpiecznik ma wewnątrz styki. Nie wiem też czy wymagany jest jakiś przekaźnik.

Nie wiem też czy, gdybym wymienił manetki przy kierownicy i lampy, to czy jakiś sterownik czy jakiś komputer nie wymagałby aktywacji opcji przednich świateł przeciwmgłowych.

Nie wiem też czy zadziałałaby kontrolka przednich świateł przeciwmgłowych.

Trochę dużo niewiadomych. Dlatego gdyby ktoś miał jakąś wiedzę na ten temat to byłbym wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uaktywniłem przednie światła przeciwmgłowe w Nissanie Note E12.

Dodam, że jest to dziecinnie proste i ta informacja przyda się użytkownikom tego samochodu.

Nie wiem jak w innych samochodach, ale w moim są pod zderzakiem wtyczki służące do połączenia z lampami, a w centralce elektrycznej pod pokrywą silnika jest bezpiecznik 15A.

Przed przystąpieniem do uruchomienia przednich przeciwmgłowych warto sprawdzić czy takowe wtyczki i bezpiecznik są.

Musimy wymienić dwie rzeczy: manetki przy kierownicy oraz lampy.

W samochodzie bez świateł przeciwmgłowych lewa manetka wygląda tak:
https://obrazki.elektroda.pl/3454274100_1585428897.jpg

Musimy poszukać manetek, które mają dodatkową ikonkę przednich świateł przeciwmgłowych.
Wygląda to tak:
https://obrazki.elektroda.pl/8889197300_1585429027.jpg

Ważne jest to by zwrócić uwagę na ikonki prawej manetki, gdyż są wersje pojazdu z czujnikiem deszczu i bez.
Różnią się one napisem "AUTO" i symbolem "--".
Wygląda to tak:
https://obrazki.elektroda.pl/6877801200_1585429620.jpg


Lampa w modelu bez przednich świateł przeciwmgłowych wygląda tak:
https://obrazki.elektroda.pl/2557821200_1585429320.jpg

Musimy poszukać lamp, które oprócz otworu na światło do jazdy dziennej mają otwór na żarówkę świateł przeciwmgłowych. Lampa ta wygląda tak:
https://obrazki.elektroda.pl/9539223700_1585429440.jpg

Gdy już mamy wszystko to zdejmujemy górną osłonę kolumny kierownicy. Trzeba obracać sobie kierownicę żeby dostać się do dwóch wkrętów. Po ich wykręceniu zdejmujemy górną osłonę, trzeba ją troszkę podważyć nożykiem żeby puściły dodatkowe zaczepy.
Odchylamy trochę dolną osłonę.
Znowu obracamy sobie kierownicą by dostać się do czterech wkrętów mocujących zestaw manetek.
Po ich odkręceniu wyjmujemy wtyczkę i wysuwamy manetki do góry.
W ich miejsce wkładamy nowe manetki, podłączamy kostkę i wszystko skręcamy z powrotem.

Potem wymieniamy lampy.
Aby się do nich dostać trzeba zdjąć przednie nadkola.
Odkręcamy dotychczasowe lampy i przykręcamy nowe.
Wkładamy wtyczki do żarówek i możemy się cieszyć przednimi światłami przeciwmgłowymi.
Nic nie trzeba dodatkowo aktywować.
Od razu świecą się lampy oraz kontrolka na zestawie wskaźników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzisiaj pojechałem na stację diagnostyczną ustawić przednie przeciwmgłowe. Przejechałem się wieczorem, zobaczyć jak świecą. Jest rewelacyjnie.

Także polecam montaż. Warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję że była akurat mgła bo wtedy są uzasadnione a jeśli nie to tylko podrażniłeś tych z przeciwka świecąc im po oczach:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, SQTER napisał:

Mam nadzieję że była akurat mgła bo wtedy są uzasadnione a jeśli nie to tylko podrażniłeś tych z przeciwka świecąc im po oczach:rolleyes:

Nie powielaj nieprawdziwych stereotypów.

Po to jechałem na stację diagnostyczną ustawić te światła żeby nie oślepiały.

Można ich używać podczas zmniejszonej przejrzystości powietrza spowodowanej opadami atmosferycznymi, czyli podczas padającego deszczu, śniegu lub mgły.

Można ich używać również podczas normalnej przejrzystości powietrza na krętych drogach.

Promień świetlny przednich lamp przeciwmgłowych rozchodzi się płasko i szeroko, a ustawienie ma umożliwiać bliskie oświetlenie drogi przed pojazdem oraz oświetlenie poboczy. Są pewnego rodzaju uzupełnieniem świateł mijania, tyle, że świecą jeszcze bliżej. Gdy te światła są dobrze ustawione to aby kogoś oślepić to musiałby się on położyć przed samochodem.

Nie raz miałem okazję jechać w tak bardzo gęstej mgle, w której nawet światła mijania tworzyły poświatę uniemożliwiającą dostrzeżenie krawędzi jezdni oraz linii oddzielającej pasy. Wtedy wystarczyło z przodu wyłączyć światła mijania i zostawić przednie przeciwmgłowe. Różnica była diametralna i od razu bezpieczniej dało się jechać.

Dlatego uważam, że jeżeli w jakimkolwiek samochodzie jest możliwość zamontowania przednich przeciwmgłowych to warto. Choćby miały się przydać raz na rok. A to, że ktoś mówi, że go te światła oślepiają to są jego subiektywne odczucia. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się żeby prawidłowo ustawione światła innych samochodów mnie oślepiały.

Edytowane przez fred77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stereotypy...bardzo dużo jeżdżę i mam dosyć takich doświetlaczy którzy wyjeżdżają przeważnie na parę km i włączają wszystko co ma więc przeciwmgłowe przód i tył bo np jakaś mżawka leci (a wiele razy ktoś inny w tym czasie na dziennych jedzie). Rozumiem mgła ale w deszczu halogeny świecą blisko w dól i wszystko odbija się w oczy tym z przeciwka. Więc choć są dobrze ustawione to nigdy nie włączę ich w deszczu nie ważne że ograniczona widoczność i niby można tylko z własnego doświadczenia i szacunku dla innych jadących z przeciwka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fred77 napisał:

Wtedy wystarczyło z przodu wyłączyć światła mijania i zostawić przednie przeciwmgłowe.

Nie wiem jak tam masz w Tyrusiu, ale w Pulsarze jest to niewykonalne. By zapaliły przednie p.mgielne, muszą być wcześniej włączone światła mijania. Oczywiście mówię o fabrycznej wersji, a nie "doklejanych chinolkach".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Andrzej G napisał:

Nie wiem jak tam masz w Tyrusiu, ale w Pulsarze jest to niewykonalne. By zapaliły przednie p.mgielne, muszą być wcześniej włączone światła mijania. Oczywiście mówię o fabrycznej wersji, a nie "doklejanych chinolkach".

We wszystkich samochodach połączenia elektryczne fabrycznie wykonane są w ten sposób, że najpierw włączasz światła pozycyjne, a potem możesz sobie włączać pozostałe światła niezależnie czyli albo tylko przeciwmgłowe przednie, albo tylko mijania albo oba jednocześnie.

Idź do samochodu i sprawdź. Włącz na początek tylko światła pozycyjne, a potem włącz przednie przeciwmgłowe, bez świateł mijania. Da się. Poza tym taki sposób połączeń jest też określony przepisami.

Edytowane przez fred77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, SQTER napisał:

Stereotypy...bardzo dużo jeżdżę i mam dosyć takich doświetlaczy którzy wyjeżdżają przeważnie na parę km i włączają wszystko co ma więc przeciwmgłowe przód i tył bo np jakaś mżawka leci (a wiele razy ktoś inny w tym czasie na dziennych jedzie). Rozumiem mgła ale w deszczu halogeny świecą blisko w dól i wszystko odbija się w oczy tym z przeciwka. Więc choć są dobrze ustawione to nigdy nie włączę ich w deszczu nie ważne że ograniczona widoczność i niby można tylko z własnego doświadczenia i szacunku dla innych jadących z przeciwka.

Tak przy okazji zapytam czy jak ktoś jedzie z włączonymi przednimi przeciwmgłowymi takim samochodem jak np.: Fiat Punto II, Fiat Idea, Skoda Octavia I, VW Golf IV, starsze wersje Audi A4 B5 to też zwracasz na to uwagę?

Jeżeli oślepiają Cię przednie przeciwmgłowe w deszczu to tym bardziej oślepiają Cię światła mijania.

Musisz mieszkać w jakiejś dziwnej okolicy, bo też jeżdżę dużo i nie zauważyłem żeby podczas złych warunków atmosferycznych był nagły wysyp samochodów z powłączanymi dodatkowymi światłami.

Dlatego uważam, że przejaskrawiasz te Twoje historie, robisz z igły widły i jesteś po prostu przewrażliwiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mówiłem że w mojej okolicy jest wysyp "doświetlaczy" tylko że się właśnie takich jak TY spotyka...i nie będę już dyskutował bo nie ma sensu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.04.2020 o 22:51, SQTER napisał:

i nie będę już dyskutował bo nie ma sensu

A według mnie brakuje Ci sensownych argumentów, w których subiektywne odczucia nie powinny być jedynym dowodem na poparcie swoich tez.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Andrzej G napisał:

Może byście koledzy skończyli, bo robi się niegrzecznie 039.gif

Jestem jak najbardziej grzeczny. Pokazałem to jak można bardzo łatwo samodzielnie doposażyć Nissana Note E12 w przednie światła przeciwmgłowe. Oraz wyjaśniłem na podstawie obowiązujących przepisów to jak należy tych świateł używać i jak ustawić. Nie posługiwałem się przy tym żadnymi subiektywnymi odczuciami. A jeżeli ktoś - w tym konkretnym przypadku - koniecznie chce mi wmówić, że racji nie mam i za niezbity dowód przedstawia jedynie własne odczucia to mówię wprost, że popełnia błąd, bez złych intencji.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.04.2020 o 12:04, fred77 napisał:

A według mnie brakuje Ci sensownych argumentów, w których subiektywne odczucia nie powinny być jedynym dowodem na poparcie swoich tez.

Prowokujesz więc ostatni raz w tym temacie ale ogólnie nie że do Ciebie...halogeny są do tego aby ich używać podczas zmniejszonej przejrzystości powietrza są tacy jeźdźcy co zawsze z mijania włączają inni jak ciemno to sobie doświetlają (a może pora okulistę odwiedzić) a ja szanuję swój wzrok i gdy mijam takiego z włączonymi bez sensu to też włączam halogeny a jak to nie pomaga to drogowe (niech ma lepiej doświetlone):jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...