Zapala się kontrolka silnika Check engine po tankowaniu. Wymiana sondy lambda nie pomogła.

[krzysiek1404]

Witam wszystkich, kupiłem tydzień temu Qashqaia 2016 rp z silnikiem 1,6 d, 130 km. Jak wracałem nim do domu to musiałem zatankować i po tankowaniu zapaliła mi się żółta kontrolka pokazująca błąd silnika. Tankowałem na jakimś wiejskim Orlenie. Myślałem że może paliwo było jakieś nie bardzo. Pojechałem do mechanika, na komputerze wyskoczył błąd sondy lambda. Do mechanika mam zaufanie, od dawna do niego jeżdzę, posprawdzał korekcję wtrysku, przepływy powietrza, filt dpf i stwierdził że wszystko jest ok, żeby dotankować na jakiejś dobrej czy sprawdzonej stacji i obserwować. Jeździłem 2 dni i wszystko było ok, po dwóch dniach pojechałem na stację Lotosa i dolałem do pełna i znowu wyskoczył błąd zaraz po tankowaniu. 

 

Wygląda to tak jakby samo tankowanie wywoływało błąd, czy ktoś wie o co chodzi ??

Edytowane 14 Października 2020 przez krzysiek1404

[Wojtek74]

Jak dla mnie to sonda lambda do wymiany . Było parę wątków o padających  sondach w dieslach jak i częściej w benzyniakach .

[krzysiek1404]

To nie jest zła perspektywa, mało roboty z tego co się orientuję, koszt ok 300 pln samej sondy też nie bardzo wysoki, dziwi mnie tylko ta zbieżność pojawiania się błędu tuż po tankowaniu. Samochód nie traci mocy, przyśpiesza normalnie, nie kopci, nie szarpie. Tylko się świeci check engine. 

[Jacoob]

Też mam QQ z 2016 1,6d i sonda lambda była wymieniona przed wydaniem - była bodajże akcja serwisowa.

[krzysiek1404]

Byłem u mechanika znowu i znowu błąd sondy lambda po tankowaniu, mówi że pokazało zwarty obwód elektryczny sondy. Powiedział że najprawdopodobniej walnięta ta sonda. Zastanawia mnie tylko jaki jest związek tankowania z pokazaniem się owego błędu. No i właściciel komisu kawał dziada, sprzedał samochód za grube tysiące a ukrył sondę za 300 zł  

Przygoda z Qashqaiem zaczyna się jak na razie niezbyt szczęśliwie, mam nadzieję że będzie tylko lepiej.

[Wojtek74]

9 minut temu, krzysiek1404 napisał:

Byłem u mechanika znowu i znowu błąd sondy lambda po tankowaniu, mówi że pokazało zwarty obwód elektryczny sondy. Powiedział że najprawdopodobniej walnięta ta sonda. Zastanawia mnie tylko jaki jest związek tankowania z pokazaniem się owego błędu. No i właściciel komisu kawał dziada, sprzedał samochód za grube tysiące a ukrył sondę za 300 zł  

Przygoda z Qashqaiem zaczyna się jak na razie niezbyt szczęśliwie, mam nadzieję że będzie tylko lepiej.

Przyszedł na nią czas .

[krzysiek1404]

No i jest problem, błąd skasowany zapalił się znowu w czasie jazdy, sonda poszła nowa, Boscha, taka jak ori i po jakimś czasie błąd znowu się zaświecił. Strasznie mnie to martwi, samochód świeżo kupiony a tu takie przejścia. 

 

Ktoś coś ??  Jakieś pomysły ?? Jutro będę dzwonił do elektryka :[

Edytowane 14 Października 2020 przez krzysiek1404

[Wojtek74]

Kolego zrób adaptację sondy lambda przez program . Jeżeli to była sonda to pomoże .

[piotr60]

Nie jestem mechanikiem ,ale może warto wyjeździć to paliwo co masz w baku , zatankować diesla vervę na orlenie , i może coś pomoże ??

[krzysiek1404]

5 minut temu, Wojtek74 napisał:

Kolego zrób adaptację sondy lambda przez program . Jeżeli to była sonda to pomoże .

No właśnie ten mój mechanik ma komputer diagnostyczny, próbował robić adaptację ale ta opcja była u niego nie podświetlona. 

[Wojtek74]

26 minut temu, krzysiek1404 napisał:

No właśnie ten mój mechanik ma komputer diagnostyczny, próbował robić adaptację ale ta opcja była u niego nie podświetlona. 

To znaczy że program lichy . Po wymianie sondy powinna być wykonana adaptacja .

[krzysiek1404]

6 minut temu, Wojtek74 napisał:

To znaczy że program lichy . Po wymianie sondy powinna być wykonana adaptacja .

Postaram się podjechać gdzieś jutro żeby to zrobić i zobaczymy.

Interfejs i program kosztował kilkanaście tyś PLN, profesjonalny sprzęt, ale mówił mechanik że ostatnio w 2018 roku aktualizował. 

Edytowane 14 Października 2020 przez krzysiek1404

[Wojtek74]

4 minuty temu, krzysiek1404 napisał:

Postaram się podjechać gdzieś jutro żeby to zrobić i zobaczymy.

Miałem wymienianą sondę dwa razy i za każdym razem trzeba było wykonać adaptację sondy , dopiero wtedy znikał błąd .

[krzysiek1404]

Problem rozwiązany definitywnie, wystarczyła wymiana sondy lambda dolnej na nową i inną, ta która u mnie była, po numerach seryjnych jak się okazało nie jest już produkowana, w katalogach boscha jest zamiennik. Nie trzeba było zmieniać oprogramowania sterownika ślinika. 

Dziwne za to jest to że prostsze komputery, nawet z aktualnym programem diagnostycznym wykrywają tylko jedną, górną sondę, w katalogach w hurtowniach po numerze VIN też pokazywało że jest jedna sonda. Dopiero elektryk samochodowy który miał bardziej rozbudowany komp zdiagnozował że padła dolna sonda, po wymontowaniu i sczytaniu numeru z sondy dobrali mi w sklepie odpowiednią. 

 

Dodam jeszcze apropos powyższych komentarzy, sond się nie adaptuje. Wyjaśnili mi że sonda to zwykły acz rozbudowany czujnik i adaptacja nie jest potrzebna (nie jest możliwa) w znakomitej większości samochodów. 

Edytowane 17 Stycznia 2021 przez krzysiek1404

[Wojtek74]

45 minut temu, krzysiek1404 napisał:

Problem rozwiązany definitywnie, wystarczyła wymiana sondy lambda dolnej na nową i inną, ta która u mnie była, po numerach seryjnych jak się okazało nie jest już produkowana, w katalogach boscha jest zamiennik. Nie trzeba było zmieniać oprogramowania sterownika ślinika. 

Dziwne za to jest to że prostsze komputery, nawet z aktualnym programem diagnostycznym wykrywają tylko jedną, górną sondę, w katalogach w hurtowniach po numerze VIN też pokazywało że jest jedna sonda. Dopiero elektryk samochodowy który miał bardziej rozbudowany komp zdiagnozował że padła dolna sonda, po wymontowaniu i sczytaniu numeru z sondy dobrali mi w sklepie odpowiednią. 

 

Dodam jeszcze apropos powyższych komentarzy, sond się nie adaptuje. Wyjaśnili mi że sonda to zwykły acz rozbudowany czujnik i adaptacja nie jest potrzebna (nie jest możliwa) w znakomitej większości samochodów. 

No to akurat w moim 1,6 dig-t opcja adaptacji sondy była wymagana i takowa opcja w komputerze była , więc została wykonana . Byłem w trakcie wymiany jak i adaptacji .

[JACKO29]

Bo druga sonda jest takim troche niechcianym dodatkiem,można ją wyłączyć programem consult bez żadnych konsekwencji

[Wojtek74]

32 minuty temu, JACKO29 napisał:

Bo druga sonda jest takim troche niechcianym dodatkiem,można ją wyłączyć programem consult bez żadnych konsekwencji

Masz kolego dezaktywowaną ?

[JACKO29]

Nie,ale znam takich co to mają usuniete

[Magdalena]

W dniu 14.10.2020 o 20:03, krzysiek1404 napisał:

No i jest problem, błąd skasowany zapalił się znowu w czasie jazdy, sonda poszła nowa, Boscha, taka jak ori i po jakimś czasie błąd znowu się zaświecił. Strasznie mnie to martwi, samochód świeżo kupiony a tu takie przejścia. 

 

Ktoś coś ??  Jakieś pomysły ?? Jutro będę dzwonił do elektryka :[

 

[krzysiek1404]

Jeśli cytując mnie, chciałaś zapytać o rozwiązanie, to po prostu trzeba było wymienić drugą sondą (tą pod samochodem), problem był w sprzęcie pierwszego mechanika, miał za mało zaawansowany komputer który stwierdził błąd sondy lambda mówił że jest jedna koło silnika, nie wiedział (ten komp diagnostyczny) o drugiej sondzie. Dodatkowo był jakiś fabryczny błąd i zmienili sondę na inną i jak w katalogu szukali w sklepie to nie było takiej samej jak miałem, tylko katalog podpowiadał inny numer. Po założeniu tej drugiej wszystko zadziałało od razu.