Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Brak wspomagania kierownicy po myciu silnika


easyrider25

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 

Szukałem i szukałem i nie znalazłem jakiegokolwiek info. Posiadam R20 2.7TDi z 98 roku, w dniu dzisiejszym myłem silnik (na uruchomionym). Po wyjeździe z myjni, wspomaganie kierownicy odmówiło współpracy. O kręceniu na zatrzymanym aucie mogę zapomnieć (nie chciałbym nic urwać), po prostu nie idzie, ale wystarczy ruszyć na jedynce, i jakoś działa. Czy pompa wspomagania ma jakieś elementy elektryczne, które mogłem odłączyć strumieniem wody? Płyn wspomagania jest na właściwym poziomie. Czy ma ktoś może pomysł jaka magia się zadziała, że nie działa? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Obejrzyj kolumnę kierownicy od grodzi do przekładni , sprawdź też drążek środkowy i końcówki pod spodem auta. Pewnie coś mechanicznie blokuje. W T1 V6 jest co prawda wtyczka na wężu wspomagania przy pompie, ale zawsze widziałem ją urwaną ... to pewnie sygnalizacja ciśnienia lub temp. płynu , auta jeździły normalnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki bardzo, jutro zajrzę co tam niedobrego się dzieje... dzięki za podpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnij pod komputer i zobacz co się stało, woda dostała się do wtyczki i zrobiła zwarcie.Sprawdz bezpieczniki i połączenie wtyczek zabezpiecz srodkiem do styków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zweryfikowałem kolumnę jak i bezpieczniki i wtyczki... wszystko wygląda prawidłowo... a mimo wszystko nie działa. Pewnie będę musiał się umówić na wizytę w warsztacie, mam nadzieję, że nie zakończy się wymianą pompy... :)

dzięki bardzo za Wasze pomysły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, ale ciekawa sytuacja, po kilku dniach od mycia, wspomaganie jakby zaczynało działać... tzn, póki co jest 50:50... ciekawostka :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hah, po prawie tygodniu od mycia, wspomaganie wróciło do normy... 

jeszcze raz dzięki za Waszą pomoc i zaangażowanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...