and_pec Opublikowano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 Skodziaż "dizla" nie kuipi bo on skoduje na taki silnik. Bo to trza panie po drogich serwisach potem jeżdzić a i ropa tera prawie tyle co bełzyna a i głośne to strasznie U mnie stare dziadki emeryty zawsze siędziwią że odpalam bez problemu i wougóle dojeżdzam do roboty. Cóż pewnie nie czytali nigdy postów z NKP:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pako Opublikowano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 Hehehe and_pec jak zwykle trafny post Jak ktoś leje do baku byle co, nie sprawdza płynów, nie wymienia zużywających się części to co się dziwi, że rano samochód strzeli mu focha i powie "pier... nie jadę" Mi tak powiedział pewnego ranka bo akumulator był już zarżnięty - 5 letni z bardzo "renomowanej" firmy 4MAX Uważam, że na bezpieczeństwie i eksploatacji nie można oszczędzać. Ostatnio wpakowałem 3.5tys. w samochód więc wiem, że to finansowo czasami boli. Ale jak mus to mus. Wymieniłem sporo rzeczy w mojej drezynie i wszystko chodzi jak ta lala. Kupiłem nowe opony i teraz nie stresuję się tak bardzo czy dam radę z tym śniegiem czy nie dam rady. Wymieniłem części w zawieszeniu i nic mi nie stuka. Wymieniłem bądź regenerowałem jeszcze wiele rzeczy i trzeba powiedzieć, że mimo poniesionych kosztów efekt jest tego wart. Dlatego wstaję rano z zupełnie czystym sumieniem wsiadam do samochodu, grzeję świeczuszki i brum Podsumowując - jak dbasz o furę to i Ci na syberii zapali AMEN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baciarek Opublikowano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 Ja natomiast dorzucę dwa grosze na temat świec. Otóż często gęsto polecane są świeczki HKT niby japońskie. Więc ja mam z nimi takie doświadczenie, że co roku w listopadzie/grudniu muszę je wymieniać na nowe. Już 2 razy wymieniałem co roku komplet i znowu padły. Wkur... się i kupiłem NGK i jedno co na razie mogę powiedzieć, że materiał całkowicie inny, świeczka zapakowana w styropian, na końcówkę założony ochronny kapturek. Cena zabija 110 zł za sztukę daje do myślenia. Zobaczymy jak się będą sprawować. Na razie mogę powiedzieć że HKT to dno i metr mułu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAAAD Opublikowano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2010 Mój to tez zapala Nawet przy -30 st mrozu. Jak była w zeszłym roku zima to przy tej temp to raz swieczka podgrzana i pali .A parkuje pod chmurką. Kazdy tylko rano dzwonił żeby kogoś do pracy podwiesc . Mam pierwszego diesla zawsze gazowniki były. Można sie do traktorka przyzwyczaić. Jedno co wiem że trzeba filtr paliwa na jesin przed zima wymienic.Właśnie ostatniej zimy jak koledze odpalaliśmy auto na kable to jego odpalił a mój d*pa zimna .Okazało sie że filtr paliwa zamarzł i kupiłem nowy założyłem i było git. No i nie leje że frytkami za mna czuć tylko normalna rope z cpn .Żadnej też oronżady czy chrzczonego z niewiadomoego zródła. Teraz już mam olej i filtr paliwa wymieniony.Filtr palia.przed zima a olej bo już było 10kkm. To wymiana.I tak to jest kto smaruje ten jedzie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2010 koledzy na moje oko to każdy się chwali jak odpala jego auto , 2.0TD jak ma dobre świece , akumulator i rozrusznik to nie ma siły żeby nie zapaliło, tylko problem zaczyna się po odpaleniu jak jest kiepskie paliwo, zatyka filtr , chmura dymu, kod 21 i auto gaśnie. Człowiekowi jak jest zimno to się ubiera tak samo jest z samochodem trzeba pewne rzeczy ocieplić. Ja zastosowałem ... uszycie pokrowca na akumulator z "waciaka" -dobre 3-5 stopni, izolacja filtra i podgrzanie za pomocą podgrzewaczy lusterek- ok 10stopni to chyba duża pomoc... Na mróz nie ma siły auto to tylko auto... człowiek jest stałocieplny i też zamarza... Moja rada jest taka ... jak się da coś ogrzać podczas mrozu to trzeba ogrzać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAAAD Opublikowano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2010 Chyba wszystko zalezy jak sie dba o eksploatacje auta. Filtry oleje i paliwo z pewnego zródła, Jak wszystko na czas wymieniane to jest ok .Tylko lać zupe i jechać. A metody które wskazałes pewnie dobre.W końcu trzeba pomóc jesli jest mozliwość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2010 nie do końca jest tak... co z tego że wymieniasz filtry jak paliwo zamarza... i nowy filtr nie pomoże... nie miałem okazji się pobawić z tymi depresatorami ale dopiro początek zimy i przetestuje na swój sposób i podziele sie spostrzeżeniami jeżeli okaże się że nic nie dają to po co płacić za coś co nic nie daje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAAAD Opublikowano 8 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2010 Ja osobiscie dolewam doatki żeby wytracić wode ze zbiornika na zime. I powymiaie filtra co miałem ten przypadek to jakoś nie zamarzło. Nie którzy dolewaja 2-3 benz zamiast dodatków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 8 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2010 To nie chodzi o wodę tylko parafinę i dlatego się leje benzynę żeby ropa była bardziej płynna, a nie mniej zawierała wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweleknowakowski Opublikowano 11 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2010 troszkę benzynę dolewa się w tym samym celu co depresator, jednak nie radzę robić tego w nowych samochodach, bo zamiast ładnie chodzić mogą zgasnąć i tyle z tego będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAAAD Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Teraz na krótkich trasach to ąz strach sprawdzać. Aby tylko jechac bo jechać. Przy takich warunkach 40-60km/h to pewnie te 9 l spokojnie wciągnie. ABY DO WIOSNY!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maius Opublikowano 16 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2010 Ja jeżdżę dopiero od soboty (nowy zakup) i zastanawiam się, ile powinienem dodać do wskazań komputera... Teraz jeżdżę raczej ostrożnie i delikatnie, raz, że warunki, dwa, że auta nie znam jeszcze dobrze, trzy, opony nówki więc idealne jeszcze nie są... Komputer wskazuje mi 9,5l/100km (przejechane 200km) ale nie bawiłem się jeszcze w tankowanie do pełna, trasy krótkie, do pracy 22km dziennie, obrzeża miasta, więc stania w korkach nie ma, czasem trochę autostrady i dróg przez wioski... Tak po tym tankowaniu to wychodzi, że w miarę ok pokazuje. Ale gaz i tak założę po zimie, będzie koszt kilometra przez dwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Shepard89 Opublikowano 18 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2010 Primka SR20Di z 90r w trybie mieszanym z częstym ostrym przyśpieszaniem 11l LPg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek90 Opublikowano 19 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2010 ja w tamta zime wlalem 8l benzyny do ropy na pelny bak i niby wszystko ok, ale reakcja na gaz byla o wiele wolniejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tymin Opublikowano 27 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2010 P11 '97 1,6 benzyna miasto max 8,7 (przy mrozach -10 -15) trasa 6,5 l Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maius Opublikowano 15 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2011 No i sprawdziłem Nyskę zalewając drugi raz do pełna, wynik 9,2L/100km. Jak na dynamiczną jazdę, w 30% po mieście (ale bez stania w korkach) chyba nieźle. Aha, komputer pokazał 8,9L. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miziera Opublikowano 15 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2011 No i sprawdziłem Nyskę zalewając drugi raz do pełna, wynik 9,2L/100km. Jak na dynamiczną jazdę, w 30% po mieście (ale bez stania w korkach) chyba nieźle. Aha, komputer pokazał 8,9L. Łał ....jakiś oszczędny silnik masz...moja za cholere poniżej 12 nie chce zejść (miasto ,krótkie trasy) ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz11 Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 zima, duże mrozy: 17-18l lpg po mieście na krótkich odcinkach 11-12 lpg na trasie inne pory: 15-16 na mieście 9,7-11 na trasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maius Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Niestety mój wynik jest rezultatem ślizgającego sprzęgła przede wszystkim. Wymiana po wypłacie dopiero, także żadnego palenia gumy nie ma, jeżdżę delikatniej. Co się sprawdza, to technika pod tytułem: start -> but do ok 100km/h -> utrzymywanie prędkości. No i cały czas hamowanie silnikiem. Co mnie zastanawia, to jazda na A4 z prędkością ok 140km/h - akurat jechałem zaraz po tankowaniu (reset wskazań był), komp zawisł na 7,8L/100km i ani rusz w górę. Możliwe, żeby tylko koło 8 paliła przy takiej prędkości? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dawid_PKP Opublikowano 18 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2011 no mi pali rekordowo mało ostatnio na trasie 5.8l/100 benzynki a w mieście 8l Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamilsr20 Opublikowano 20 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2011 (edytowane) Moja wp11 na aluskach 17" wersja SE wiec ciezka 1400 kg Miasto 16l na zimnych silniku czesto jazda i stanie w korkach (Lublin) trasa z wyprzedzaniem z kick dawnem gdyz to jest AUTOMAT 10-11 . Jazda po miescie wieczorem bez korków 14l Rekord w trasie 9.6 przy predkosci 130-140 w miescie rekord 13 l Oczywiscie mowie o spalaniu gazu(sekwencja) Edytowane 27 Stycznia 2011 przez Kamilsr20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość barszczykb Opublikowano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2012 Primera 1.6 - 99 KM gaz sekwencja tamasetto autostrada w niemczech (prędkość około 110 km/h, 4 osoby w środku) 7.1-7.2 l LPG cykl mieszany - około 8l LPG miasto 9 l LPG o ile może mi wzrosnąć spalanie przy zamianie opon z 185/65 15 na 205/55 16 cali???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NismoMan1 Opublikowano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2012 U mnie rozbierznosci sa duze. Wskazania komputera: Miasto, krotkie odcinki na zimnym silniku - 13,5-14,5l Trasa ostatnio - 8l a i nizej da sie zejsc. Jezdze na LPG, wiec do powyzszego czesto (ale nie zawsze) trzeba doliczyc ten litr lub dwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jwa Opublikowano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2012 zima lato 1l różnicy 6,8-7,8 ale w tym jest poranny rozruch na skrobanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
extmz Opublikowano 6 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 WP11 2.0 LPG (mixer bez sterowania) miasto 12-14L trasa 9-10L generalnie nie widzę różnicy zima / lato (pewnie ma to znacznie tylko przy krótkich trasach) jeśli chodzi o wskazania komputera to przy gazie nie ma co na to patrzeć (mi wyświetla ~8L z czego ~95% robie po mieście odcinki po 17km) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.