Antena płetwa rekina

[tomkek1912]

Witam. W dniu dzisiejszym założyłem do swojego pulsara antenę rekina. Za dawcę posłużyła antena z poliftowego qq. Jak się okazuje pasuje ponieważ jest jednowtyczkowa. Jako, że ja nie mam ani DAB, ani GPSa, a w poliftowym qq te rzeczy są załatwione na okablowaniu pod dachem to sama antena hula. W mieście na pewno. Do przetestowania poza miastem. Z wad - kolor się troszeczkę różni, ale w razie czego antenę mogę przemalować. Z innych kolorów jak kody lalieru qq i pulsara będą te same to różnic nie powinno być. No i nie dolega idealnie, jest ryzyko dostawania się wody za pierwsze uszczelnienie. Druga uszczelka trzyma, nie przecieka. Ogólnie jestem zadowolony. Antena nie będzie w miejsce dwuwtyczkowej. Znaczy pewnie będzie pasować, ale nie podepniecie brązowej wtyczki. Różnica w wyglądzie na plus. 

[Rex-er]

Kurcze.. tak szczerze to mam wątpliwości czy mi się podoba. Nie mam przekonania..

[MarcinJ]

Czyli odkręcałeś oryginał i zakładałeś płetwę?

[tomkek1912]

Tak, odkręciłem i wyciągnąłem. Założyłem płetwę, przykręciłem i wpiąłem wtyczkę. Wylałem na to z 5 litrów wody i popatrzyłem czy nie przecieka. Złożyłem. Pojeżdże trochę i przy okazji  kiedyś rozbiorę ponownie by zobaczyć czy nie przecieka. Z resztą jak będzie to pewnie wyjdzie na podsufitce. Płetwa ma identyczne zakładki, średnicę gwintu i nakrętkę jak bat. Myślałem przez chwilę o tych klejonych nakładkach na oryginalną antenę, ale po przeczytaniu opinii zdecydoeałem się jednak kupić całą antenę. Rozebranie podsufitki i złożenie zajeło mi 1,5 godziny.