Pierścień sprężysty przegubu zewnętrznego almera n16

[nicu]

Witam, przy demontażu przegubu zewnętrznego, element zszedł bez siły. 3 lekkie puknięcia młotkiem. Zamontować nowy prawidłowo już nie mogę, wbijam przegub i niszczą się pierścienie zabezpieczające, Ori - zostawilem bo był ok ale się wygiął pewnie przy montażu i przegub spadł (tak stawiam) po kilkuset metrach. Ruszyłem spokojnie, rozpędziłem się do 50-60, 4 bieg wrzucony dojeżdżam do skrzyżowania, staje, wrzucam 1 i ruszam ale zgrzyt tylko i auto stoi w miejscu. Na hol pod dom i demontaż zwrotnicy. Przegub ściągam ręką bez siły zabezpieczenia zniszczone. Przegub pewnie się wysunął chodź siedział w piaście. Nie wiada ocb. Ponowny montaż pierścienia z kompletu nowego przegubu, wbiłem mocniejszym uderzeniem przegub i sprawdzam czy dobrze siedzi, ciągnę do siebie przegub zjechał, zabezpieczenie przecięte. Szlag mnie trafia, pierścienia nie dostanę nigdzie. Pytanie- bez pierścienia złożyć, skręcić nakrętkę przegubu odp momentem i tyle?, nie rozłączy się przy skręcie? Czy inna niespodzianką jest i zgrzyty i unieruchomienie auta to bebechy skrzyni bo itd.

Słyszałem tezy że przegub zły, tzn ilość zębów ale z inną ilością zębów w ogóle by wszedł na półoś? Wg mnie nie. Proszę o pomoc i szybką odp. Dzięki pozdrawiam.