Uprzejma prośba Akumulatory bezobsługowe zapytanie

[nur83]

Dzień dobry.

Od kilku lat, dobrych kilku lat posiadam akumulator bezobsługowy BOSCH S4 . Staram się utrzymać  napięcie min 12,5 V Gdy spadnie poniżej używam prostowników a to takiego z Lidla lub Stefpol.  Akumulatory te nie mają możliwości sprawdzenia poziomu ani gęstości elektrolitu. Obudowa na tyle mało przeźroczysta aby sprawdzić choć poziom elektrolitu  I tu moja uprzejma prośba o informacje  z Waszego doświadczenia ?

Czy warto dorabiać korki rozwiercać pokrywę ? 

Jaki może być poziom elektrolitu po tym okresie ? 

Czy faktycznie w tych akumulatorach  pomimo ładowania dodatkowego nie ubędzie nie wyparuje woda zawarta w elektrolicie ? 

Czy ktoś z Was  po kilku latach otwierał rozwiercał pokrywę i stwierdzał niski poziom elektrolitu ?

Z góry dziękuje za opinie Pozdrawiam

 

[HOROWITZ]

Ja bym nie poprawiał producenta.Absolutne NIE  CO DO NAWIERCANIA I DOLEWANIA ELEKTROLITU.Jak sam napisałeś akumulator jest B e z o b s ł u g o w y. Jego zywotność to 6 ,7 lat a czasem uda się  więcej i należy kupić nowy

[Gość Andrzej G]

W dniu 22.10.2021 o 14:37, nur83 napisał:

Od kilku lat, dobrych kilku lat posiadam akumulator bezobsługowy BOSCH S4

 

W dniu 22.10.2021 o 14:37, nur83 napisał:

Jaki może być poziom elektrolitu po tym okresie ?

Na tak zadane pytanie, bez podania szczegółów (wiek aku. miejsce parkowania, etc.)  nawet wróżbita Maciej nie da rady rzeczowo odpowiedzieć.
Natomiast zamiast bawić się w rozwiercanie, sprawdź, czy tej pokrywy na górze z nalepką nie da się podważyć. Zazwyczaj nie stanowi to problemu i podnosi się wraz z korkami stanowiącymi jej integralny element.

[tomkek1912]

A to pod tą micrę jest? Przecież nowy s4 do takiej kosztuje jakieś 210-250 zł.

[nur83]

W dniu 23.10.2021 o 21:51, Andrzej G napisał:

 

Na tak zadane pytanie, bez podania szczegółów (wiek aku. miejsce parkowania, etc.)  nawet wróżbita Maciej nie da rady rzeczowo odpowiedzieć.
Natomiast zamiast bawić się w rozwiercanie, sprawdź, czy tej pokrywy na górze z nalepką nie da się podważyć. Zazwyczaj nie stanowi to problemu i podnosi się wraz z korkami stanowiącymi jej integralny element.

Dzień dobry Ten stan poziomu mnie nurtuje Obecnie jeszcze zapala auto Po naładowaniu aku ma ok 13.4 V po paru godzinach czy po nocy ma trochę więcej niż 12 V ale 12,5 nie przekracza. Ten model aku nie ma możliwości zdjęcia dekla pod naklejką Jedyna możliwość to rozwiercanie. Uzupełnienie wody nie stanowić dla mnie będzie problemu ale czy potrzeba bo jest go za mało? O to chodzi a może jest właściwy? Uprzejmie dziękuję za poradę pozdrawiam 

3 minuty temu, nur83 napisał:

Dzień dobry Ten stan poziomu mnie nurtuje Obecnie jeszcze zapala auto Po naładowaniu aku ma ok 13.4 V po paru godzinach czy po nocy ma trochę więcej niż 12 V ale 12,5 nie przekracza. Ten model aku nie ma możliwości zdjęcia dekla pod naklejką Jedyna możliwość to rozwiercanie. Uzupełnienie wody nie stanowić dla mnie będzie problemu ale czy potrzeba bo jest go za mało? O to chodzi a może jest właściwy? Uprzejmie dziękuję za poradę pozdrawiam 

Co do szczegółów wiek ok 5 lat postój pod chmurką pewnie przy codziennej jeździe jeszcze da radę O tym dodatkowym ładowaniu myślę w czasie przerw w jeździe. I podczas tych ładowań na myśli mam ten poziom elektrolitu 

W dniu 23.10.2021 o 17:03, HOROWITZ napisał:

Ja bym nie poprawiał producenta.Absolutne NIE  CO DO NAWIERCANIA I DOLEWANIA ELEKTROLITU.Jak sam napisałeś akumulator jest B e z o b s ł u g o w y. Jego zywotność to 6 ,7 lat a czasem uda się  więcej i należy kupić nowy

Dzień dobry pewnie szkłem tyłka się nie podciera Na myśli mam rzeźbiarstwo przy dorabianiu korków Allegro oferuje takie zestawy więc stąd moje pytanie o zasadność tych prac Może po nich sezon przedłuży się żywotność aku Najprościej kupić niby Dziękuję za poradę pozdrawiam 

[Gość Andrzej G]

33 minuty temu, nur83 napisał:

Po naładowaniu aku ma ok 13.4 V po paru godzinach czy po nocy ma trochę więcej niż 12 V ale 12,5 nie przekracza.

Po naładowaniu, lub dłuższej jeździe jak postoi tydzień i napięcie nie spadnie poniżej 12,0 V, to raczej możesz być spokojny.
Najlepiej podjedź do salonu Centry - tam Ci za free sprawdzą nie tylko aku, ale i instalację ładowania. Wtedy nie będziesz żył w stresie
Namiary na punkty "Centra Mocy" znajdziesz TUTAJ

[nur83]

W dniu 25.10.2021 o 18:02, Andrzej G napisał:

Po naładowaniu, lub dłuższej jeździe jak postoi tydzień i napięcie nie spadnie poniżej 12,0 V, to raczej możesz być spokojny.
Najlepiej podjedź do salonu Centry - tam Ci za free sprawdzą nie tylko aku, ale i instalację ładowania. Wtedy nie będziesz żył w stresie
Namiary na punkty "Centra Mocy" znajdziesz TUTAJ

Uprzejmie dziękuję za wiadomość . Dolna granica napięcia o której Wspominasz 12V bardzo mnie podbudowała . Tego będę  się trzymał Co do instalacji ładowania sprawdziłem jest wg normy, ładuje jak potrzeba. Pozdrawiam gorąco 

[nur83]

18 godzin temu, nur83 napisał:

Uprzejmie dziękuję za wiadomość . Dolna granica napięcia o której Wspominasz 12V bardzo mnie podbudowała . Tego będę  się trzymał Co do instalacji ładowania sprawdziłem jest wg normy, ładuje jak potrzeba. Pozdrawiam gorąco 

Witaj 

W ślad za Twoją poradą jeszcze udałem się do jednego z punktów "Centra Mocy" Tam zbadali akumulator. napięcie w normie lecz co do pojemności  to 60% Niby nie namawiali do koniecznego zakupu nowego .Na razie jeździć z planowaniem zakupu nowego. mrAkumulator umieścił ciekawą informacje na temat poruszanej kwestii  ubytku wody w akumulatorze. Łatwo można odkryć cele  po wysłuchaniu tego materiału jak się  porówna dotychczasowe postępowanie z akumulatorem.Po kilku latach to pewnie u mnie są odkryte ?

Pozdrawiam

 

https://www.youtube.com/watch?v=Gh-N2J86f24

[nur83]

Akumulator sprawował i na razie sprawuje się bez zarzutów tylko te przyzwyczajenie i myśl ze są płyty odkryte ? Nie bardzo mi się "rzeźbić " i dorabiać te korki. Pewnie następny będzie już z korkami. 

[Gość Andrzej G]

Godzinę temu, nur83 napisał:

Tam zbadali akumulator. napięcie w normie lecz co do pojemności  to 60% Niby nie namawiali do koniecznego zakupu nowego .

Jeżeli przed udaniem się do Centry naładowałeś aku, a stwierdzili pojemność 60%, to ja bym się nie zastanawiał, tylko kupił nowy. Wybierzesz się do miasta, obskoczysz kilka marketów i za którymś razem może być zdziwko i ... laweta . Dodam, że laweta będzie Cię drożej kosztowała niż nowy aku

Tak na marginesie.
mrAkumulator, to Robert Mazurek. Człowiek legenda w dziedzinie akumulatorów, ich testowania, etc. Zastanawiając się nad wyborem i zakupem kolejnego (3-go) aku, zadzwoniłem do Pana Roberta i poprosiłem o pomoc w wyborze. Wybór padł na EXIDE. Przy okazji przypomniał mi, że w Poznaniu mam salon fabryczny Centra-EXIDE, o czym zupełnie zapomniałem. Skorzystałem z rady, bo w poprzednich autach również pod maską miałem jak nie CENTRĘ, to EXIDE i sprawowały się elegancko. W przypadku Pulsara, fabryczny Fiamm nie dotrwał nawet 3 lat gwarancji auta, a kolejny jaki mi wsadziło ASO również nie dotrwał 3 lat.

[nur83]

Godzinę temu, Andrzej G napisał:

Jeżeli przed udaniem się do Centry naładowałeś aku, a stwierdzili pojemność 60%, to ja bym się nie zastanawiał, tylko kupił nowy. Wybierzesz się do miasta, obskoczysz kilka marketów i za którymś razem może być zdziwko i ... laweta . Dodam, że laweta będzie Cię drożej kosztowała niż nowy aku

Tak na marginesie.
mrAkumulator, to Robert Mazurek. Człowiek legenda w dziedzinie akumulatorów, ich testowania, etc. Zastanawiając się nad wyborem i zakupem kolejnego (3-go) aku, zadzwoniłem do Pana Roberta i poprosiłem o pomoc w wyborze. Wybór padł na EXIDE. Przy okazji przypomniał mi, że w Poznaniu mam salon fabryczny Centra-EXIDE, o czym zupełnie zapomniałem. Skorzystałem z rady, bo w poprzednich autach również pod maską miałem jak nie CENTRĘ, to EXIDE i sprawowały się elegancko. W przypadku Pulsara, fabryczny Fiamm nie dotrwał nawet 3 lat gwarancji auta, a kolejny jaki mi wsadziło ASO również nie dotrwał 3 lat.

Uprzejmie dziękuję za wiadomość 

Pozdrawiam

[nur83]

W dniu 22.10.2021 o 14:37, nur83 napisał:

Dzień dobry.

Od kilku lat, dobrych kilku lat posiadam akumulator bezobsługowy BOSCH S4 . Staram się utrzymać  napięcie min 12,5 V Gdy spadnie poniżej używam prostowników a to takiego z Lidla lub Stefpol.  Akumulatory te nie mają możliwości sprawdzenia poziomu ani gęstości elektrolitu. Obudowa na tyle mało przeźroczysta aby sprawdzić choć poziom elektrolitu  I tu moja uprzejma prośba o informacje  z Waszego doświadczenia ?

Czy warto dorabiać korki rozwiercać pokrywę ? 

Jaki może być poziom elektrolitu po tym okresie ? 

Czy faktycznie w tych akumulatorach  pomimo ładowania dodatkowego nie ubędzie nie wyparuje woda zawarta w elektrolicie ? 

Czy ktoś z Was  po kilku latach otwierał rozwiercał pokrywę i stwierdzał niski poziom elektrolitu ?

Z góry dziękuje za opinie Pozdrawiam

 

Po ostatnich dniach w dniu dzisiejszym dokonałem zakupu nowego akumulatora. Obecny pewnie w lato by posłużył . Byłem bardzo z niego zadowolony lecz w ostatnim okresie nie czułem spokoju nie mogąc sprawdzić poziomu czy gęstości elektrolitu. Dawał radę wyjechać i powrócić  ale po dwóch trzech dniach postoju   bez dodatkowego prądu już nie . Sprzedawca proponował akumulator X-pro, ewentualnie akumulator grom . Proponowane akumulatory bez korków. Auto używane na razie okazjonalnie . Wymagać pewnie będzie doładowania  więc wybór padł na akumulator z korkami możliwością sprawdzenia gęstości elektrolitu , czy uzupełnienia . Wybór padł  Forse. 3 lata gwarancji.  Co myślicie o zakupie Co Macie pod maską jaki akumulator . Czy musicie co jakiś czas doładowywać je. Z góry dziękuję za komentarze