Szmiglo Posted December 11, 2005 Share Posted December 11, 2005 bawił się ktoś? bo mi 3 miechy temu padła prawa i byłem taki cwaniak dopuki nie chcialem wyjac poprzedniej a tu d*pa :shock: pojechalem do ASO i 3 koelsi się meczylo, wiec w sumie nie było mi wstyd, że ja tez nie umiałem, natomiast dziś podjąłem decyzje, że jutro od rana sam podejme z tym walke 8) Macie jakies sugestie?rady? zmienialiscie je? :wink: pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest maniek1977 Posted December 11, 2005 Share Posted December 11, 2005 Jeszcze nie probowalem, ale twoj post mnie zachecil do sprawdzenia jak Mi pojdzie. Oczywiscie podziele sie wrazeniami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szmiglo Posted December 11, 2005 Author Share Posted December 11, 2005 no ja jutro walcze w okolicach 12 8) to może spróbuj z rana i podziel się wrażeniami i tym samym pomóż mi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted December 12, 2005 Share Posted December 12, 2005 Hehe - przecież to żaden problem Ja zmieniałem już cały komplet + 1 Nie ma innego sposobu jak poluzować śrubę w zderzaku oraz całkowicie wykręcić śrubę mocującą górną część lampy. Nie ma innego sposobu gdyż facet ma za grubą łapę by tam dojść a babka ma za mało siły by ten drut odczepić i zluzować żarówkę. Wystarczy 10-tką i 2 minuty roboty. Lekko odginasz cały reflektor i wymieniasz żarówkę. Potem trzeba tylko dokładnie osadzić reflektor tak jak był i dokręcić śruby w dokładnie tych miejscach gdzie widać na plastikowych uchtywach odcisnięcia łebków śrub. Wtedy będzie można uznać, że snop światła nie zmienił swego ustaiwnienia. Pozdrawiam HHA . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szmiglo Posted December 12, 2005 Author Share Posted December 12, 2005 poranek pozostawie bez komentarza :? po 20 minutach spedzonych na kombinowania ręką nie udało mi się wyjąć osłony gumowej, a już dostać się do kostki od kabli i samej żarówki :? HHA z tego co czytam to Ty to robisz od drugiej strony no ale może w tym szaleństwie jest metoda?w każdym mądrym razie znów musiałem pojechać do serwisu, tyle, że tym razem żarówka nie kosztowała 25, a 20 zł, ale wzięli sobie drugie tyle za wymiane :shock: jeszcze tylko 3 miesiace i pierdziele ten salon Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Ravenka Posted December 14, 2005 Share Posted December 14, 2005 Macie rację wymiana żarówki to niezły horror. Do tego potrzeba wysportowanego faceta. Na wyjeździe micra mi oślepła, na lewe oczko. Po godzinie kombinowania (i 3 piwkach) jak do tego się dostać, wreszcie się udało. Naprawdę myślałam czy nie dzwonić po assistance:lol:. Jednak się udało i jak narazie drugiej zmieniać nie trzeba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted December 14, 2005 Share Posted December 14, 2005 Jak już jedna padła to za chwilę czas na drugą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szmiglo Posted December 14, 2005 Author Share Posted December 14, 2005 mi padła prawa po 15.000 (na swiatlach jezdrze zawsze), a lewa 3 miesiace pozniej :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Ravenka Posted December 17, 2005 Share Posted December 17, 2005 No i lewa żarówka umarła - wykrakaliście. Ale miły pan z orlenu wymienił ją w 3 minuty! Jak dobrze jest być kobietą, przynajmniej sama się nie musiałam z tym męczyć. Pozdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest yacek13 Posted January 2, 2006 Share Posted January 2, 2006 Ja zostałem już dostatecznie zniechęcony, żeby samemu nie próbować. Zwłaszcza, że jestem wybitnym antytalentem technicznym... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szmiglo Posted January 2, 2006 Author Share Posted January 2, 2006 coś rozwaliłeś? :wink: troszke to bezsensownie roegrali inżynierowie z nissan/renault bo przecież w 99,9% aut zmiana żarówki to błachostka, a tu taki klops zrobili :? pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted January 2, 2006 Share Posted January 2, 2006 Bo stwierdzili, że przy takim rozwiazaniu i przy dostatecznie utrudnionym dostępie do gniazda żarówki conajmniej 75% posiadaczy Micry w przypadku przepalenia się żarówki reflektora przedniego na jej odpłatną wymianę zdecyduje się pojechać do ASO Nissan. Jak przyjadą to i jest robota i pięniądz dla stacji obsługi jak i dla Nissana HHA . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest AdaSch Posted January 8, 2006 Share Posted January 8, 2006 coś rozwaliłeś? :wink: troszke to bezsensownie roegrali inżynierowie z nissan/renault bo przecież w 99,9% aut zmiana żarówki to błachostka, a tu taki klops zrobili :? pozdrawiam nie wierz co piszesz aby wymienić żarówę w toyocie poł auta trzeba rozebrać, programować, radio i kilka innuch pierdół. byłem kozak i się zdeklarowalem kumpeli - totalania porażka i 2 h zgłowy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
funio Posted May 7, 2011 Share Posted May 7, 2011 a ja wam tam kiedys napisalem jak sie wymienia zarowke ...przy pomocy malego lusterka,,, panowie.... a w drugiej rece pinseta dluga...] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest soawek Posted May 9, 2011 Share Posted May 9, 2011 witam.Ja zlecilem wymianę w serwisie. Spaliła sie jedna zarowka ,ale wiem,ze wymienic trzeba dwie i mówilem ale nie serwis uparty wymienił jedną.Teraz patrzę a jedna lampa swieci mocno bardzo a druga słabo a na dodatek dziwnie porusza się na boki ,jakby jakieś mocowanie lub sruba poluzowana.No i oczywiście serwis .Czasami to ręce opadają . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jarek walewski Posted May 11, 2011 Share Posted May 11, 2011 (edited) u mnie na razie tylko raz wymieniałem ,lewa strona...horror poszło w miarę szybko ale ręce zdrowo poharatane bez luzownia żadnych śrub ręce trzeba składać w istne esy floresy Edited May 11, 2011 by motyla noga Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest soawek Posted May 11, 2011 Share Posted May 11, 2011 Byłem w serwisie na wymianie żarówki za pierwszym razem jak wczesniej pisałem wymienili jedną zarówkę ale nie zapieli dolnej zapinki i lampa się ruszała na boki,Jak bylem drugi raz to wymienili podobno dwie ale zgieli mi błotnik i jak niby nic oddają samochód a ja nie odbieram naprawiać natychmiast a oni leniwie no faktycznie i czary mary naprawili wgniecenie podobno trzech mechaników naprawiało ,jak to zrobili nie wiem.Co to za serwisy to jakaś poraszka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kmiart Posted January 28, 2012 Share Posted January 28, 2012 Czytam i oczom nie wierze wymieniałem w żony micrusi z lewej i z prawej strony bez niczego tylko latarka w ręce nie widze problemu trzy minuty roboty panowie o co chodzi no chyba że micra po lifcie ma inaczej ale wątpie jestem facetem i lapki mam spore proste zapięcie żarówka h4 naprawde nie wiem w czym problem problem to jest wymiana w primerce p 12 tam radze spróbować pozdrawiam kmiart Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.