Gość Muszyn Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 Witam! Prosze o rade gdzie szukac rozwiania problemu. Otoz moja Primerka (od sierpnia 05 na LPG) dotychczas nie sprawila mi zawodu. Az do dzisiejszego ranka. Przy probie uruchomienia (na benzynie) kreci ale nie zaskakuje. Rankiem prawdopodobnie w baku nie bylo benzyny ale zalanie 5L nic nie pomoglo (moze za malo na pusty?). Po poludniu ponowilem probe odpalenia i moze ze 4 razy zaskoczyl ale tylko na doslownie 3 sek. i zdusil sie. Przygazowac tez probowalem jak zaskakiwal ale udalo sie tak na trzy szybkie depniecia do 4tys i gasl. Co moze byc przyczyna? Czy pompa paliwa mogla pasc po dosyc krotkim dystansie na gazie bez paliwa w zbiorniku? Prosze o jakiekolwiek wskazowki i z gory dziekuje. Forum przegladalem ale zdarzylo mi sie to po raz pierwszy i do dzis wszystko bylo ok (bez wzgledu na mroz czy wilgotnosc zawsze odpalaw za pierwszym kreceniem i od razu). I jeszcze jedno pytanko: czy taka instalacja LPG (monowtrysk) umozliwia uruchomienie na gazie zimnego silnika, czy zalezy to od instalacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość daniellus Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 Jest możliwość uruchamiania awaryjnego na gazie, ale nie zalecają tego no i oczywiście jest to zależne od temperatury powietrza. W obecnych warunkach powinien odpalić na gazie. Jeśli masz instrukcje od zasilania LPG to zajrzyj do niej tam będziesz miał opisaną funkcję rozruchu awaryjnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość axg Opublikowano 13 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 [..] Rankiem prawdopodobnie w baku nie bylo benzyny ale zalanie 5L nic nie pomoglo (moze za malo na pusty?). Po poludniu ponowilem probe odpalenia i moze ze 4 razy zaskoczyl ale tylko na doslownie 3 sek. i zdusil sie. Przygazowac tez probowalem jak zaskakiwal ale udalo sie tak na trzy szybkie depniecia do 4tys i gasl. Co moze byc przyczyna? Czy pompa paliwa mogla pasc po dosyc krotkim dystansie na gazie bez paliwa w zbiorniku? [..] Witam, z tego co wiem pompa paliwa nie powinna pracowac na sucho, czyli bez paliwa, mozliwe ze przez to ze tak pracowala ulegla uszkodzeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Scyzor Opublikowano 13 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 axg chyba ma rację. Prawdopodobnie popełniłeś najczęstszy błąd użytkowników LPG i zapomniałeś, że w baku musi być chociaż ok. 10 benzyny bez względu na to czy jeździsz wyłącznie na gazie czy nie. Pompa paliwa na sucho natychmiast się zaciera powodując właśnie taki efekt jak u Ciebie. Nie odpalisz auta. Całkiem niedawno mój przyjaciel miał taki właśnie przypadek. pzd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 13 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 też mnie to kiedyś spotkało, pompa umarła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Muszyn Opublikowano 13 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 Dzis rano ponowilem probe odpalenia i zaskoczyl za pierwszym razem :shock: ale pochodzil pare minut, rozgrzal sie ale nie ruszalem z miejsca. Po chwili wylaczylem i sprobowalem raz jeszcze. No i znow to samo co wczoraj - kreci i nie zaskakuje. No nie wiem o co chodzi.... :cry: Ale jezeli pompa paliwa sie zatarla to czy by zaskakiwal nawet na chwile bo jak nie podaje paliwa to nie zaskoczy? Moze wilgoc czy woda gdzies zalega? Wymienilem swiece na nowe - nic nie pomoglo. Jakies sugestie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sashxxx Opublikowano 13 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 wydajem i sie mimo wszystko ze to pompa paliwa:( pamietaj ze nie mozesz doprowadzic do braku bezyny w baku jezdzac na LPG!!!!!!!! pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bruneros Opublikowano 13 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 pal go na LPG i zobacz co bedzie jak ok to pompa raczej... przez cale lato odplalem nyse na LPG, przy czym od czasu do czasu dawalem nysie posmakowac benzinki :-) a jak na LPG bedzie to samo to sprawdzic caly uklad zasilajaco/zaplonowy trzeba bedzie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marekmarecki Opublikowano 13 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 Kiedyś moja Primerka też kręciła ale nie paliła tylko zaskakiwała na dosłownie chwilkę. Okazało się, że to były świece. Padły wszystkie na raz ! Może sprawdź i to - nie zaszkodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qwasar Opublikowano 13 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 Może być też tak, że pompa zassała syf z dna baku i smok jest przytkany. Nie obędzie się chyba bez wyjęcia pompy i sprawdzenia jak wygląda i jak działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 13 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 Wyjmij pompę i zobacz, może siteczko sie przytkało - troche oczyść i spróbuj ponownie. Pompa w zasadzie jest ci potrzebna do odpalenia oraz jazdy awaryjnej - (jak sie LPG skończy), więc przynajmniej musi byc minimum sprawna. Mój szwagier uzywał P10 przez rok (nie dał jej posmakować Pb) tylko LPG (I generacja wiec nawet odpalał na LPG). Jak raz brako LPG - nie chciała pojechać na benzynie - po zalaniu LPG podczas jazdy wielokrotnie przełączałem na benzynę, aż sie odetkało i pojechała. eraz co zbiornuik LPg - minimum 10 km na benzynie musi pojechać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Muszyn Opublikowano 13 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 Oki Nissana (bo to ona jak twierdzi corka ) zaciagnieta do mechanika i jutro bedzie diagnoza. A tak BTW: czy przy demontazu pompy paliwa to Pb wycieknie czy "trzymac sie" bedzie w zbiorniku. Nie to zebym sam to zrobil ale tak z ciekawosci pytam bo nie bede mogl byc obecny przy zabiegu. Pozdr i dzieki za pomocna dlon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał L Opublikowano 14 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2005 A tak BTW: czy przy demontazu pompy paliwa to Pb wycieknie czy "trzymac sie" bedzie w zbiorniku. Nie to zebym sam to zrobil ale tak z ciekawosci pytam bo nie bede mogl byc obecny przy zabiegu.Pozdr i dzieki za pomocna dlon. Może polecieć trochę ale tylko z przewodów :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lskora Opublikowano 17 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2005 Miałem tak samo! Pojechalem do mechanika, powiedzial ze jakas kopułka pali na jednym zabku dlate raz na kilka moze zalapac. Kupilem kopulke , mechanik wymienil i jest wszystko OK!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.