Kriskrystian96 Opublikowano 12 Maja 2022 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2022 Cześć. Nie znalazłem nigdzie, na żadnym forum dyskusji czy pomocy o tym przypadku. Otóż mam problem z autem, który dopiero co zakupiłem. Na stacji diagnostycznej wszystko prawie że wyszło dobrze. Podpisałem umowe, przyjechałem do siebie na osiedle i zaczęły sie problemy. Przestały świecić światła, świeci tylko jedno i czasem na przemian. Raz prawa pozycja, raz lewa, za każdym razem po ponownym włożeniu kluczyka. Sprawdziłem bezpieczniki, wszystkie do których mam dostęp-wszystko cacy. Sprawdziłem żarówki - również wszystkie cale i nie spalone. Więc wróciłem do bezpieczników - przeczyściłem je, odpaliłem auto i światła z przodu działały tzn tylko pozycje i długie plus kierunki. Zgasiłem i poszedłem do domu na chwilę, wracam do auta i znowu tylko jedna żarówka świeci i na desce pokazuje sie że mam wlączone długie światła , które generalnie były zgaszone. Auto odpalone i nic się nie zmieniło. Wymieniłem na wszelki wypadek na nowe bezpieczniki, myślałem że pomoże, niestety nie. Odpaliłem auto, chwilę popracował, a światła nadal nie świecą (żadne). Auto samo zgasło, włączyły się awaryjne i dalej już nic sie nie dzieję , odpiąłem klemę, by nie mrugały awaryjne, ale nic nie pomogło. Chciałem odpalić auto i niestety rozrusznik kręcił, ale auto już sie nie odpala. Po jakimś czasie udalo się że jedna żarówka pozycyjna zapaliła się i długie też działały, ale tylko jedna strona. Auto dalej nie odpala, dalej mrugają awaryjne. I jest ikonka na desce - samochodu z kluczykiem. Po chwili załączyły się samoczynnie wycieraczki. Mam nadzieję że opisałem "usterkę" w miare logiczny sposób. Mial ktoś taki problem z Nissanem Almera 1.5 2003r benzyna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.