[K11] Uszkodzony termostat czy normalka?

[Gość gbula]

Zauważyłem, że w mojej Micrze po zapaleniu silnika (na zimnym silniku przy zerowej temperaturze) po krótkiej chwili rura, która idzie od silnika do chłodnicy robi się ciepła (wskazówka na tablicy nawet nie zdązy się jeszcze ruszyć). Gdy wskazówka zrówna się z pierwszą kreską (no może jest lekko poza) już można wyczuć ciepło na chłodnicy.

Jak to jest u was? Jest to normalne czy może mam uszkodzony termostat?

[Gość piomal]

Może tak być, że trochę przepuszcza. A długo trwa nagrzewanie?

[Gość gbula]

A długo trwa nagrzewanie?

Żeby strzałka doszła mi do pierwszej kreski muszę przejechać ok 1-2 km (przy temperaturze ok. 0). Po dojściu do pierwszej kreski zwykle włączam ogrzewanie na max i wentylator na 2 i wtedy po przejechaniu ok 10 km strzałkę mam w 1/4 skali.

[Domiss]

Przy nagrzewaniu silnika dużo zależy od prędkości, z którą się jedzie (oraz temperatury zewnętrznej). Mi nagrzewa się do połowy skali w ciągu około 10 minut jazdy po mieście (i tak już zostaje), przy temp. zewn. ok 0 st C.

[Gość mrówa]

Przy nagrzewaniu silnika dużo zależy od prędkości, z którą się jedzie (oraz temperatury zewnętrznej). Mi nagrzewa się do połowy skali w ciągu około 10 minut jazdy po mieście (i tak już zostaje), przy temp. zewn. ok 0 st C.

nie wiem nie warto jechac szybko na zimnym sielniku

ja potrzebuje 2 km normalnej jazdy :wink:

[Domiss]

nie wiem nie warto jechac szybko na zimnym sielniku

ja potrzebuje 2 km normalnej jazdy :wink:

Miałem raczej na myśli prędkość (prawie) postojową w korku ;D