michal220 Opublikowano 12 Września 2023 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2023 Cześć, Zastanawiam się nad zakupem osłony spodu silnika (niestety obecną połamałem) Znalazłem na allegro coś takiego:Metalowa osłona pod silnik Nissan X-Trail T31 2013 16.111 za 724 zł z Nowa Sól - Allegro.pl - (12940232016) Czy ktoś ma doświadczenie z podobnymi produktami? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OsobaNN Opublikowano 12 Września 2023 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2023 Jedynie z perspektywny innego modelu i innych marek. Moje Murano przeszło na córkę i tam straciło troche elementów.. poszły osłony pod powozie i progi.. no i sam też od czasu do czasu oram grata jak by był czołgiem. Sprawdziły się w mieście i poza. W zabawach w błocie kiedyś uczestniczyłem z Jeepem i tam obowiązkowo były płyty. Obecna nowa zabawka F250 doczeka się za chwile opancerzenia. Jeśli płyta / płyty są dostosowane do danego modelu i są potrzebne ze względu na użytkowanie to warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal220 Opublikowano 12 Września 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2023 Nie używam x-traila jako typowej terenówki, ponieważ niestety się do tego nie nadaje ? Z tego co czytałem na innych forach angielskojęzycznych to plastikowa łamie się na zamkach z piasku i wyższej trawie i chciałem zapytać o wasze odczucia. Moje zastosowanie to głównie wjazd w jakąś kamienistą górską drogę lub w ściernisko/łąkę/leśną drogę podczas wyrębu drzewa, dlatego myślę, że nie potrzebuję jakiegoś super pancerza, ale jeżeli plastik ma się łamać przy każdym kontakcie z podłożem, to szkoda 200zł i lepiej dopłacić te 500zł i mieć na lata. Tylko pytanie czy osłona stalowa z tej firmy faktycznie lata wytrzyma? Ja swoją osłonę połamałem przez głupotę (myślę, że stalową bym urwał lub powyginał, już się oduczyłem takich akcji tym samochodem ) i jeździłem bez przez prawie rok, ale teraz szykuję się na trochę dalszą wyprawę i nie chcę jechać bez żadnej osłony pod silnikiem. Planujemy trochę pojeździć po lekkich bezdrożach Grecji i krajów bałkańskich i nie chciał bym, by jakiś zabłąkany kamień się tam dostał, stąd moje pytanie. Czy te plastikowe osłony faktycznie są takie tragiczne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OsobaNN Opublikowano 12 Września 2023 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2023 Czy są tragiczne to raczej nie. Chronią przed typowymi zagrożeniami mecahnicznymi w mieście. Plastik z biegem lat traci swoje właściwości ze względu to gdzie jest...wilgoć, woda, kamienie , wysoka temperatura od silnika i mocowania jak i sama osłona może powiedzieć dość. Czy iść w stalowe...zawsze to jest mocniejsze, ale system zamocowania też musi być inny. Inna masa płyty i inna charakterystyka pracy od platikowej. Można zamontować z amelinium , inna waga i do lekkich wycieczek czemu nie, ale też tutaj bym zwrócił uwagę na mocowanie. Kiedyś , dość dawno temu przyjechał MB GLK z plasticzanymi, ale dwa razy grubsze niż orginalne, bo zwykłą urwał gdzieś. Nie wiem czy coś takiego jest dostępne do T31. Ja bym w Twoim wypadku poszedł w aluminiowe, mniejsza masa, ochrona do tego co zamierzasz wydaje się optymalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eloar Opublikowano 12 Września 2023 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2023 8 godzin temu, michal220 napisał: Czy te plastikowe osłony faktycznie są takie tragiczne? nie są, większym problemem jest mocowanie osłony na spinki, bo te szybciej się kruche robią i potem się okazuje, że cała osłona odlatuje przy dużej prędkości. Osłony są dość elastyczne, więc sporo wytrzymują, ale nie ochronią miski przed solidnym uderzeniem. Z metalową jest taki problem, że jak jest mocno przykręcona, to przy uderzeniu może odkształcić ramkę do której jest przykręcona. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OsobaNN Opublikowano 13 Września 2023 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2023 9 godzin temu, Eloar napisał: nie są, większym problemem jest mocowanie osłony na spinki, bo te szybciej się kruche robią i potem się okazuje, że cała osłona odlatuje przy dużej prędkości. Osłony są dość elastyczne, więc sporo wytrzymują, ale nie ochronią miski przed solidnym uderzeniem. Z metalową jest taki problem, że jak jest mocno przykręcona, to przy uderzeniu może odkształcić ramkę do której jest przykręcona. Metalowe ( stal / amelinium ) zakłada się na podkładki gumowe, aby amortyzowały trochę. U mnie jak projektuje sie i zakłada takei osłony to zawsze tak się robi. Może są inne praktyki, ale ja mówię ze swojej perspektywy i to co stosuję u siebie i u innych. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal220 Opublikowano 13 Września 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2023 @OsobaNN zajmujesz się profesjonalnym zakładaniem takich osłon? Podeślesz namiary na swoją firmę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OsobaNN Opublikowano 13 Września 2023 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2023 Firme mechanika i modyfikcje prowadze od kilku lat ale daleko od Polski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek_GD Opublikowano 13 Września 2023 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2023 W zeszłym roku zakładałem taką stalową osłonę silnika. Ta oryginalna nie przetrwała jazdy przez góry w Albanii Zamówiłem na Allegro (w zeszłym roku kosztowała 511 zł)... Z tego co widzę, nadal jest dostępna w tej ceniehttps://allegro.pl/oferta/oslona-silnika-skrzyni-stal-nissan-x-trail-t31-14322675470Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.