"Modyfikacja" pilota Keyless Go

[Zibipoole]

Witam, nie wiem czy ktoś już próbował poradzić sobie z "metodą na walizkę" w ten prosty sposób. Ja nie znalazłem. Kupiłem pokrowiec "klatkę Faradaya", lecz po jakimś czasie niestety nie chroniła pilota. Postanowiłem zamontować w pilocie mikro włącznik odcinający zasilanie z baterii. Sprawa nie była prosta, bowiem miejsca jest bardzo mało, jednak się udało. Sprawdziłem, działa a przy tym jest mało kłopotliwe w codziennym użytkowaniu. Może ktoś ma inne pomysły?

Edytowane 6 Października 2023 przez Zibipoole
literówka

[Bilunia]

3 godziny temu, Zibipoole napisał:

... nie wiem czy ktoś już próbował poradzić sobie z "metodą na walizkę" w ten prosty sposób. Ja nie znalazłem. Kupiłem pokrowiec "klatkę Faradaya", lecz po jakimś czasie niestety nie chroniła pilota.

A wystarczyło wykorzystać folię "sreberko" np. z markowej czekolady (bo grubsza). Testowałem - nawet jak w takiej "owijce" przyłożyłem pilota "na styk" do guziczka na drzwiach, auta nie otworzyłem. Podobnie w środku - auta nie udało się uruchomić.

Za kilka zeta naszamałem się czekolady i pilot bezpieczny.

Edytowane 6 Października 2023 przez Bilunia

[Zibipoole]

Oczywiście że można, jednak jakoś średnio sobie wyobrażam "zawijanie" pilota, za każdym razem, kiedy wysiadam z samochodu. Owszem, ma to sens kiedy pilot leży sobie spokojnie na biurku, ale może to tylko moje wygodnictwo.?

Edytowane 7 Października 2023 przez Zibipoole

[Bilunia]

3 godziny temu, Zibipoole napisał:

jakoś średnio sobie wyobrażam "zawijanie" pilota, za każdym razem, kiedy wysiadam z samochodu

Wystarczy raz się przyłożyć, zrobić sobie ze srebrnej folii małą torebeczkę. Dół skleić, włożyć do niej pilota, a górą tylko zagiąć. Jak potrzebujesz skorzystać z pilota nie musisz go nawet wyjmować - wystarczy tylko uchylić minimalnie górę, by sygnał się wydostał.
Oczywiście jak ktoś chce mieć ładnie i funkcjonalnie, to może wydać w granicach 150 zeta na Coś takiego