Opinie o manualnej skrzyni biegów

[ww1981]

Witam wszystkich użytkowników nowego Qashqai J12!!!
Zamówiłem z wyprzedaży rocznika 2023 Nissan Qashqai J12 1.4KM 6MT i chciałbym zapytać użytkowników skrzyni manualnej, jak pracuje i czy są jakieś uwagi??? Czy to jest skrzynia biegów Renault???  Samochodem planuję jeździć dłużej  min 10 lat i zastanawiam się czy zrobiłem dobry wybór (jeszcze mogę wycofać się  z zamówienia). Silnik z tego co czytałem to już jest na rynku od 2018 roku i chyba nie jest taki awaryjny - ale czas pokaże. 

[JackSet]

Jeśli ta sama skrzynia manualna co w xtrail z 2015 to większych problemów do 75k km nie miałem. Początkowo haczylo z 1 na 2, ale się wyrobiła. Trochę długi skok, nie to w hondzie civic z 2012 ?

 

[thekyle]

Moja skrzynia już zrobiła prawie 24000 km od 09.2022, żadnych problemów. Krótka jedynka i dwójka - do przyzwyczajenia się. Reszta same plusy. System start-stop działa perfekt.

[mokado]

w mojej ocenie chodzi dość ciężko i mało płynnie w porównaniu do innych manuali z jakimi miałem do czynienia, ale wszystko to kwestia przyzwyczajenia. Do tej pory zrobiłem na niej 33k.

Dość często rano spotykam się z problemem, gdy po nocy chcę wyjechać z garażu i zrzucam z jedynki, na której auto stało, na luz aby wrzucić wsteczny to często zdarza się, że po zrzuceniu biegu drążek nie wraca na pozycję środkową tylko zostaje w pozycji pod jedynką i muszę go jeszcze trącić w bok żeby móc podnieść pierścień i poprawnie wrzucić wsteczny. Chętnie dowiem się jak to u Was wygląda - czy ktoś też tak ma, czy raczej powinienem udać się z tym do serwisu.

 

Edytowane 19 Stycznia przez mokado

[JackSet]

3 godziny temu, mokado napisał:

w mojej ocenie chodzi dość ciężko i mało płynnie w porównaniu do innych manuali z jakimi miałem do czynienia, ale wszystko to kwestia przyzwyczajenia. Do tej pory zrobiłem na niej 33k.

Dość często rano spotykam się z problemem, gdy po nocy chcę wyjechać z garażu i zrzucam z jedynki, na której auto stało, na luz aby wrzucić wsteczny to często zdarza się, że po zrzuceniu biegu drążek nie wraca na pozycję środkową tylko zostaje w pozycji pod jedynką i muszę go jeszcze trącić w bok żeby móc podnieść pierścień i poprawnie wrzucić wsteczny. Chętnie dowiem się jak to u Was wygląda - czy ktoś też tak ma, czy raczej powinienem udać się z tym do serwisu.

 

Nigdy nie zostawiam na biegu czy to na noc czy parkujac. I takich przypadłości nie zauważyłem.

Ale raz darzyło sie ze drążek lekko zsunal sie takiej kulki w mieszku i ciezko chodziło. Poprawilem w mieszku i byli id razu lepiej.

Edytowane 19 Stycznia przez JackSet

[thekyle]

13 godzin temu, mokado napisał:

w mojej ocenie chodzi dość ciężko i mało płynnie w porównaniu do innych manuali z jakimi miałem do czynienia, ale wszystko to kwestia przyzwyczajenia. Do tej pory zrobiłem na niej 33k.

Dość często rano spotykam się z problemem, gdy po nocy chcę wyjechać z garażu i zrzucam z jedynki, na której auto stało, na luz aby wrzucić wsteczny to często zdarza się, że po zrzuceniu biegu drążek nie wraca na pozycję środkową tylko zostaje w pozycji pod jedynką i muszę go jeszcze trącić w bok żeby móc podnieść pierścień i poprawnie wrzucić wsteczny. Chętnie dowiem się jak to u Was wygląda - czy ktoś też tak ma, czy raczej powinienem udać się z tym do serwisu.

 

U mnie chodzi płynnie i precyzyjnie, bajka. Czasami zostawiam na wstecznym i także nic się dziwnego nie dzieje.

[JackSet]

9 godzin temu, thekyle napisał:

U mnie chodzi płynnie i precyzyjnie, bajka. Czasami zostawiam na wstecznym i także nic się dziwnego nie dzieje.

A fakt..napisałem ze nie zostawiam na biegu. Korekta. Mam blokadę skrzyni biegów, wiec jeśli zapinam to na wstecznym.

[mokado]

Odnośnie tego "haczenia" skrzyni i braku powrotu wybieraka do właściwej pozycji przy zrzucaniu z biegu to byłem w serwisie i jestem umówiony na piątek na wymianę linek, które podobno w modelach z początku produkcji były wadliwe i potrafiły się przecierać. Według informacji z serwisu wielu klientów jeździ z tym problemem i go nie zgłasza a oni to obserwują jak przyjeżdża im klient na zwykły przegląd. Dam znać jak będę po serwisie.

[Tomek_S]

Witam. Mam co prawda Qashqaia od 2 miesięcy, ale wcześniej jeździłem mazdą3 z manualem przez 5 lat. Mazdy mają jedne z najlepszych skrzyni manualnych ale stwierdzam po tych dwóch miesiącach użytkowania Nissana, że niczym nie odbiega od mazdy i jest tak samo fajna. Polecam tą skrzynię. Jest precyzyjna i nie mam żadnych zastrzeżeń. 

[aquariusmax]

W dniu 30.01.2024 o 09:33, mokado napisał:

Odnośnie tego "haczenia" skrzyni i braku powrotu wybieraka do właściwej pozycji przy zrzucaniu z biegu to byłem w serwisie i jestem umówiony na piątek na wymianę linek, które podobno w modelach z początku produkcji były wadliwe i potrafiły się przecierać

W porównaniu do mojego J11 1.2 2018 Acenta, w testowym J12 n-connecta 2023 z dodatkami, drążek zmiany biegów jest sporo krótszy i podczas jazdy próbnej musiałem się chwilę do tego przyzwyczaić.
Faktycznie często nie wiedziałem, że auto jest na luzie, bo drążek chyba nie jest pionowo umiejscowiony na luzie lub faktycznie nie wraca idealnie na środek.
A może to kwestia tego, że w J11 było to łatwiejsze, bo robi się kilometry wajchując drążkiem.

Edytowane 4 Lutego przez aquariusmax

[mokado]

Teraz, aquariusmax napisał:

W porównaniu 

W porównaniu??

 

[aquariusmax]

17 minut temu, mokado napisał:

W porównaniu??

 

Początkowo zapisał mi się jedynie fragment odpowiedzi. Już uzupełniłem.

Różnica jest kolosalna. J12 ma dużo krótszym drążek, co jest fajne, ale precyzja przez to nieco zmalała.

Edytowane 4 Lutego przez aquariusmax

[mokado]

W dniu 30.01.2024 o 09:33, mokado napisał:

Odnośnie tego "haczenia" skrzyni i braku powrotu wybieraka do właściwej pozycji przy zrzucaniu z biegu to byłem w serwisie i jestem umówiony na piątek na wymianę linek, które podobno w modelach z początku produkcji były wadliwe i potrafiły się przecierać. Według informacji z serwisu wielu klientów jeździ z tym problemem i go nie zgłasza a oni to obserwują jak przyjeżdża im klient na zwykły przegląd. Dam znać jak będę po serwisie.

update po wymianie linek: skrzynia znów działa jak należy tj. wraca do pozycji neutralnej środkowej niezależnie od tego z jakiego biegu zostanie wybita. Inna sprawa, że aso zostawiło rozpruty mieszek i nie wmontowało do końca na wszystkie uchwyty gumowej podkładki w miejscu ładowarki

[Exit]

Niestety mnie też czeka wymiana linek. Drugi raz w przeciągu 2 lat. Drążek nie wraca do pozycji neutralnej.

[aquariusmax]

W dniu 5.02.2024 o 08:26, mokado napisał:

 aso zostawiło rozpruty mieszek

Jesteś pewien, że jest rozpruty, bo on standardowo ma rozcięcie i dziurę na prawie 1 cm?

[mokado]

29 minut temu, aquariusmax napisał:

Jesteś pewien, że jest rozpruty, bo on standardowo ma rozcięcie i dziurę na prawie 1 cm?

masz rację. Jestem winny sprostowanie. Podobno to rozcięcie jest od nowości, ja na nie zwróciłem uwagę po ostatnim serwisie.

Co do samej skrzyni to dalej mam odczucie że nie działa ona poprawnie. Drążek wraca na położenie neutralne ale zrzucanie biegów, szczególnie 2, 4,6 idzie nienaturalnie ciężko. Będę ten temat drążył