Dziwne stuki i blokada koła przez ręczny

[Sioma51]

Dziś wjeżdżając pod dom auto mi stanęło i nie chciało jechać dalej. Silnik pracował normalnie, kiedy chciałem ruszyć ponownie z tyło doszedł spory zgrzyt i auto ponownie stanęło. na szczęście czynna była jazda do tyłu więc udało mi się go wycofać na bezpieczną odległość. Rączka hamulca ręcznego nie wykazywała żadnego oporu, była luźna. Wyglądało to jakby coś w tym hamulcu się urwało. Dźwignąłem tylne prawe koło ( lewe chodziło normalnie ) i miałem tylko niewielki kąt obrotu tego koła i zaraz zgrzyt i blokada. Wiem że to grubsza robota i ja ze względu na wiek nie będę się z tym bawił ale chętnie zobaczę co inni, bardziej obyci w mechanice mają jakieś w tym temacie przemyślenia. W poniedziałek laweta i do mechanika. Auto jest z 2008 roku. Pozdrawiam forumowiczów.

Edytowane 22 Marca przez Sioma51
uzupełnienie danych

[sowa3791]

witam miałem coś podobnego koła tylne się zblokowały mogłem jechać tylko do tyłu wymieniłem dwie linki od ręcznego i wszystko jest ok. Problem był taki że osłony plastikowe które są na linkach przetarły się i hamulec ręczny nie odbijał może i podobnie jest u ciebie

[Sioma51]

9 godzin temu, sowa3791 napisał:

witam miałem coś podobnego koła tylne się zblokowały mogłem jechać tylko do tyłu wymieniłem dwie linki od ręcznego i wszystko jest ok. Problem był taki że osłony plastikowe które są na linkach przetarły się i hamulec ręczny nie odbijał może i podobnie jest u ciebie

Będę wiedział w przyszłym tygodniu. W poniedziałek zawożę auto do mechanika.

[Sioma51]

Auto już na chodzie. Okazało się że pękł tarczobęben i rozwalił wszystkie elementy hamulca ręcznego. Wymieniono wszystkie części tego hamulca a przy okazji linki. Koszt z robocizną to ok. 1800 zł