Gość MIS Opublikowano 20 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 O co moze chodzic :?: Dojezdzajac do skrzyzowania nacisnalem lekko na hamulec, uslyszalem lekkie stukniecie (tak jakby cos uderzylo o podwozie od zewnatrz) i nagle pedał hamulca stal sie nadzwyczaj miekki :cry: Gdy auto stoi i mocniej przycisne pedal hamulca to moge go wdusic do samego konca (wczesniej tak nie bylo) i jest jakis taki miekki. Gdy jade np 50km/h i ostro chce zahamowac to kola blokuja sie dopiero po chwili, tak jakby klocki slizgaly sie na tarczach... Sprawdzilem i plynu hamulcowego jest w zbiorniczku wyrownawczym na max i od 5godzin nic nie ubylo, wiec uszkodzenie przewodu hamulcowego raczej wkluczam Co to moze byc ?? Strach tak jezdzic :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Onyx Opublikowano 20 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 obejrzyj stan klockoow i tloczkoow, zainteresuj sie pompa hamulcowa (jezeli moowisz ze przewody masz w porzadku to moze tu tkwi przyczyna) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MIS Opublikowano 20 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 klocki i tarcze wymienialem 4 miesiace temu na nowki. a tą pompą to mnie zmartwiles :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaca V6 Opublikowano 20 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 A kiedy wymieniałeś płyn ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malin_f1 Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 też mi się wydaje że płyn... ABS masz? pompę raczej wykluczam za gruba awaria jak na auto made in Japan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MIS Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 plyn wymienialem dokladnie rok temu a ABSu nie mam dzis rano sprawdzilem. Plynu nic nie ubylo a pedal hamulca zachowuje sie tak samo jak wczoraj czyli jest miekki :cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malin_f1 Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 hmm wymień płyn to wiele nie kosztuje i zobaczysz... ja bym chyba stawiał na jakąś nieszczelność... zrzuć koła obejżyj zaciski zobacz jak chodzą tłoczki to na początkek wystarczy... albo może być też tak że klocki są źle dobrane z tarczami? czasami zdarzają się takie historie a że stało się to tak akurat w zimie... hmm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MIS Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 nom dzis po pracy jade najpierw do dentysty-sadysty a potem do kumpla na podnosnik... mowisz ze tarcze i klocki sie nie "lubia"? no ale to troche dziwne bo na tych nowych juz ponad 4 miechy smigam i bylo wszystko OK, tez mi sie nie podoba ze to tak nagle bylo... istnieje wogole mozliwosc zeby caly uklad sie zapowietrzyl ale byl szczelny :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość raVonline Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 ja obstawiam ze to plyn hamulcowy... moze byc za mala jego ilosc zobacz czy przed zapaleniem auta.. po 3cim wcisnieciu pedału hamulca Ci "stwardnieje" - bez skojarzen prosze :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MIS Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 W ZBIORNICZKU WYROWNAWCZYM JEST PRZY KRESCE "MAX" JESZCZE PRZED ZAPALENIEM TAK JAK MOWISZ PO "PEDALOWANIU" (TRZY-KROTNYM) PEDAL JEST "TWARDY". GDY GO TAK TRZYMAM I W TYM MOMENCIE ZAPALE AUTO TO SIE ROBI MIECIUTKI I BEZ ZADNYCH OPOROW DOCHODZI DO KONCA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaca V6 Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...%B3yn+hamulcowy tutaj napisałem co u mnie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MIS Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...%B3yn+hamulcowytutaj napisałem co u mnie było DZIEKI ZA PODNIESIENIE NA DUCHU. PRZED SWIETAMI NIE USMIECHA MI SIE JAKAS NAPRAWA WIEC MAM NADZIEJE ZE TO BEDZIE PLYN [-o< POZDRO I DZIEKI ZA WSPARCIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaca V6 Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 mi też mechanik powiedział że pompa przepuszcza płyn i tak sie dzieje, ale najpierw zmienił płyn, powiedział ze naprawa pompy to jakiś niewielki koszt, uszczelki trza wymienić, ale zawsze mniejszy wymiana płynu. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziutek Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 Sprawdź jeszcze przewód ciśnieniowy do serwa - mi kiedyś spadł nie w nysce a w renacie i objawy były podobne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jumper Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 ja bym postawil na zapowietrzony uklad ale plyn nie zaszkodzi wymienic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goago Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 ja bym jeszcze proponowal sprawdzic bebny z tylu. moze tloczek obsunął sie ze szczeki lub cos w tym stylu. zdjac beben hamulcowy to 5 sekund Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Onyx Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 goago wymysliles nowe hamulce? bo nie slyszalem zeby w bebnowym hamulcu byly szczeki i tloczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goago Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 goago wymysliles nowe hamulce? bo nie slyszalem zeby w bebnowym hamulcu byly szczeki i tloczki a co rozpiera szczeki?? moze inaczej sie to nazywa ale to niewazne... :wink: cylinderki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość thomson30 Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 A właśnie, że goago ma rację. Jak są bębny to są i szczęki hamulcowe na które działają tłoczki oczywiście zamocowane w cylinderkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saki Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 płyn mówisz, że masz. Ale pytanie jeszcze jaki. Płyn mógł po prostu zaleźć wodą i obniżała się temperatura wrzenie. Przy hamowaniu płyn ci się zagotował, powstał bąbel i tyle. Efektem jest brak ciśnienia. Wymień płyn na nowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MIS Opublikowano 22 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2005 no i tak jak podpowiadaliscie. Plyn po roku sie "popsol" :wink: Spuscilismy stary, zalalismy nowy, odpowietrzylismy uklad i po robocie :!: Almerka stoi jak wryta Kamień z serca :!: Dzieki za pomoc i fachowe doradztwo 8) PS. przy okazji zalozylem nowe glosniczki z gwizdkami... ale fajnie wymiataja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Onyx Opublikowano 22 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2005 A właśnie, że goago ma rację. Jak są bębny to są i szczęki hamulcowe na które działają tłoczki oczywiście zamocowane w cylinderkach.w sumie zgadza sie...mialem stare rysunki gdzie nazewnictwo bylo troche inne i konstrukcja troche przestarzala (regulowana ciegnami-linkami) namieszalem sorkihttp://www.hamulecm121m.friko.pl/hamulce%202.JPG http://www.autoera.dt.pl/encyk_full.php?nr=44 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.