Gość NISFAN Opublikowano 27 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2005 Witam. Zwracam się z pytaniem do znawców Nissana. Otóż mam Nissana P-11 z silnikiem 2.0 (SR-20) z 97r, przytargany był z Austrii. Problem jest taki, że zimny po nocy nawet w lecie nie chce zapalić. Po kilkunastu próbach udaje się uruchomić. Gorący zapala znacznie łatwiej, nie trzeba tak długo kręcić. Część "fachowców" z serwisu Boscha twierdzi że to wina pompy paliwa, która daje zbyt niskie ciśnienie paliwa, ma zamałą wydajność przy starcie zimnego silnika. Jednak w serwisie boscha nie znaleźli nic na temat ciśnienia paliwa w tym typie samochodu. Proszę więc o wszelkie dane dotyczące tej wersji silnika, łącznie z kątem wyprzedzenia zapłonu i sposobem ustawiania oraz zalecane ciśnienie paliwa. Będę bardzo wdzięczny. Pozdrawiam i życzę pewnych startów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 27 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2005 jaką masz dokładnie wersję, bo SR20 w tym roczniku jest kilka (DE, DEL, DEH). Jaka moc i czy sterowanie silnika to bosch motronic?. Ci wspaniali fachowcy odczytali chociaż kody błędów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 27 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2005 Bosch [ESI]Tronic podaje: Wydatek pompy paliwa: 90 litrów/h Procedura pomiaru ciśnienia w układzie paliwowym: 1. zredukowac ciśnienie w układzie paliwowym do wartości ciśnienia atmosferycznego: - wyjąć bezpiecznik pompy paliwa. - uruchomic silnik i poczekac aż zgaśnie. - obrócić silnik rozrusznikiem 2-3 razy. 2. zmierzyc cisnienie w układzie paliwowym: - odłączyc wężyk paliwa między filtrem paliwa a przewodem paliwa. - podłączyc ciśnieniomierz. - uruchomic silnik. Wartości żądane: - przy podłączonym wężyku podciśnieniowym 235 kPa - przy odłączonym wężyku podciśnieniowym: 294 kPa Wartości dla wersji 115 i 130 konnej Więcej nie jedź do warsztatu, którego pracownicy nie umieją znaleźć podstawowych danych do napraw aut w swojej podstawowej dokumentacji bosch. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fir Opublikowano 27 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2005 Cornholio: DE- 130KM DEH- 150KM DEL-?????? Co to jest ten model DEL bo tego jeszcze nie słyszałem? Chyba że ten z redukowaną mocą. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 27 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2005 W danych boscha takie figurują. DEH ma 150KM, ale również wersja 150-konna jest jako DE. DEL ma 130KM, ale również 130 - konna jest jako DE. Mamy więc 150 konne DE i DEH oraz 130 konne DE i DEL. Oznaczenia DEH i DEL dotyczą modelu p11-120. Może dla ułatwienia tak podano, piszę jak figurują w boschu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marx1 Opublikowano 28 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2005 Podejrzwałbym raczej czujnik temperatury wtrysku , takie objawy miałem kiedyś w audi 80 , ale prawdopodobnie jest to to samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 28 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2005 a ja myślałem że te nissany mają czujnik temperatury cieczy chłodzącej, gdzie się znajduje czujnik temperatury wtrysku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marx1 Opublikowano 28 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2005 Sorki oczywiście chodzi o czujnik tem cieczy ale tak go nazywają mechanicy czasami bo odpowiada za sterowanie komputerem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mauzer Opublikowano 29 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 hmmm kilka dni temu przy bardzo podobnych objawach auto całkiem mi padło, deska świeci a silnik nie kręci a na rozruszniku niby prąd jest i akumulator sprawny, cały pic polegał na podwieszaniu się szczotek rozrusznika, i było rzeczywiście tak ze na zimno kręcił ale nie odpalał dopiero po dłuższej chwili a ciepły dużo lepiej, w życiu nie pomyślałbym że to wina głupich szczotek a jednak pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.