[P11/WP11] Tarcie w tylnim kole

[Gość Ivo]

Cześć

 

Od kiedy zmieniłem opony na zimowe daje się słyszeć lekkie tarcie z tylniego koła. Dziej się tak przy hamowaniu. W warsztacie otworzyli mi bęben i stwierdzili, że to cylinderki hamulcowe bo są już nieszczelne, przeciekają i stąd te dźwięki. Wymieniłem cylinderki w Feu Vercie( tak przy okazji ostatni raz u nich jestem, mechanicy w porządku ale kierownik straszny naciągacz, nieważne ) zapłaciłem 280 zł i...i dalej trze. Jeżeli macie jakieś sugestie to bardzo proszę.

 

Pozdrawiam

 

Ivo

Primera P11, 1.6, 99 rok

[Gość jurgenik]

Miałem podobny przypadek. Też coś zaczęło trzeć w tylnym kole. Otworzyliśmy bębny i nic, niby wszystko OK. No to zakładamy bęben żeby szukać gdzie indziej, a tu pyk i okładzinka się przesuwa przy wpychaniu bębna. Odkleiła się małpa i troche się przesunęła przy hamowaniu a nie było tego widać. Tak że sprawdź okładziny nie tylko wzrokowo ale przykładając do nich trochę siły, bo może tylko wygląda że jest na swoim miejscu i trochę się trzyma a przy hamowaniu się przesuwa. A poza tym, to po co wymieniać całe cylinderki. Jeśli podciekają, to znaczy że uszczelki-pierścienie na nich są do wymiany. Nic innego tam do zepsucia nie ma. Można kupić taki zestaw naprawczy z kompletem gumek za małe pieniądze. Ja właśnie tak zrobiłem bo trochę podciekał jeden i jak na razie po 30000km jest suchutko.

[Gość Ivo]

Dzięki za odpowiedź, szczerze mówiąc nie znam się za bardzo i nie wiem o jakie okładziny Ci chodzi. Co do naprawy w warsztacie powiedzieli, że takich rzeczy się już nie naprawia. A ja dałem się zrobić -)))

 

Pozdrawiam

 

Ivo

[Gość jurgenik]

Oczywiście miałem na myśli okładziny hamulcowe - czyli to co dociska do bębna wywołując opory tarcia - inaczej mówiąc główny element odpowiadający za hamowanie z tyłu. Odpowiednik klocków hamulcowych w ukłądzie z tarczą.

[Gość Ivo]

oki dzięki wielkie

 

Ivo

[Gość jurgenik]

A tak przy okazji, za komplet okładzin DELPHI z wymianą w 2003 roku zapłaciłem 180 zł. Nie wiem czy to dużo czy mało, bo to wszystko o czym pisałem było w trasie i jak tylko trzeć zaczeło to zajechałem do pierwszego lepszego warsztatu więc wziąłem co mieli.

[Gość Ivo]

Poczekam na duży przegląd i sobie wymienie a cylinderki miały 7 lat i ciekły więc dobrze im wyszło, w końcu to hamulce.

 

Ivo

[Gość jurgenik]

Jeżeli jak pisałeś wcześniej - nadal Ci coś trze - a może to byc odklejona okłądzina - to nie czekaj na przegląd tylko sprawdź to szybko koniecznie, bo jak się przesunie to może zablokować nagle jedno koło. Wtedy może być dramat - w końcu to hamulce.

[Gość Ivo]

ale jak może być odklejona okładzina skoro mechanik rozkręcił cały bęben i zluzował okładziny by wyjąć cylinderki. Potem całość skręcił. Raczej niemożliwe

 

Ivo

[Gość jurgenik]

Ja sobie tak gdybam, bo miałem coś podobnego, ale skoro były ściągane szczęki (faktycznie żeby się dostać do cylinderka to trzeba) to okłądzina by raczej odpadła gdyby puściło mocowanie. A tam gdzie napisałem komplet okłądzin DELPHI miałem oczywiście na myśli komplet szczęk z okładzinami.

[Gość Ivo]

nieważne -))) jeszcze 3 tysiące i duży przegląd. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

 

Ivo