[P10/W10] moja pierwsza awaria :-(

[lisek]

Ehh bywa i tak ze czasem sie wyjedzie w trasie i nie wroci o wlasnych siłach.

 

Wczoraj wybralem sie do Warszawy moją P10 no i ujechałem 40km i umarł samochod. Wyczerpany akumulator, alternator sie zwalił.

 

Kontrolka nie zaświeciła, chociaz jak przywiezli mi dobry akumulator i odpalilem samochod to juz pieknie sie swieci ze nie ma ładowania.

 

Podejrzewam ze sie wirnik zwalił, ktoś ma pojęcie ile kosztuje wirnik do alternatora Marelli ?

[Gość maglev]

Ehh bywa i tak ze czasem sie wyjedzie w trasie i nie wroci o wlasnych siłach.

 

Wczoraj wybralem sie do Warszawy moją P10 no i ujechałem 40km i umarł samochod. Wyczerpany akumulator, alternator sie zwalił.

 

Kontrolka nie zaświeciła, chociaz jak przywiezli mi dobry akumulator i odpalilem samochod to juz pieknie sie swieci ze nie ma ładowania.

 

Podejrzewam ze sie wirnik zwalił, ktoś ma pojęcie ile kosztuje wirnik do alternatora Marelli ?

prawdopodobnie padły ci diody lub regulator napiecia a nie wirnik(u mnie wysrały sie diody), to częsta przyczyna padnięcia alternatora w nismo (też miałem magneti marelli), diód raczej nie wymienisz, chyba że zrobisz przeszczep, ja kupiłem używany alternator za 100 zł i hulam do dziś

pozdrawiam 8)

[lisek]

prawdopodobnie padły ci diody lub regulator napiecia a nie wirnik(u mnie wysrały sie diody), to częsta przyczyna padnięcia alternatora w nismo (też miałem magneti marelli), diód raczej nie wymienisz, chyba że zrobisz przeszczep, ja kupiłem używany alternator za 100 zł i hulam do dziś

pozdrawiam 8)

 

aaa to pocieszajace, bo widzialem jak kiedys kumpel przelutowywal diody w 100nx :-) wiec mam trop :-)

[Gość maglev]

aaa to pocieszajace, bo widzialem jak kiedys kumpel przelutowywal diody w 100nx :-) wiec mam trop :-)

daj znać jak przelutujesz:) ciekawe czy to diody hmmm

[t0masz]

Ja też stawiam na diody. U mnie ładowanie też nie swieciło, ale zauwazyłem że kontrolka po przekreceniu zapłonu tez nie dawala znac o sobie, a powinna sie zaswiecic i dopiero po odpaleniu zgasnac. Do Maximki taki mostek kosztowal 150 zł. A jesli chodzi o zakup uzywki to taka gra w lotto bedzie chodzil kilka lat albo kleknie za tydzien.

[Gość Ticky]

Miałem to samo ale u mnie był alternator boscha. Koszt regeneracji całkowitej wszystko co tam mogło sie jeszcze zrypac 300PLN. Myślałem o uzywanym ale dokładnie jest to loteria. Wybrałem regeneracje

[lisek]

no i ja w koncu dalem do regeneracji bo mam znajomego co mi tylo czesci policzyl.

 

180zl dalem, a uszkodzenie bylo rozlegle.

 

wirnik uwalony (dalo sie naprawic bez wymiany)

regulator

mostek diodowy

lozyska