Gość look_asz Opublikowano 17 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2006 pojawiła się w mojej p11 kombi 1.8l (2000r) taka przypadłość, że w wakacje zapaliła mi się pomarańczowa kontrolka silnika. Pojechałem do ASO Nissana. Tam "fachowcy" podłączyli komputer i po odczytach stwierdzili, że to zapewne padł katalizator ? Rozebrali go obejżeli i d*pa. Wszystko w porządku. Za jakieś 2 tyg. znów się zapaliła. Potem po ok. 1 m-cu sama zgasła, a potem za jakiś czas znów się zapaliła i cały czas się pali. Dodam jeszcze, że silnik chodzi normalnie. Płynnie przyspiesza, nie stracił nic na dynamice, nie szarpie, nie stuka etc., pali ok. 10 - 10,5l w mieście i ok. 8 - 8,5 w cyklu mieszanym 50/50%. Co to do cholery może być???? Jeżeli mieliście podobne przypadki, możecie pomóc to będę bardzo "dźwięczny". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 17 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2006 jeśli stwierdzili że katalizator to chyba dlatego że kodował sie błąd od drugiej sondy lambda (umieszczonej za nim), lub przebiegi napięcia wydały im się dziwne. Masz może jakiś wydruk z napięciami na sondzie? Jeśli nie masz to warto podjechac na jakikolwiek uniwersalny czytnik obd2 żeby odczytać co wskazuje sonda 2 w różnych stanach obciążenia silnika, możliwe że np jest uszkodzona. Można ją też obmierzyć woltmierzem. Powinna dawać około 0.5V przy wolnych obrotach, przy dodawaniu gazu powinna dochodzić nawet do 1v, a przy puszczaniu gazu napięcie może spadać do ok. 0.2v. Jeśli stale zawyża to zubaża mieszankę i wtedy będzie mało palił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość look_asz Opublikowano 17 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2006 niestety ale w ASO nie mają zwyczaju dawać klientowi wydruków z komputera. Postaram się to szybko sprawdzić. Jeżeli będzie tak jak piszesz to co dalej? Trzeba wymienić 2 sondę? Jakie mogą być konsekwencje jazdy z taką sondą? Ile to może kosztować?.... a tak w ogóle to WIELKIE DZIĘKI... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 17 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2006 najpierw sprawdź co wyjdzie. Jeśli wskazuje głupoty to trzeba sporawdzić czemu: czy faktycznie wina katalizatora, czy samej sondy. PS w niektórych ASO dają, tych prawdziwych, nie tylko z nazwy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość look_asz Opublikowano 18 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2006 witam ponownie, byłem na diagnostyce i oto odczyt: "Diagnoza sterowników NISSAN ECCS2 Pamięć błędów: P0420 Sprawność katalizatora (rząd 1) Za niskie P1111 Zawór elektromagnetyczny sterowania zaworu wlotowego (rząd 1) Obwody prądowe " Co to kurcze oznacza i co z tym dalej robić ???? :?: Pozdrawiam wszystkich nissanomaniaków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 18 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2006 w service manualu musisz poszukac opisów tych błędów i dalej postępować zgodnie z algorytmem badania usterki i ewentualnej naprawy jej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czok Opublikowano 8 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2006 Ciekawy jestem jak to się zakończyło. Ja pojechałem na przegląd i wyszła mi za bogata mieszanka na biegu jałowym. ASO stwierdziło na podstawie komputera zapchany pierwszy katalizator. Nawet go wymontowali. Jest przypalony od góry i wysypali z niego trochę tego co sie od góry wypaliło. Nie mieli nowego, więc zamontowali z powrotem. Tak na razie jeżdzę i myslę czy ściągać katalizator za 2500zł czy też próbować go wydłubać. Lampka mi się nie pali, mam lekki spadek mocy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.