gregor Opublikowano 23 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2006 u mnie nadal bez problemu ale dzisiaj podczas usuwania lodu z przedniej szyby uszkodziłem uszczelkę między szybą a podszybiem. Jak kruszyłem lód to kawałek uszczelki poszedł się je..... :evil: mam nadzieję, że jak mrozy puszczą to nie zaleje mi samochodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomek666 Opublikowano 23 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2006 u mnie nadal bez problemu ale dzisiaj podczas usuwania lodu z przedniej szyby uszkodziłem uszczelkę między szybą a podszybiem. Jak kruszyłem lód to kawałek uszczelki poszedł się je..... :evil: mam nadzieję, że jak mrozy puszczą to nie zaleje mi samochodu Moja odchodzi od szyby, mechanik powiedział, że nic tam wody nie wleci, więc nei masz co się martwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MaXimus Wielki Opublikowano 29 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2006 Mój niestety,ale nie odpalił.Ładowałem akmulator i dalej lipa,pomimo tego,że dobrze kręci,to jednak zaskakuje jedynie na ułamek sekundy i dalej klapa.Prawdopodobnie problem z wodą w paliwie,bo do dzisiaj byłosuper,ale nadeszły większe mrozy i słonko nie daje rady. Cóż trzeba czekać do wiosny Mialem to samo dzis jak z pracy wyszedlem. Lipa na calego, akumulator dziala dobrze, cos z paliwem jest nie tak, pod prace podjechalem na gazie i kurcze zaluje ze nie przepalilem go na benzynie troszke. Wie ktos cos moze jak moge go odpalic bez problemu?? pozdrawiem i dzieki Jak sie wkurze na mojego saniaka to go na zielono i w krzaki. AAaaaaaaaa jaki jestem zly wrrrrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kondzio Opublikowano 31 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2006 Mój niestety,ale nie odpalił.Ładowałem akmulator i dalej lipa,pomimo tego,że dobrze kręci,to jednak zaskakuje jedynie na ułamek sekundy i dalej klapa.Prawdopodobnie problem z wodą w paliwie,bo do dzisiaj byłosuper,ale nadeszły większe mrozy i słonko nie daje rady. Cóż trzeba czekać do wiosny Mialem to samo dzis jak z pracy wyszedlem. Lipa na calego, akumulator dziala dobrze, cos z paliwem jest nie tak, pod prace podjechalem na gazie i kurcze zaluje ze nie przepalilem go na benzynie troszke. Wie ktos cos moze jak moge go odpalic bez problemu?? pozdrawiem i dzieki Jak sie wkurze na mojego saniaka to go na zielono i w krzaki. AAaaaaaaaa jaki jestem zly wrrrrr A na LPG nie zapali?? Niby nie powinno się ale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bart_1 Opublikowano 1 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2006 Mi o dziwo podczas tych mrozów zapalił za każdym razem. Przy -25 miał trochę problem ale się rozkręcił.Inna sprawa że akumulator trzeba by troche podładować. A do uszczelek już grudniu kupiłem preparat K2 do uszczelek bo mi wtedy juz zamarzly.Po popryskaniu nawet przy największych mrozach otwiera się go jak w lato.Do zamków też prysnąłem i działają bez zarzutu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ptomas Opublikowano 1 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 Co to za preparaty do uszczelek? Mi by się przydało coś takiego, bo ostatnio miałem problem z otwieraniem drzwi. Czym najlepiej posmarować zamki, żeby nie zamarzały? Dzięki za porady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Szymeq Opublikowano 1 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 Co to za preparaty do uszczelek? Mi by się przydało coś takiego, bo ostatnio miałem problem z otwieraniem drzwi. silikon w sprayu- na opakowaniu jest napisane, że do uszczelek i elementów gumowych. Przed nałożeniem należy wyczyścić uszczelkę z brudu i kurzu. Mozna kupić w sprayu lub z gąbką .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andy Opublikowano 1 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 zamki przesmarowac plynem hamulcowym Jeśli tak zrobisz to na wiosnę będziesz musiał wymienić wkładki - płyn uszkodzi sprężynki we wkładce. Mam pytanie - czy można tak bezsresowo kręcić kluczykiem aż zapali? Czy może po kilku razach dać spokój? W książce (co prawda od Bmki) napisali, że po kilku próbach można uszkodzić katalizator - niespalona benzyna spowoduje uszkodzenie. Co to za preparaty do uszczelek? Ja od kilkunastu lat używam gliceryny (kupuję w aptece - parę złotych) smaruję czyste uszczelki i mam spokój. Przy zamkach proponuję "uruchomić" klapkę która zamyka zamek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ptomas Opublikowano 1 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 Przy zamkach proponuję "uruchomić" klapkę która zamyka zamek. Możesz rozwinąć temat? Nie bardzo wiem, co masz na myśli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andy Opublikowano 1 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 Taka mała zasłania "miejsce" w które wkładasz klucz. Zobacz na stronie: http://www.doaut.pl/foto.php?sub=2408 Co prawda to wkładka od N14 ale zasada ta sama. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ptomas Opublikowano 1 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 Nie mam tej "zaślepki". Auto ma 20 lat, pewnie kiedyś ktoś się do niego włamywał ;-) Kluczyk w mrozy do zamka wsadzam, tylko z przekręceniem bywa problem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimier Opublikowano 1 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 Co to za preparaty do uszczelek? Mi by się przydało coś takiego, bo ostatnio miałem problem z otwieraniem drzwi. Czym najlepiej posmarować zamki, żeby nie zamarzały? Dzięki za porady Tu jest wątek na ten temat... http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...zakonserwowa%E6 POZDRAWIAM!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość _Pablo_ Opublikowano 1 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 Ja mogę podać swoją metodę którą stosuję już ok kilku lat w różnych autach! Po umyciu auta (myję w garażu) suszę go, używam do tego opalarki (można też suszarki), suszę uszczelki i miejsca styku uszczelki z częściami metalowymi, następnie uszczelki smaruję oliwą stosowaną do maszyn. Wkłady zamków też suszę, mam dwa sposoby, jeden to bezpośrednio puszczam strumień ciepłego powietrza na/do wkładu, jeżeli jest wkład z zapadką to odchylam ją czymś cienkim a drugi sposób to taki że rozgrzewam(nie do czerwoności) kluczyk i wkładam go do zamka oraz poruszam nim w prawo, w lewo, czynność powtarzam. Jak jest już dobrze osuszony to na czubek kluczyka daję trochę smaru, wkładam do zamka i poruszam nim znowu, po czym kluczyk wycieram szmatką! Suszę też klamki, tylko trzeba uważać żeby nie za mocno podgrzać bo lakier może się spalić. Rygiel też suszę i smaruję (raz na jakiś czas). Problemów z otwieraniem drzwi nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ronin00 Opublikowano 1 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 A ja panowie do smarowania zamków stosuje polski odpowiednik WD-40 z firmy K2.Smaruje nim zamki raz na 2 mce ,a w zimie to nawet sprawdza się w roli odmrażacza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fabiozo Opublikowano 2 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2007 ja słyszałem że jak sie pryska do środka zamka to potem tam syf sie gromadzi, skleja i może uszkodzić zamek. co wy na to ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andy Opublikowano 2 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2007 Mam pytanie - czy można tak bezsresowo kręcić kluczykiem aż zapali? Czy może po kilku razach dać spokój?Podaję pełny cytat z książki do B-emki(wczoraj było z pamięci): Należy unikać kolejnych, następujących po sobie prób uruchamiania zimnego silnika. W przeciwnym razie w katalizatorze gromadzi się paliwo, które po nagrzaniu spala się gwałtownie i uszkadza katalizator. W razie trudności z uruchomieniem nie włączać na długo rozrusznika. Podczas uruchamiania cały czas wtryskiwane jest paliwo. I na koniec ciekawostka: Nie sprawdzać iskry ze zdjętymi nasadkami świec zapłonowych. [ Dodano: Pią 02 Lut, 2007 11:49 ] ja słyszałem że jak sie pryska do środka zamka to potem tam syf sie gromadzi, skleja i może uszkodzić zamek. co wy na to ? Opisałem to w wątku: http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=21895 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Damiano7407 Opublikowano 28 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2007 Ja od kilkunastu lat używam gliceryny (kupuję w aptece - parę złotych) smaruję czyste uszczelki i mam spokój. a ja tam wole uszczelki przemarowac wazelina techniczna i jest git. zamkow nie roszam jesli zamarzna to odmrazacz i do przodu. zreszta mozna nie zamykac. teraz mam garaz i raz na jakis czas stoi pod chmurka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.