Czym skleić zderzak zrobiony z tzw. pianki prasowanej?

[Gość Speed]

Pękł mi przedni zderzak w 100NX i szukam sposobu na jego sklejenie.

Byłem w punkcje gdzie spawają zderzaki i dowiedziałem się, że jest to zderzak z pianki prasowanej (od wewnątrz taka źółtawa) i nie da się go zespawać.

 

Czy ktoś kleił zderzak z takiego tworzywa? jest na to jakiś sposób?

 

POMOCY!!

[Gość Cysio]

mozesz sprobowac skleic zywica epoksydowa z wloknem

zeby to dodatkowo wzmocnic dobrze by bylo najpierw od wewnatrz na zywice przykleic siatke metalowa a pozniej dodatkowo oblozyc wloknem

[Gość Speed]

OK dzięki za rade.

Weekend się zbliża więc coś pokombinuję.

 

Może ktoś ma jeszcze inny pomysł?

 

Pozdrawiam

[Gość Szymeq]

Ja w swoim nissanie miałem pęknięty zderzak. Mój brat zrobił tak- jako, że pęknięcie było na rogu, dopasowaliśmy od spodu kawałek grubszej blaszki, później trzeba było ponawiercać otwory i przynitowaliśmy to tak aby na pęknięciu była jak najmniejsza dziura. Od spodu na blachę i w pęknięcie daliśmy jakiś klej - nie wiem jaki ( tajemnica zawodowa brata :wink: ) Pod nity można dać cienkie podkładki i dobrze rozklepać nita. Później przyszlifowaliśmy z wierzchu te nity aby jak najmniej wystawały- jednak trzeba uważać aby całkiem nie pociągnąć po łbie- żeby coś trzymało. Następnie miękka szpachla. Przytrzeć papierkiem. Można później przetryskać szachlą - dotrzeć papierkiem. Przed nałożeniem lakieru należało by spryskać zderzak tzw. zmiękczaczem do plastików. Daje się go po to aby podkład -> lakier trzymał się dobrze i w efekcie się nie łuszczył. Jak dobrze zrobione będzie to później nawet lekkie puknięcie nie będzie widoczne i lakier nie pęknie. :wink: - przetestowane :twisted:

Powodzenia

[Gość Speed]

A też miałeś zderzak z takiej pianki?

To jest typowe dla nissanów?

[Gość Szymeq]

Wiesz co nie wiem z czego on jest :roll: . Ale z czego by nie był mechaniczne połączenie jest najlepsze

[Gość Speed]

Odpowiednie blaszki (dziórkowane) + mata szklana + żywica

+ odrobina wolnego czasu = zderzak sklejony.

 

Teraz tylko do lakiernika niech wyrówna nierówności szpachlą i pomaluje.

 

Nie ma rzeczy niemożliwych :-)

[Gość Vaiu]

ja robilem zderzaki tzn cielem je w polowie o dawalem dokladni robilem to na kilka sposobowprzylapywalem gona zywice pozniej od strony wew dawalem wlokna z zywica jesli zderzak jest pekniety tak ze wisi to najlepiej na czas klejenia zywica go jakos scisnac np poprzez nawiercenie kilku otworkow i scisniecie sruba pozniej od strony zew dajemy szpachle jesli duze pekniecie bylo to szpachle z wloknem jak juz zaschnie to polerka papierem 120 80 zeby ladniej wygfladalo to pozniej jeszcze mozna dac szpachle wykonczeniowa i znow polerka 140 az do 1000 2000 z woda i malowanie ;]