[P11.144] Tylna lampa w kombi

[Gość macallan]

Przy wymianie żarówki stopu w tylnej lampie w kombi (P11.144) odłamała się ta cześć, która trzyma płytkę z żarówkami w kloszu. Zimno, plastik twardy i pękł mimo delikatnego odgięcia. Boję się, ze podczas jazdy żarówki wysuną się z klosza. Czy ktoś miał podobny problem? Jak sobie z nim poradzić?

Pozdrawiam

[Gość czok]

Tem typ tak ma. Ja od 2000 roku urwałem z obu stron. To się praktycznie samo wyłamuje. Nie ma takiego małego kawałka plastiku i może wypadać. Ja z braku laku na drodze po osadzeniu ramki w reflektorze po wierzchu przykleiłem to taśmą do klejenia paczek. Działa doskonale od zmiany żarówki do zmiany. Nigdy samo nie wypadło. Przy okazji ciekawostka, jak w prawej lampie wywierci się odpowiedniej wielkości otwór w wewnętrznej oprawie w miejscu gdzie on na niektóre kraje normalnie jest można w ramkę z żarówkami wsadzić sobie żarówkę do drugiego przeciwmgłowego - czyli od tyłu świeci nam i prawa i lewa strona na przeciwmgłowym. Instalacja jest gotowa fabrycznie - tylko ten otwór.

Oczywiście to prada dla tych co włączają tylne przeciwmgielne jak na prawdę jest mleko, bo nie cierpie tych co jeżdzą i oślepiają tylnymi czerwonymi lampami jadącego za nim przy byle mgiełce. Przednimi możecie sobie świecić ile chcecie ale tylne bardzo przeszkadzają gdy nie ma mgły.

[Gość Buczek]

Cześć!!!!

Ten zaczep to wymyślił jakiś idiota!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pojedź tam gdzie naprawiaja plastiki , mi to ładnie zrobili - wyjeli lampę i zrobili zatrzask koszt 30 zł.

Pozdrawiam