Guest gregor694 Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 Witam serdecznie. Na wstepie chcialbym serdecznie przywitać wszystkich forumowiczów.Forum naprawde spelnia swoja funkcje i czytajac posty wiele mozna sie dowiedziec. W tym tygodniu zamierzam dolaczyc do grona posiadaczy ALmerek.Egzemplarz ktory mnie interesuje to N15 1.4 16V z 2000r (jeden z ostatnich z tej serii ,made in Japan) Dzisiaj mialem okazje po raz pierwszy udac sie do mechanika na ogledziny auta.Niektore usterki bardzo mi doskwieraja i chcialbym poznac wstepnie koszt ich naprawy bo "mechanik" nie umial orientacyjnie powiedziec.Pozwole sobie wymienic efekty ogledzin. 1.Strasznie ubrudzona,wrecz obryzgana olejem od dołu,od alternatora po elemeny karoserii w okolicach nog pasazera.Co moze byc przyczyną takiego stanu rzeczy?Stalo sie to nie dawno,wyciek sie pojawil.Auto jezdzi na Lotosie mineralnym 15W40(niech szlak trafi norauto).Kompresja wyszła bardzo dobrze. 2.Po drugie glosna praca,buczenie w skrzyni.Objaw nastepujacy:na luzie spokoj,na 4 i 5 biegu prawie nie slychac,generalnie 1,2,3 bieg na niskich obrotach,im wyzsze obroty tym mniej slyszalne buczenie,w okolicach 3 tys prawie zanika.Jaka moze byc tego przyczyna?wczesniej mialem clio i mam naprawde dosyc walki ze skrzyniami biegow,mam uraz,biegi wchodza leciutko ale jest wyrazny hałas.Olej pewnie nigdy nie wymieniany,od nowosci.(SICK). 3.oprocz tego drobiazgi czyli wachacze z przodu,swiece(chyba nigdy nie wymieniane bo jak je dzis zobaczylem to zalamka,giltr powietrza zawalony-nie wiem ktoredy to powietrze sie dostaje) 4.tapicerka stan przyzwoity,kolor Almerki bialy.parkingowe rysy. Cena za auto jest niewielka ale nie wiem tez czy warto sie decydowac,silnik pracuje rowniutenko,chociaz nie wiem jak to mozliwe na tych swiecach.Generalnie jezdzi sie super,nie szybko ale milo i przyjemnie. Pozdrawiam i dziekuje wszystkim za zainteresowanie tematem i porady. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest wwl Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 Ile to ma przelatane km ? Skrzynia, wycieki, mineral... oj ktos jej nie oszczedzal i nie dbal o nia czytajac twoj opis. Nie lepiej innej poszukac ? Podejrzewam ze cena odwzorowywuje stan Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
p_flori Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 Zabryzgany olejem mineralnym??? uważaj, bo to mi cos śmierdzi. Jesli do 5cio letniego auta ktos leje minerał tzn, że bierze olej, albo właściciel nie dba o auto. Jeśli jeszcze olej wycieka - to juz zupełnie krucho - może motor jest po remoncie?? Co do wahaczy - pewnie duży przebieg . Wycie skrzyni świadczy o jej zużyciu lub braku oleju. Nie zastanawiałeś się skąd niska cena? Uważaj, bo czasem warto zapłacić więcej i nie mieć problemów. Jaki przebieg? dokumentacja? co w niej pisze? Popatrz jak wygląda rura wydechowa - ma być sucha - jesli zakopcona - motor żre oliwę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
INC Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 dam ci przyklad ze moja almi ma 9 lat i nadal na syntetyku jezdzi ;] wiec uwzglenij co tu ludzie pisza i poszukaj innej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest gregor694 Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 A wiec sprawa wyglada nastepujaco. Auto znam gdyz jezdzi nim kolega od dwoch lat,oryginalny przebiego auta to 180tys.Jezdzi na mineralu bo jakis debil zalal na stacji w norauto.Silnik nigdy nie mial remontu,w skrzyni zalane olejem do oporu,olej nie ucieka,rura wydechowa bez zadnych osadow itp,suchutka i wogole. Czlowiek ktory uzytkowal auto nie dbal o nie ale niegdy nie mialo remontu ani nigdy sie nie zespulo,wszystkie czesci sa oryginalne. Problemem jest ten wyciek oleju i skrzynia,skrzynia jako tako jeszcze nie przeszkadza ale wyciek musze usunac. Cena za auto to 13tys ale jest jedno ale.Dostaje dodatkowo caly przod razem ze skrzynia silnikim i generalnie wszystko co jest od deski w przód. Mineral to porazka ale czy nie mozna wrocic na pol syntetyk? I bardzo proszę nie piszcie "wsadz sobie skrzynie i silnik i z glowy" bo chce tego uniknac,nie po to sie kupuje auto zeby od razu takie rzeczy uskuteczniac. Mechanicy moi stwierdzili ze wyciek gdzies z okilic kola pasowego.Ale cholera wie bo mokro tam jak nie wiem,olej byl wymieniany 22.09.2005 a teraz jest 1/3 stanu i pewnie tyle wychlapal,auto zrobilo w tym czasie 10 tys km. Pozdrawiam i czekam na dalsze wskazowki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest wwl Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 Jak tam sobie chcesz ale za 13tysiecy to nie lepiej jakiejs sprowadzic :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest N_15 Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 To musi być jakiś mocno wyeksploatowany egzemplarz. Większość Almerek N15 Made in Japan chodzi jak w zegarku i nie ma z nimi generalnie problemów. Jednak wiadomo nic nie jest wieczne a sporo też zależy od właściciela czy dbał o samochód. Zgodzę się ze wcześniejszym postem, ze wygląda to na nie źle zjeżdżony egzemplarz, niestety. :? 8-[ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest gregor694 Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 caly czas jestem w kropce i nie wiem co robic.Samochod faktynie nie jest zadbany,jak zobaczylem filtr powietrza to sie przerazilem,caly w sadzy i oleju od spodu,jakby sie silnikowi odbijal ten olej juz. kurcze nie wiem co robic zupelnie?Ten lotos to zalamka. Jeszcze jedno pytaie o ten wyciek?czy mieliscie gdzies kiedys podobna sytuacje?doradzcie cos. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malin_f1 Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 stary nie warto tego auta brać! jeżeli się wahasz to mogę Ci pomóc robiąc wspólne oględziny poszukaj N15 w dobrym stanie można taką kupić... almery kupowało sporo starszych osób i jezdżą nimi do dziś jako I właściciele przedewszystkim się nie napalaj bo to jest najgorsze ja swojej N15 szukałem 4 misiące kosztowała b. dużo w czerwcu dałem 23tys... ale stan jest IGIEŁKA mały przegieg i poza jakimiś przygodami ze zderzakami reszta to orginał po pół roku wiem tyle że tego samochodu już nigdy nie sprzedam jest poprostu za dobry na to Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest gregor694 Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 W takim razie bardzo proszę o jakis sprawdzony i kompetentny warsztat na terenie Warszawy ktory dokladnie przejrzy ta almerke.Zalezy mi na przegladzie zrobionym przez czlowieka ktory nie widzial Almery po raz pierwszy.Jakies adresy? Jesli nie warsztat to moze jakis uzytkownik ma Almerke N15 w jednym palcu i moglby sie ze mna spotkac i obejrzeć auto na terenie warszawy badz gdzies w poblizu. Pozdrawiam i proszę o kontakt gdyż zalezy mi na zalatwieniu sprawy. gregor694@op.pl Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kristobal Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 Jeszcze jedno pytaie o ten wyciek?czy mieliscie gdzies kiedys podobna sytuacje?doradzcie cos. Być może wina uszczelnacza na wale korbowym, ale jesli tak dużo oleju wychlapało to usterka ta musi być już od dawna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest gregor694 Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 Jeszcze jedno pytaie o ten wyciek?czy mieliscie gdzies kiedys podobna sytuacje?doradzcie cos. Być może wina uszczelnacza na wale korbowym, ale jesli tak dużo oleju wychlapało to usterka ta musi być już od dawna. poza tym to lotos a to podobno zabojstwo dla silnika,mechanik wspominal cos o kole pasowym w zwiazku z tym wyciekiem,wytlumaczysz mi o co chodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest wwl Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 Ty sie nawet nie zastanawiaj Poszukaj czegos innego. Teraz to przeciez multum tego. Jak nie chcesz miec ciezkiej glowy to odradzam po samym opisie Z tego co sie domyslam, zbierales kase na samochod a nie na klopoty. Ja tez z 3 miechy szukalem samochodu ale warto bylo Sławek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest saki Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 pięcioletni samochód i olej mineralny? Ja bym tego samochodu za darmo nie wziął. On ma przejechane chyba z milion kilometrów. Taki olej świadczy o tym, że samochód chla olej jak głupi i dlatego zalano szajs. Nie masz możliwości oddania tego auta? a tekst o głupich mechanikach z norauto, to ja bym między bajki włożył. Rozumiem, gdybyś przyjechał do nich jakiś nissanem sunny albo 10-letnim passatem. Wtedy mogliby się zastanawiać co wlać i pomylić się. Ale nie przy pięciolatku. A wiec sprawa wyglada nastepujaco. Auto znam gdyz jezdzi nim kolega od dwoch lat,oryginalny przebiego auta to 180tys.Jezdzi na mineralu bo jakis debil zalal na stacji w norauto.Silnik nigdy nie mial remontu,w skrzyni zalane olejem do oporu,olej nie ucieka,rura wydechowa bez zadnych osadow itp,suchutka i wogole. Czlowiek ktory uzytkowal auto nie dbal o nie ale niegdy nie mialo remontu ani nigdy sie nie zespulo,wszystkie czesci sa oryginalne. Problemem jest ten wyciek oleju i skrzynia,skrzynia jako tako jeszcze nie przeszkadza ale wyciek musze usunac. Cena za auto to 13tys ale jest jedno ale.Dostaje dodatkowo caly przod razem ze skrzynia silnikim i generalnie wszystko co jest od deski w przód. Mineral to porazka ale czy nie mozna wrocic na pol syntetyk? I bardzo proszę nie piszcie "wsadz sobie skrzynie i silnik i z glowy" bo chce tego uniknac,nie po to sie kupuje auto zeby od razu takie rzeczy uskuteczniac. Mechanicy moi stwierdzili ze wyciek gdzies z okilic kola pasowego.Ale cholera wie bo mokro tam jak nie wiem,olej byl wymieniany 22.09.2005 a teraz jest 1/3 stanu i pewnie tyle wychlapal,auto zrobilo w tym czasie 10 tys km. Pozdrawiam i czekam na dalsze wskazowki Najpierw piszesz, że olej nie wycieka, a potem, że jest 1/3 stanu. Tyle oleju znaczy, że w środku masz już początki zatarcia. Naprawdę daruj sobie ten samochód. Nie kupuj go, bo stracisz kolegę nienawidząc go za to, co ci sprzedał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest gregor694 Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 ok pojade do aso i zobaczymy.Polecicie jakis solidne i sprawdzone w wawie? dziekuje wszystkim zainteresowanym za pomoc.Wasze rady sa dla mnie bardzo cenne,mam nadzieje ze to ja kiedys bede mogl komus pomoc. ewentualnie moze jakis uzytkownik z forum ma almerke w jednym palcu i potrafi dokonac ogledzin auta gdzie na terenie warszawy. Jesli tak prosze o pomoc. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Ruda Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 Jest na forum dział: Warsztaty - gdzie naprawiać. Poszukaj tam. Osobiście polecam T&T Zaborowski, ul. Puławska 76 http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1272 Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest vqsoft1 Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 caly czas jestem w kropce i nie wiem co robic.Samochod faktynie nie jest zadbany,jak zobaczylem filtr powietrza to sie przerazilem,caly w sadzy i oleju od spodu,jakby sie silnikowi odbijal ten olej juz.kurcze nie wiem co robic zupelnie?Ten lotos to zalamka. Jeszcze jedno pytaie o ten wyciek?czy mieliscie gdzies kiedys podobna sytuacje?doradzcie cos. wiesz jak silnikw wali oleje z dolotu (brudny filtr) to raczej dobrze z nim nie jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.