Gość adamm Opublikowano 25 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2006 robie wynik 7-7,5/100km czy wg Ciebie jest to duzo czy malo??????a gdybys dokladnie przeczytal poprzedni post wiedzialbys ze moje auto posiada takie urzadzenie ktore sie nazywa komputer i pokazuje srednie zuzycie paliwa na 100km, no ale widocznie przeoczyles to, mogles. poza tym nie jezdze tym autem 200 i wiecej bo to auto do tego nie sluzy czasem jak jestem na autostradzie to go scigne ale to tylko raz na jakis czas zeby go "przetkac". gdybym chcial jezdzic z takimi predkosciami(na polskich drogach???) to kupil bym sobie jakiegos pascia i bym go zylowal wiec po co???? pozdrawiam wg mnie to bardzo mało jak na silnik 1.8, który z wypowiedzi innych forumowiczów i nawet serwisu nissana jest często mniej ekonomiczy niż jednostka 2.0. Ja doskonale wiem że P11.144 ma komputer który pokazuje spalanie, ale niejednokrotnie już stwierdzono że ów komputer zarówno w primerach jak i w innych markach jest się w stanie pomylić z wynikiem nawet do 20%. Dlatego wg mnie najbardziej wiarygodnym jest test na zalanie całego baku, wyjeżdzenie go w określonych warunkach (i tu trzeba podać jakie to warunki tzn czy trasa czy miasto , czy cykl mieszany i w jakich odległościowo odcinkach) i po ponownym zalaniu baku obliczenie spalania. To jest oczywiście moja opinia z którą nie każdy musi się zgadzać. A intencja mojego pytania była taka, abyś podzielił się doświadczeniami ze swojego stylu jazdy, bo wynik 7,5l/100 przy założeniu że jeździ się w cyklu miejskim lub mieszanym jest naprawdę godnym uwagi (moja żona ma ibizę 1,4 i ledwie się mieści w 8l na 100km, oczywiście po miescie) PS mi też udało się zejść ostatnio ze spalaniem do 6.55l/100km (silnik 2.0 TD) po miescie, ale styl jazdy jest przy takim wyniku bardzo specyficzny Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INC Opublikowano 25 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2006 (moja żona ma ibizę 1,4 i ledwie się mieści w 8l na 100km, oczywiście po miescie) ten 1.4 to dziwny silnik.... rodzice maja polo z takim silnikiem... w trasie okolo 7 miasto nawet 10.... a moj skromny rekord to 18l/100.... strrrasznie duzo pali jak na 1.4 i olej zre :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mario2601 Opublikowano 25 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2006 jeszcze mi sie nie zdarzylo, zeby zaswiecila sie lampka rezerwy! zawsze gdy wskazowka wchodzi na czerwone udaje sie na stacje i wlewam wtedy okolo 42-44litrów, czyli malo To Ty dziany gosc jestes nie! to konstruktorzy primery stworzyli czerwone kreski, które mają za zadanie straszyć użytkowników nissanków i zmuszać ich do uzupełniania baku, na długo przed dnem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 25 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2006 nie! to konstruktorzy primery stworzyli czerwone kreski, które mają za zadanie straszyć użytkowników nissanków i zmuszać ich do uzupełniania baku, na długo przed dnem Jak kupiłem swoją primerę to myślałem, że mam przepaloną żarówkę od rezerwy, bo nigdy się nie zapalała kiedy poziom zbliżał się do czerwonego pola. Kiedy była już bardzo blisko czerwonego, też zawsze udawałem się na stację aby dotankować. Dopiero po 2 miesiącach jeżdżenia udało mi się doporowadzić do zapalenia się kontroliki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mario2601 Opublikowano 25 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2006 Jak kupiłem swoją primerę to myślałem, że mam przepaloną żarówkę od rezerwy, bo nigdy się nie zapalała kiedy poziom zbliżał się do czerwonego pola. miałem dokładnie tak samo i nie chciałem nigdy ryzykować podróży, na stację paliw, pieszo! ale jeszcze kiedys sprawdzę, na razie wiem, ze jak wskazówka wchodzi na czerwone, to jest jeszcze około 18-20 litrów, co powinno mi starczyć na conajmniej 200km w kazdych warunkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MacKo Opublikowano 14 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 poraz kolejny mi wyszło ze w momencie jak się zapali rezerwa (wsazówka była na czerwonym) to wyszło mi po zatankowaniu ok. 8 litrów rezerwy.... więc tak na spok. to 100km bym zrobił (diesel) ale po co ryzykować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość belgarion Opublikowano 30 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2006 Obecnie jezdze nissankiem primera p11 1.8benz z 99r spalanie wacha sie ok 7-7,5 ale jesli chodzi o rezerwe to musze was zaskoczyc u mnie komputer pokazuje 40 km do konca paliwa jak zaswieca sie lampka rezerwy nie wiem jak jest w dieslach ale 40 km to troche malo takie jest moje zdanie i raczej nie czekam az sie zaswieci ta pomaranczowa lampka tylko tankuje wczesniej poozdrawiam w mojej p12 1.8 tez na kompie pokazuje 49 jak sie zapali kontrolka ale w mieście pali mi ponat 10 ciekawe czy można zejść poniżej zera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
supernissanb12 Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 > Problem z kontrolką rezerwy pojawił się w grudniu 2005r. > Jak przekręce kluczyk w pozycję zapłonu -zapalaja się kontrolki i świeci kontrolka rezerwy ale jak odpalę to gaśnie rezerwa.gaśnie choć benzynki jest mało a pamiętam że jak wskazówka pokazywała zero to zapalała się rezerwa. Teraz tak nie jest i troche nie zwracam na to uwagi ale może ktos ma pomysł jak to naprawić. > Napewno coś się zepsuło jak montowałem radio, po podłączeniu do fabrycznej kostki z przejściówką na ISO spaliło mi bezpieczniki od świateł>wszystkie . Zrobiłem nową instalację do radia. Może w tedy coś się stało ale do tej pory nie rozgryzłem co! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wiedziu Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 ja robiłem 3 razy testy ,zalewałem za 50zł ,jezdzilem max 80km/h ,przy przejechanych 50km zapalala sie i gasla rezerwa ,a przy 150km paliła się non stop i już zjezdzałem tankowac.Auto sie ani razu nie zatrzymało z powodu braku paliwa ,ani nie zachowywalo jakos specyficznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wielkimisiek Opublikowano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2006 ja na mojej primerce na rezerwie zrobie 80-100km ))) ale teraz mam akurat spalony czujnik od rezerwy )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LY-SY Opublikowano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2006 O ile mi wiadomo nadmierne jeżdżenie na rezerwie powoduje awarie pompy paliwowej. Nie weim jak wy to testujecie ile przejedziecie na rezerwie :roll: jeździcie aż auto stanie ? Mur beton, że pompe szlag trafi przy takiej eksploatacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
supernissanb12 Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 ale czy ktos wie co może byc padnięte u mnie że nie świeci rezerwa jak jest mało benzynki Może ten czujnik rezerwy gzie on jest w baku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marraf Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 ja na zapalonym komorniku max 30km zrobiłem i odrazu tankowanie, wole nie ryzykować naprawy pompy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość evelina Opublikowano 13 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2007 zawsze jeżdżę tankować gdy strzałka zejdzie na pierwszą czerwoną kreskę, ale ostatnio postanowiłam wyjeździć bak aż zapali się rezerwa i wskazówka pokazywała wówczas zero, ponieważ zamierzałam odbyć dalszą trasę zamówiłam sobie benzynę z ukrainy od znajomego 100l, wlewam a tu tylko 45 litrów wchodzi :zdziw: , kurde myśle mam zapowietrzony bak jak nic, no i dalej kombinować kanistry żeby zabrać te reszte z sobą. czytam wasze posty i dochodze do wniosku że primerka ma taką dużą rezerwę chyba. dodam że jeżdżę primerką 2,0 sri z 1997r i jestem nowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maxima26 Opublikowano 13 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2007 No ja tez sie zdziwilem wskaznik paliwa pokazywal w polowie czerwona kreske a 48 litrow weszlo tzn 12litrow w baku jeszcze bylo, wsumie zgadzalo by sie jazda tylko po moescie wyszlo mi 9,8 litrow, a fakt rezerwe ma spora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzingis Opublikowano 14 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2007 To i ja sie podepnę pod temat;rezerwa to 8-12.L----- 12L to wtedy jak kontrolka od czasu do czasu mrugnie zwłaszcza na zakrętach, a 8- to już zaczyna świecić , wtedy szybko na stacje paliw iaczej [DO Kuwejtu heheheh], nie ryzykuje szkoda forsy na nową pompę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość 1bratek Opublikowano 17 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2007 Ostatnio postanowiłem dokładnie sprawdzić spalanie: 1. Zalałem pod korek 2. przejechłem 705km 3. zapaliła się rezerwa 4. rura na stacje 5. pozytywne zdziwienie: niecałe 48L Czyli spalanie wyszło mi poniżej 7L/100km. I tutaj szybka kalkulacja wykazała, że przy mojej eksploatacji szkoda silnka zagazowywać. A z całej opowieści: rezerwa ok 12L (o ile dobrze pamiętam to gdzieś na forum doczytałem się że bak ma 60L) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bullitt Opublikowano 17 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2007 Musisz mieć żelazne nerwy żeby wytrzymać taką jazdę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Skała Opublikowano 19 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2007 Z tą rezerwą to trzeba uważać.Kiedyś we Francji przekonany że od zapalenia rezerwy mam ok 12 l jadę spokojnie a tu nagle zaczyna przerywać na górkach bo taki był teren.Stacji nie widać i jadę zdusza na ramieniu bo jak stanę to będzie wesoło.przejechałem 864km i dojechałem do stacji akurat zamkniętej-otworzyli po godzinnej przerwie.Okazało się że bak ma 60l ale nie zbiera smok z samego dna.Nie próbuje jednak ponownie sprawdzać ile zostaje [ Dodano: Czw 19 Lip, 2007 20:54 ] P11 2,0TD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mas444 Opublikowano 31 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2007 U mnie od chwili zapalenia się kontrolki rezerwy można przejechać jakieś 5 km. Wracając z wakacji zaświeciła się kontrolka i po kilku minutach auto zaczęło słabnąć. Podjechałem na stację i zalałem 13 litrów. Wskazówka ustawiła się w połowie między 1/2, a 1/4. Miałem jednak kłopoty z uruchomieniem silnika, czyli musiał się już zapowietrzyć. Może ktoś z kolegów będzie wiedział co to jest. Wskazówka na styku czerwonego pola, zapala się rezerwa, a przejechać można tylko kilka km. potem się zapowietrza. Jednak po dolaniu paliwa, wg. wskaźnika w baku powinno było zostać co najmniej 5-7 litrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zwolcio Opublikowano 31 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2007 Ja miałem stracha jak jechałem z Wrocławia do Katowić A4. troche sie spieszyłem a w baku ubywało. dobrze że mi mobil na CB podpowiedział że zaraz przed Katowicami będzie stacja po prawej bo pewnie byłby telefon do autoservice. Staram się unikać jazdy na pomarańczowej kontrolce jeśli poruszam się po trasach lokalnych ale w podróży to nigdy nie wiadomo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Skała Opublikowano 31 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2007 Jeżeli po zapaleniu rezerwy się zapowietrza ,a równocześnie zatankowanie pokazuje że było paliwo to znaczy że nie sięga do dna rurka-smok.Przed chwilą wróciłem z Mazur.Ruszając zatankowałem po korek-jechałem od razu by paliwo po nagrzaniu nie uciekło odpowietrzeniem.przejechałem 2 razy po ponad 300 km plus tam lokalnie ok. 150km razem=790km i nie zapaliła się jeszcze kontrolka rezerwy.LUBIE TAKIE AWARIE.Wyjdzie pewnie ok 6l/100km [ Dodano: Wto 31 Lip, 2007 22:12 ] Primera P11 2,0TD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kulbi Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Czyli przewod paliwowy jest przyczepiony do plywaka :?: Na jakiej to zasadzie dziala :?: Tyle razy mi zabraklo paliwa i nigdy sie nie zapowietrzyl,nawet jak wczesniej krecilem na pustym.Nie w Primerach :509: mi też wyssało całe paliwko z baku (diesel) i silnik zgasł, troche go kręciłem żeby zapalił jakieś 6 sekund ale nic, podszedłem na stację jakieś 500 metrów i wlałem paliwo w karnisterek i dolałem do baku, okazało sie że moja primerka ma jakieś zabezpieczenie przed zapowietrzeniem ponieważ bez żadnego problemu odpalił z pierwszego i pojechałem dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mas444 Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2007 No to u mnie nie ma zabezpieczenia, albo sie popsuło. Już drugi raz mi się zapowietrzył. Za pierwszym razem musiałem odkręcać przewody ciśnieniowe na wtryskiwaczach, bo ręczną pompką to bym do nocy pompował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arthi Opublikowano 20 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2008 Ostatnio postanowiłem dokładnie sprawdzić spalanie: 1. Zalałem pod korek 2. przejechłem 705km 3. zapaliła się rezerwa 4. rura na stacje 5. pozytywne zdziwienie: niecałe 48L Czyli spalanie wyszło mi poniżej 7L/100km. I tutaj szybka kalkulacja wykazała, że przy mojej eksploatacji szkoda silnka zagazowywać. A z całej opowieści: rezerwa ok 12L (o ile dobrze pamiętam to gdzieś na forum doczytałem się że bak ma 60L) Jesli trasa to ok, jesli miasto to trudno uwierzyc w takie splanie, choc z drugiej strony to tylko 1.6 Ostatnio mialem dziwna przygodne z p10! Rezerwa zapalila sie na stale gdy w baku bylo prawie sucho, przejechalem moze 15km, cale szczescie do stacji bylo z gorki 100m! Pierwszy raz cos takiego sie zdarzylo, do baku weszlo 60,5! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.