Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

zabezpieczenie antykorozyjne


Gość maciejwra
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Misiek_okecie

Moim zdaniem nie. Na kazdej stacji beznynowej dostaniesz preparaty do zabezpieczania karoserii, podwozia itd. Sa w miare skuteczne i dobrze stosowane zabezpieczaja nasze auto. I kosztuja mniej, a to cudo z allegro nie wiadomo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie cudo, to mój ojciec kupił do fiata 125p, ale nie pamiętam czy je zamontował, czy nie. To było jakieś 15 lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Maniek-ol

Mój kolega się tym trochę interesował i powiem , że jest bardzo prosty sposób na te niby elektroniczne zabezpieczenie przed korozją.

Wszyscy wiedzą o czymś takim jak pasek antystatyczny , który jest montowany do masy nadwozia i puszczony jest do ziemii. Po prostu zamiast taki pasek montować do nadwozia to trzeba zamontować go do bieguna + akumulatora i puścić do ziemii. Oczywiście pamiętając o odizolowaniu go od nadwozia (grozi zwarciem).

Kolega tłumaczył mi na czym to polega ale to trochę zawiłe żeby powtórzyć. Po prosty z praw fizyki proces taki spowalnia korozję. Mój kolega ma tak zrobione u siebie w samochodzie i twierdzi , że faktycznie to się sprawdza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodzice zalozyli cos takiego 10 lat temu, dziwnym trafem w samochodzie byly pozniej klopoty z ukladem elektrycznym (akumulatory padaly jak muchy).

Urzadzenie robi krotkie zwarcie, likwidujac ladunki rozmieszczone na karoserii. Sprawa skonczyla sie tak, ze ktoregos razu ja jechalem ich samochodem i mialem niezle problemy z zaplonem (silnik gasl po paruset metrach, mial klopoty z odpaleniem). Urwalem to bardziestwo i od razu wszystko wrocilo do normy. :x

Mozna zastosowac zabezpieczenie stosowane na statkach - do kadlubu przyczepia sie kostki z odpowiedniego metalu (np. cynku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Rodzice zalozyli cos takiego 10 lat temu, dziwnym trafem w samochodzie byly pozniej klopoty z ukladem elektrycznym (akumulatory padaly jak muchy).

Urzadzenie robi krotkie zwarcie, likwidujac ladunki rozmieszczone na karoserii. Sprawa skonczyla sie tak, ze ktoregos razu ja jechalem ich samochodem i mialem niezle problemy z zaplonem (silnik gasl po paruset metrach, mial klopoty z odpaleniem). Urwalem to bardziestwo i od razu wszystko wrocilo do normy. :x

Mozna zastosowac zabezpieczenie stosowane na statkach - do kadlubu przyczepia sie kostki z odpowiedniego metalu (np. cynku).

Lepsza jest wstęga z magnezu przykręcona pod jakąś srubę karoserii. trzeba tylko co ok. 2 lata wymieniać taki pasek.

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...