Gość seba.boss Opublikowano 2 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2006 mam problem :sad: dzisiaj przy parkowaniu tylem na sniegu niemoglem wiechac na parking bo byl zasypany, kola z przodu slizgaly sie na sniegu ok 1min a zaraz po tym zapalila sie kontrolka od ABS co to moze byc czujnik popsuty :?: -jezeli tak to jak to sprawdzi raczej napewno ktorys w przednich kolach albo cos innego moglo sie popsuc :?: czy idze skasowac kontrolke ABS jakims domowym sposobem czy tylko serwis Nissana :?: pozdrawim Sebastian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
snakeee Opublikowano 2 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2006 Po wylaczeniu silnika i ponownym uruchomieniu juz pewnie kontrolka nie bedzie Ci sie swiecila. Te samochody tak maja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość seba.boss Opublikowano 2 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2006 Po wylaczeniu silnika i ponownym uruchomieniu juz pewnie kontrolka nie bedzie Ci sie swiecila. Te samochody tak maja nistety probowalem i nic nie pomoglo moze jak sie ociepli to bedzie OK :roll: unas dzisiaj napadalo z 20-30 cm sniegu :x pdz Sebastian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fir Opublikowano 3 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2006 Ja się zakopałem w tą zime konkretnie i też troche czasu mieliłem kołami. Taka sama sytuacja jak u ciebie. Ale po jakimś czasie sama kontrolka zgasła. Więc raczej nie powinieneś się martwić. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marcin Opublikowano 3 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2006 Miałem niedawno podobną sytuację, tyle że w moim przypadku wszedłem w zakręt na ręcznym. ABS zadziałał i zapaliła się na stałe kontrolka (mam Almerę N16). Po ok. 10-ciu minutach dojechałem do domu, wyłączyłem silnik ale po ponownym rozruchu kontrolka dalej się paliła. Sprawę załatwiło wyciągnięcie i włożenie bezpiecznika ABS'u. Po uruchomieniu silnika kontrolka juz się nie paliła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ercikbercik Opublikowano 3 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2006 witam panowie ja to samo mam nawet jak przekrocze 159 km/h to mi sie zapala ale jak zfgasze i zapale na nowo to sie gasi. Takze te nissanki tak maja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość emir Opublikowano 3 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2006 U mnie to samo palila sie ale nawet 5 razy wylaczanie silnika a nawet zamykanie autka nie pomoglo. Ale jek wjechalem do cieplutkiego garazu to przestalo swiecic :-))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość seba.boss Opublikowano 3 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2006 tak jak wielu z was pisalo lampka ABS po ok 100m jazdy sama zgasla :-))) dzieki :grin: Pozdrowienia Sebastian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Scyzor Opublikowano 3 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2006 tak jak wielu z was pisalo lampka ABS po ok 100m jazdy sama zgasla :-))) dzieki :grin: Pozdrowienia Sebastian Chyba większość z nas miała taki przypadek. W sytuacji w której jedno koło przez dłuższą chwilę kręci się szybciej niż drugie ABS głupieje. W większości przypadków, tak jak i w Twoim, po kilku kilometrach błąd samoistnie się resetuje. pzd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mleko Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 Ja miałem ciekawą sytuację. Pewnego pięknego dnia zapaliła mi się kontrolka abs i świeciła przez dwa dni po czym siadła mi cała elektryka :cry: Po wymienieniu szczotek i komutatora problem zniknął sam... :?: :?: :?: Potem sprawdzałem - z absem wszystko oki. Może to nie to ale warto sprawdzić zanim stanie ci auto na środku ruchliwego skrzyżowania - jak mi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość axg Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 A ja mam taka sytuacje, ze po uruchomienu silnika kontrolka wlacza sie po ok 3-4 sek. ABS oczywiscie nie dziala. Po rozgrzaniu silnika (kontrolka caly czas sie pali), wylaczeniu , a nastepnie ponownym urychomieniu i rozpoczeciu jazdy kontrolka potrafi zapaic sie np. gdy mam predkosc 60km/h. Zapala sie zawsze tylko z roznym opoznieniem. Chcialem zdiagnozowac usterke poprzez odczytanie kodu bledu , ale niestety w mojej P10 diesel nie mam zlacza serwisowego. Czy jest moze jakis inny sposob na diagnoze usterki bez szukania na slepo uszkodzonego czujnika, a moze to nie czujnik ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.