Gość yacek13 Opublikowano 21 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2006 Może już był ten temat, ale nie znalazłem. A więc okazało się dziś, że tarcze i klocki są do wymiany. O klockach wiedziałem a co do tarcz się łudziłem, że jeszcze trochę... No i w związku z tym pytanie o to co kupić, przede wszystkim, żeby nie było za drogo no i żeby to było dość trwałe. Proszę o poradę. Ps. Czy to prawda, że do k12 pasują klocki od k11? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeXaN Opublikowano 21 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2006 niewiem czy produkują do K12 ale doradzam osobistym doświadczeniem w K10- tarcze Brembo a klocki Ferodo Premier 8) rewelacyjne połączenie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yacek13 Opublikowano 21 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2006 Znalezłem ten zestaw w InterCarsie w przyzwoitej cenie ok 370 za wszystko. I wszystko pięknie, z tym jednym zastrzeżeniem, że na magazynie 0 szt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeXaN Opublikowano 21 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2006 ja kupilem z allegro (oryginaly z hurtowni a nie jakies podróbki) z tym ze gosciu mi je podwiózł do mojego miasta gratis. moze popytaj sie tez innych z allegro czy nie mają? do mojego zaplacilem 270zl tarcze wentylowane + klocki w zeszlym roku i spisują sie rewelacyjnie 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maro Opublikowano 22 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2006 Zapytaj w HIPOLU w Wa-wie na ul.Odrowąża o klocki i tarcze z NIPPARTS-a dobra jakość i powinna być dora cena. :razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yacek13 Opublikowano 30 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2006 Maro - właśnie u Ciebie w Działdowie w AIDZE jak mi przynieśli klocki i tarcze to mało nie zaliczyłem zgonu. Zamówione do konkretnego modelu a nic nie pasowało. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Jak mechanik rozkręcił, to stwierdził, że tarczy się nie będzie zmieniać, tylko lekko się przeszlifuje i jeszcze przynajmniej jedne klocki wytrzyma. Niezmiernie to ucieszyło mnie i moją kieszeń. Nie muszę chyba dodawać, że w ASO twierdzili, że tarcze są do natychmiastowej wymiany i to najlepiej u nich... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeXaN Opublikowano 31 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2006 ja oryginalne tarcze wymienialem po 140kkm wiec ile ty masz nastukane ze miales je wymieniac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yacek13 Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Ale w k12? Ja mam tylsko 52 tys, ale na tym forum są tacy, co wymieniali po 30 tys. Ostatecznie poszły szlify i tarcze są jak nowe (tylko cieńsze). I jakoś tak sobie jestem subiektywnie przekonany, że wymiana po takim czasie to zasługa Renaulta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeXaN Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 moze Nissan powinien pomyśleć o wznowieniu produkcji k10? :mrgreen: a juz napewno skonczyć z francuską kooperacją 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yacek13 Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Wystarczyłoby w k12 włożyć jakieś japońskie części i byłoby idealnie. A może to jest taka polityka firmy, żeby jak najwięcej zarobić na częściach. Skoro k12 jest niby adresowana do kobiet to da się je na więcej naciągnąć w ASO. Np. na wymianę tarcz, które można przecież przeszlifować. A może ja mam obsesję na punkcie teorii spiskowych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soul Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 ja tarcze w k10 wymieniałem po 170tyś km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yacek13 Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zazdroszczę, ale zobaczymy jak sprawa będzie wyglądała u właścicieli k12 z tzw. pierwszego rzutu. Podejrzewam, że wcale nie lepiej niż u mnie, no chyba, że wcześniej wymienili klocki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szmiglo Opublikowano 2 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2006 ja na gwarancyjnym (po 3 latach), i przejchanych 20.000 wymieniałem klocki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AdaSch Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2006 ja oryginalne tarcze wymienialem po 140kkm wiec ile ty masz nastukane ze miales je wymieniac? a jaką masz papierową drogę hamowania? k 12 hamuje zabójczo i myślę, że tu może leżeć problem tak czy inaczej słaba kobieca noga jest w stanie depnąć i "stanąć dęba" czego o innych autkach zdeecydowanie nie można powiedzieć. to był jeden z czynników dlaczego wybraliśmy micrę- dobre hamulce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yacek13 Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2006 To prawda, Micra k12 ma wspomaganie siły hamowania. I w ASO tym mi tłumaczyli itak szybkie zużywanie części, że jest bardzo silne hamowanie i musi wszystko się szybciej ścierać. Ale wtedy pomyślałem, że to ściema... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeXaN Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2006 chyba wszystkie auta oprócz Fiata 126P maja wspomaganie siły hamowania :wink: ale faktycznie w K10 zeby naprawde stanąć to trzeba mocniej nacisnąć ale nie narzekam na hamulce tym bardziej ze Brembo + Ferodo spisują sie wyśmienicie 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yacek13 Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2006 chyba wszystkie auta oprócz Fiata 126P maja wspomaganie siły hamowania :wink: ale faktycznie w K10 zeby naprawde stanąć to trzeba mocniej nacisnąć ale nie narzekam na hamulce tym bardziej ze Brembo + Ferodo spisują sie wyśmienicie 8) No to mnie zaskoczyłeś, bo nie wiedziałem. K12 to mój 4 samochód i nie wiedziałem, że inne też to miały, a przynajmniej nie byuło tego czuć przy hamowaniu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szmiglo Opublikowano 6 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2006 chyba wszystkie auta oprócz Fiata 126P maja wspomaganie siły hamowania :wink: jak dla mnie to coś co się pomyliło :shock: bo w autach nie jest tak, że jest coś co nie jest wspomniane (i uznane za oczywiste), a Laguna 1.8 z 1999 np. tego nie ma, więc nie mów, że wszystkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AdaSch Opublikowano 6 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2006 chyba wszystkie auta oprócz Fiata 126P maja wspomaganie siły hamowania :wink: jak dla mnie to coś co się pomyliło :shock: bo w autach nie jest tak, że jest coś co nie jest wspomniane (i uznane za oczywiste), a Laguna 1.8 z 1999 np. tego nie ma, więc nie mów, że wszystkie poważnie? to niby jak ją wychamować? przeżież to duże auto! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yacek13 Opublikowano 6 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2006 Bezpieczne hamowanieTrzy standardowe systemy hamowania wspólnie pracują nad zapewnieniem Ci bezpiecznej metody zatrzymania pojazdu. Elektroniczny system rozdziału siły hamowania (EBD) zapewnia optymalne hamowanie na wszystkich kołach, w zależności od obciążenia samochodu i powierzchni drogi. Wspomaganie hamowania mierzy siłę, z jaką kierowca naciska na pedał hamulca. Gdy siła przekracza ustaloną wartość, system wprowadza pełne hamowanie. ABS zapobiega blokadzie kół, dzięki czemu masz stałą kontrolę nad pojazdem. Tak wkleiłem zr strony Nissana, żebyśmy byli pewni, że mówimy o tym samym. Będę się upierał, że wszystkie "niemaluchy" tego nie mają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szmiglo Opublikowano 6 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2006 chyba wszystkie auta oprócz Fiata 126P maja wspomaganie siły hamowania :wink: jak dla mnie to coś co się pomyliło :shock: bo w autach nie jest tak, że jest coś co nie jest wspomniane (i uznane za oczywiste), a Laguna 1.8 z 1999 np. tego nie ma, więc nie mów, że wszystkie poważnie? to niby jak ją wychamować? przeżież to duże auto! używając hamulca? :shock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeXaN Opublikowano 6 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2006 chodzi wam chyba o "wspomaganie hamowania awaryjnego" tzw EBA to moze jest ciekawostka ale wspomaganie hamowania jako tako to ma chyba kazde auto (prócz 126p) 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yacek13 Opublikowano 6 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2006 Jeśli chodzi Ci o tzw. "serwo" to się zgadzam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mig Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Odświeżę temat. Po 57 kkm czeka mnie pilna wymiana klocków i tarcz z przodu, a sądząc z odgłosów podczas hamowania tylne hamulce też wymagają zrobienia. Ponieważ z kasą nie jest za wesoło, chciałbym pogrzebać przy tym sam, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Co można zrobić samemu przy użyciu podstawowych narzędzi? Machanik ze mnie żaden, chociaż pasek od alternatora w naszym k12 już wymieniałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Co można zrobić samemu przy użyciu podstawowych narzędzi? Spokojnie wymienisz i tarcze i klocki. Robota na godzinke nie wiecej. Zaopatrz sie tylko w narzedzie do wciskania tloczkow (ktos nie dawno dawal na forum zdjecie jak je zrobic samemu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.