Jakie świece

[Gość emiliano66]

Witam wszystkich klubowiczówOd czterech miesięcy jeżdzę Primerą 1,6 SLX z 1993r.

Zrobiłem 5000tyś. km. Jest świetna.Pytanie . Założyłem gaz . Czy warto wymienic świece na gazowe.Jeżeli tak to na jakie? Trochę dużo mi pali (gazu ok.13l w jeździe mieszanej).Może to wina świec.Trzy razy gaz był regulowany.

Pozdrawiam

[Gość krawczynski Marcin]

nie kupuj żadnych świec do gazu to jest tylko chwyt rekalmowy zakładaj takie jak każe instrukcja.

[Gość tomek]

nie kupuj żadnych świec do gazu to jest tylko chwyt rekalmowy zakładaj takie jak każe instrukcja.

 

Dokładnie tak.Tydzień temu wymieniłem świece i przewody na NGK.Kupuj tylko made in japan.

[Gość indygox]

nie ma zadnych swiec do gazu tak jak koledzy piszą to bujda - zakup NGK albo Denso takie jakie są katalogowo i bedzie wszystko ok , pozatym sprawdz w jakim stanie masz przewody WN, przy gazie muszą byc w nienagannym stanie

[Gość march]

Odnośnie NGK.

Właśnie zdecydowałem sie na zakup u:

http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=1994068

 

Ma jak widać szeroki wybór.

[Mike]

Do gazu zaleca się świece o jeden numer zimniejsze, tj. jak w katalogu jest 5 to załórz 6.

Było na forum. Szczerze powiem, że nie wiem jaki daje to efekt, bo ja we swojej Almerce zmian nie odczułem ;-)

[Coobcio]

Nie ma bezpośrednio świec do silnika zasilanego LPG, stosuje się popraostu świece takie jakie są przewidziane dla twojego silnika z tym że odpoweidnio zimniejsze.

Przynajmniej o stopien albo dwa.

 

Tak jak wspomniał koelga powyzej jak w seri miałeś 5 to smiało możesz walnąć 6, a jak masz zamiar wyżej kręcić silnik na LPG to radził bym wsadzić 7ki... (oznacznie cyfrowe jak podałem tyczy się świec marek NGK i Champion - poelcam te pierwsze)

 

Z Pavoolonem przeprowadziliśmy badania co do temperatury gazów wydechowych przy zasilaniu gazem i beznyną - stąd te moje teorje co do zimneijszych świeczek przy LPG...

[Gość emiliano66]

Witam

Dzięki za podpowiedzi.

Zagladnąłem wczoraj do motoryzacyjnego .Świece do mojej po 16 zł za szt.Na allegro jak sie okazuje 8,50 zł .

Pozdrawiam

[Andrzej330]

Witam.

Mam drobne pytanko z tymi świecami. Czy można stosować świece 4 elektrodowe np. boscha do pojazdu zasilanego gazem. Można je stosować do benzyny, bo wystepują w katalogach, ale czy nie stoi coś na przeszkodzie w przypadku gazu. Pozdrawiam.

[Gość krawczynski Marcin]

Generalnie jeśli odpowiadją parametrom producenta to czy one maja 4 elktrody czy jedna jest nieważne ale jak to sie bedzie sprawdzało w praktyce to trudno określić. Teoretycznie powinno być lepiej ale tego nie wiem pozatym takie śiwece w razie czego jak bedziesz miał strzały jest gorzej zwiekszyc odstep na elektordach ( tak ponoc zalecja gazwonicy ).

[Gość jarkk]

Z Pavoolonem przeprowadziliśmy badania co do temperatury gazów wydechowych przy zasilaniu gazem i beznyną - stąd te moje teorje co do zimneijszych świeczek przy LPG...

 

Temp. wydychanych spalin na LPG jest wyższa, ale co znaczy zimniejsze?

Tak łopatologicznie...

Please

[Gość krawczynski Marcin]

to znaczy ze temp spalnia jest nizsza i co za tym idzie mniejsze ryzyko przepalnia uszczelki pod głowica taki mie sie wydaje prosze o sprostowanie w razie czego

[Gość jarkk]

Widze ciemność.....

Może zapytam inaczej:

Co robią zimniejsze świece od standardowych inaczej, że nadają się lepiej do LPG? :roll: :oops:

[Gość Maras]

to znaczy ze temp spalnia jest nizsza i co za tym idzie mniejsze ryzyko przepalnia uszczelki pod głowica taki mie sie wydaje prosze o sprostowanie w razie czego

Nie jestem specem od świec, ale jak iskra elektryczna może wpłynąć na temp spalania mieszanki??

Mnie się wydaje, że "zimniejsza" świeca lepiej znosi wysokie temperatury.

[Gość kazek]

ja mam u siebie założone zimniejsze NGK BRKY 6, czyli szybciej oddają ciepło, zapłaciłem w zamosciu po 13 zł za sztuke, tutaj możesz poczytać więcej http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...highlight=wiece

[Coobcio]

Co robią zimniejsze świece

Im zimniejsza śweica zapłonowa tym oddaje ona więcej temperatury w otoczenie (w górę) i w efekcie jest mniejsza temperatura w komorze splania.

[Gość jarkk]

Im zimniejsza śweica zapłonowa tym oddaje ona więcej temperatury w otoczenie (w górę) i w efekcie jest mniejsza temperatura w komorze splania.

Właśnie o taką odp. mi chodziło. Na swoich przejeździłem już jakieś 20kkm, więc trzeba myśleć o wymianie na te zimniejsze.

 

Pozdr

[Gość Maras]

No tak, Coobcio i wszystko jasne

[Andrzej330]

Generalnie jeśli odpowiadją parametrom producenta to czy one maja 4 elktrody czy jedna jest nieważne ale jak to sie bedzie sprawdzało w praktyce to trudno określić. Teoretycznie powinno być lepiej ale tego nie wiem pozatym takie śiwece w razie czego jak bedziesz miał strzały jest gorzej zwiekszyc odstep na elektordach ( tak ponoc zalecja gazwonicy ).

No i zmieniłem sobie na 4 elektrodowe. Tamte nie były dawno wymieniane. Brrr... Generalnie jest ok. Bez problemów. Silnik chodzi o niebo lepiej. Na tamtych potrafił mi czasami gasnąć (na gazie). Myślałem, że facet od którego kupiłem miał ustawioną dawkę na minimalną. Teraz jest bez problemów. W świecach 4 elektrodowych się nie reguluje odstępu. Zapłaciłem 22 zł. za sztukę (bosch), ale nie żałuję. No i są bardziej żywotne.

[Gość tomek.z.25]

Znajomy załatwił mi dwa kpl, nowych świec serwisowych z niemieckiego serwisu nissana (nawet napis nissan mają) od założenia nie to samo auto. :558:

[Gość roshi]

jeszcze sie zapytam w woli upewnienia czy zimniejsze swiece moga spowodowac jakis skutek uboczny czy niepozadany, np. gasniecie silnika, trudniejsze odpalanie itd itp? czy mozna je sobie tak bezkarnie wkladac? moj gazownik mowil zeby nic nie kombinowac ze swiecami tylko zeby wsadzac takie jak sa w instrukcji. mam sekwencje w ga14de.

[Gość Snafu]

na zimniejszych świecach łatwo odkłada sie nagar i zgorzelina odczujesz to dość szybko gdy silnik bierze olej lub gdy będziesz jeździł krótkie odcinki nie dogrzanym autkiem np codziennie 5 km. na zimnych świecach dobrze jest przepalić rure jak to mówią by usunąc nagaz ze świec ale przy delikatnej jeździe możesz kiedyś poprostu nie odpalić :/

 

Gorące świece są zawsze ładnie opalone ale tu znów jest ryzyko że jak autko dostanie mocno popalić to może pęknąć porcelanka lub nawet stopić sie elektroda a taki element w komorze splania potrafi narobić mase szód :/

[Gość roshi]

to chyba zostane przy oryginalnych, bo na codzien autkiem jezdzi mama, wiec spokojnie. ja sie tylko czasem dorwe to go troche powkręcam

[Gość czopochrup]

ooo to u mnie nie ma sie co martwic o nadgar jezeli przepalanie go usuwa :D:D:D:D szkoda z nie mam obrotomierza:< bo bym wiedzal na co stac 1.6 :<<<< i od ilu jest odcinka...

[Ziutek]

Ponieważ miałem probelm ze świecami do odkopię temat. Otóż po założeniu instalacji pojawiło się strzelania w tlumik - diagnoza była krótka - za bogata mieszanka. Na I serwisówce ustawiono mapę, wyeliminowano strzelani itp ale gazownik wykręcił świece i stwierdził że są nadmiernie wypalone. Miałem NGK o ciepłocie 5 zgodnie z katalogiem do N15. Trochę mnie to zdziwiło ponieważ poprzednio miałem DENSO i praktycznie żadnych śladów zużycia. Postanowiłem jednak wymienić świece ponieważ silnik zaczał słabo ciągnąć na niskich obrotach. Kable są OK. Za namową kupiłem 4 elektrodowe BOSCH. Dzisiaj wmieniłem. NGK wylądowały w śmietniku - niedość, że miały kupe nagaru to jeszcze porcelanki były brążowe u nasady a to już lekkie przegięcie. Nowe świeczki działają jak należy - wrócił ciąg u dołu i nie ma zadławiania przy dodawaniu gazu. Jakość pracy na benzynie i na gazie jest taka jak trzeba.

Pan w warsztacie był niemniej zdziwiony