co na rdzę ?

[Gość marmor]

Czy może mi ktoś doradzi jaki środek zastosowac na miejsce oczyszczone wstępnie z rdzy przed położeniem konserwacji ? (spód pojazdu).

 

I czym można PORZĄDNIE zakonserwowa autko od spodu ?

(mam naprawdę już dośc "fachowców"od konserwacji !)

[Gość maglev]

Czy może mi ktoś doradzi jaki środek zastosowac na miejsce oczyszczone wstępnie z rdzy przed położeniem konserwacji ? (spód pojazdu).

 

I czym można PORZĄDNIE zakonserwowa autko od spodu ?

(mam naprawdę już dośc "fachowców"od konserwacji !)

 

ja tam jestem tradycjonalistą:

1. Minia

2. Hammerite

3. Bitex, lub innego rodzaju "Baranek" 2x

[Gość marmor]

Chodzi mi przede wszystkim o preparat typu odrdzewiacz czy coś takiego. Oczyszcza się miejsce z luźnej rdzy a z resztą preparat wchodzi w reakcję.

Obawiam się, czy posmarowanie np. minią miejsca niedoczyszczonego idealnie odniesie skutek, a do Hammerite nie mam pełnego zaufania...

[mmdelphi]

Chodzi mi przede wszystkim o preparat typu odrdzewiacz czy coś takiego. Oczyszcza się miejsce z luźnej rdzy a z resztą preparat wchodzi w reakcję.

Obawiam się, czy posmarowanie np. minią miejsca niedoczyszczonego idealnie odniesie skutek, a do Hammerite nie mam pełnego zaufania...

 

Najlepszym środkiem, który wchodzi w reakcję z rdzą tworząc podkład jest STOP-R firmy APP. Jest naprawde dobry, polecam. Stosowałem go kilka razy i jestem bardzo zadowolony. Na to kłade tradycyjny podkład, a później leci jedna lub dwie warstwy baranka w zależności od miejsca.

 

Pozdrawiam

Michał

[Gość jaano]

hammerite to g..no - jeszcze a ni razy w poprzednich autach nie udalo mi sie zastopowac rdzy tym przereklamowanym szajsem, znajomy mowil mi ze jest jakas mocniejsza okretowa minia nie do zdarcia, ale to zawsze dodatkowa grubosc powloki, mysle ze trzeba dobrze wytrawic rdze jakim preparatem i trysnac jakims "barankiem" jesli nie eksponowane miejsce

sproboj powzszego polecanego srodka

[Gość Maniek-ol]

Dobrym środkiem na gołą blachę jest Cortanin. Dostaniesz go w każdym sklepie motoryzacyjnym i jest nie drogi. A dobrą farbą antykorozyjną jest nasz polski UNIKOR , stosowałem go kiedyś na opla i byłem zadowolony , przy nim hamerite wymiękał. Kolory dostępne to czarny , srebrny i czerwony tlenkowy.

[Gość maglev]

Koledzy, koledzy ja się nie upieram na ten Hammerite, żebyście mnie źle nie zrozumieli , podstawa to dobra minia, a propos baranka to dzisiaj spryskałem nadkola barankiem firmy BOLL - jeden spray półlitrowy na 2 nadkola! :shock:, ale szybko schnie i tworzy bardzo szczelną powłokę, dam znać jak się spisuje a oto on http://www.allegro.pl/show_item.php?item=93723938

u mnie w Zgolu kupiłem za 12 zyla

[Gość Andry]

A czy wymieniane przez was farby nadają się również do zwalczania ognisk rdzy w lakierze, czy tylko do podwozia? Jakie farby polecilibyście do robienia drobnych zaprawek i walki z rdzą (np. na końcach progów), chodzi mi głównie o dobry podkład i jakieś dobre farby, lakiery w sprayu. Po zimie wylazło mi trochę rdzy i trzeba to jakoś zwalczyć. :twisted:

[Gość Hubo]

Hmm... Hammerite, z tego co słyszałem działa na zasadzie wgryzania się w rdze, a więc i w blache. Dobre to może być do malowania grubej rury, ogrodzenia, balustrady itp. Obawiam się że pomalowanie stosunkowo cienkiej podłogi samochodu może zaowocować pewnego pięknego dnia wypadnięciem fotela wraz z kierowcą wprost na drogę pod samochód.... :shock:

[Gość Maniek-ol]

Farby antykorozyjne dobre są do zabezpieczenia miejsca gdzie był odprysk i zachodzi to rdzą. Tam gdzie jest już ognisko rdzy , która wychodzi spod lakieru , nie ma sensu malowania farbą , bo i tak wylezie. Ja robię wtedy już tylko w jeden sprawdzony przeze mnie sposób. Ognisko rdzy szlifuje do gołej blachy i nakładam wtedy matę z włókna szklanego z żywicą i dopiero wtedy szpachlę i maluję. Z pod samej szpachli rdza kiedyś wyjdzie , a z pod żywicy nie ma szans.

[Gość eko]

Chodzi mi przede wszystkim o preparat typu odrdzewiacz czy coś takiego. Oczyszcza się miejsce z luźnej rdzy a z resztą preparat wchodzi w reakcję.

Obawiam się, czy posmarowanie np. minią miejsca niedoczyszczonego idealnie odniesie skutek, a do Hammerite nie mam pełnego zaufania...

Ja kiedys uzylem odrdzewiacza przed malowaniem i co dziwne pozniej tylko w tym miejscu rdza wyskoczyla i to zadziwiajaco szybko.Teraz maznalem sobie Hammerite i jest git

[sbogdi]

witam,

najlepiej bedzie jak odwiedzisz jakiegos lakiernika (najlepiej znajomego) on ci powie wszystko !

pozdr

[jarha]

Jutro wam napisze nazwe srodka na ogniska rdzy bo mi wylecialo z glowy na bazie kwasu. A dzis napisze jak to stosowac. Zeszlifowac do golej blachy posmarowac pedzelkiem zostawic na 2-3 godziny potem zmyc zimna woda !! pozostawic do wyschniecia, ognisko rdzy zrobi sie fioletowe. Nastepnie urzyj szpachlu aluminiowego potem podklad i w zaleznosci gdzie baranek lub lakier.

[Gość IHI]

Na zaatakowane rdzą powierzchnie stosuję:

- papier ścierny lub szczotka druciana

- przemywam benzyną ekstrakcyjną

- Cortanin F - powstrzymuje dalszą korozję i wiąże rdzę (można również ocynkować)

- dwie warstwy Unikor - świetny preparat antykorozyjny Polifarbu Dębica

- na koniec zaprawka oryginalnym lakierem. Jeśli jest to miejsce niewidoczne zastosować Bitex, Boll lub APP (płyta podłogowa, nadkola).

Z tą kombinacją rdza nie ma szans :grin:

Z hammeritem bym uważał - rdza często wyłaziła ponownie :sad:

Jeśli macie kasę to można kupić CYNK w sprayu i zastosować zamiast Cortaninu.

Do konserwacji progów można użyć: APP, Boll lub Fluidol ML. Pamiętajcie tylko - po konserwacji progów trzeba poodtykać otwory technologiczne. W przeciwnym wypadku po 2 sezonach progów nie będzie :? (woda gromadzi się wówczas wewnątrz).

[jarha]

IHI mnie wyreczyl to jest Kortanin F

[Gość maglev]

Tak jeden szpecor zaleca:

 

1. Cortanin F (zawiera kwas ortofosforowy - stabilizator rdzy tworzy warstwę fosforanu żelazowego który jest odporny na korozję jak i świetnie nadaje sie jako podkład pod farby), dzień przerwy, (Cortanin trzeba koniecznie dokładnie przykryć, nieodporny na wilgoć!!!), lub środek Fosol, działający podobnie,

2. Minia, dzień przerwy,

3. Druga warstwa minii, dzień przerwy,

4. Przecierka papierem 2000,

5. Podkładówka, dzień przerwy,

6. Druga warstwa podkładówki, 6a. ewentualnie jeśli zachodzi potrzeba - szpachlówka

7. Szlif drobniutkim papierem

8. Lakier, dzień przerwy

9. Druga warstwa lakieru

10. Pasta 6000, klar.

Efekt - 5 lat ani plamki rdzy na rzeczonym elemencie (jak dotychczas oczywiście )

 

Moje pytanie dot. podkładówki........tzn. jaka to ma być jakaś akrylówka czy moze na bazie żywic synt., chlorokauczukowa czy inna????????????????

pozdr. wrogów rudej :wink:)

[jarha]

farba podkladowa np bol a jesi chodzi o szpachlowke to tez jest farba podkladowa tylko daje sie ja na koncowy efekt by bylo idealnie przygotowane podloze pod lakierowanie po tym zabiegu aby uzyskac gladka powierzchnie pod lakier nalerzy wyszlifowac papierem 1000 na wode.

[Gość yarko73]

witajcie. polecam preparat najlepszy na świecie marki FERTAN Gmbh. tylko jedna firma w Polsce jest dystrybutorem tego preparatu mieści sie w Warszawie na ulicy Bokserskiej 47, tel. 022-857-31-63, fax 022-857-90-26 pod szyldem Partner 4x4.. środek ten kładzie sie bezpośrednio na rdzę i zostawia na 48 h (oczywiście można jeździć autem) i jeszcze paradoks - im wilgotniej tym lepiej działa preparat. po zmyciu tlenków żelaza i osuszeniu można od razu lakierować. pozdrawiam

cena za 1 litr = 110 pln + koszt przesyłki