Konserwacja felg i śrub

[Gość Tomcat]

Parę dni temu zdjąłem wreszcie zimowe koła ( stalowe felgi ). W tym sezonie po raz pierwszy jeździłem bez kołpaków, bo jakoś na początku sezonu mi się połamały i olałem temat. Efekt tego jest taki, że felgi, które przed sezonem wyglądąły jak nówki, pordzewiały i zmatowiały. Nie dają się już domyć. To samo tyczy się śrub, które wyglądają jakby zostały zdjęte z jakiegoś czołgu, który 20 lat przeleżał na dnie rzeki. Znacie jakieś sposoby na konserwację tychże elementów? Może czymś na lato spryskać te felgi, a śruby w czymś zanurzyć? Kiedyś widziałem że jacyś spece na lato natłuszczali czymś felgi i śruby zanurzali w jakimś płynie.

 

Podpowiecie coś?

[Gość fostof]

A moze by tak sprobowac WD40? ja co jakis czas pryskam na sruby na aucie. Mysle ze jak popsikac tym felgi to beda natluszczone i nie powinno sie z nimi nic dziac. Tak mi sie wydaje ale moge sie mylic

[Gość kazek]

no niestety, trzeba cześciej myć koła w zimie, to wszystko sól żre i niszczy, zresztą nie tylko koła ale i nadkola, najlepie co się da myć, płukać, ja w zimie nie sciągam kołpaków, to trochę chroni felgę przez bezpośrednim działaniem soli, błota i innego syfu, a po zimie felgi do czysczenia i malowanie

[Tomaszek]

kazek ma racje trzeba często myć w zimie

Ja myje w zimę prawie że codziennie przed wjazdem do garażu z soli

Trochę przez to śmieją się ze mnie ale za to po zimie mniejsze straty :wink: