Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Blokujacy sie pedal gazu po ostrej jezdzie...


Gość Jordi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No od jakiegos czasu mam taki problem, po ostrym jezdzeniu autem, pedal gazu normalnie mi sie blokuje gdy go puszcze i stoi nie ruszany przez chwile np na swiatlach jak stoje, tak jakby sie zapiekl. I musze mocna noga go nacisnac i puszcza.

 

mam tak tylko jak ostrzej pojezdze jak jezdze normalnie wszystko jest ok...

 

co to moze byc ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moje oko - jak depczesz to linka pracuje w pełnym zakresie swojego ruchu i gdzieś jest dużo brudu który blokuje linkę w pancerzu. Jak delikatnie naciskasz to linka pracuje w "normalnym" trybie - tam gdzie jest wytarte. Lub podobnie może być przy dźwigience na gaźniku lub wtrysku - oczyść tam dokładnie wszytstkie ruchome elementy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem to kiedyś, po dłuższej jeździe się odzywało - jak sie pod maską zrobiło dobrze ciepło. Wykonałem 3 czynności:

1. Spryskałem WD 40 sprężyny przy pedale gazu.

2. Do linki od gazu wstrzyknąłem olej.

3. Wyczyściłem przepustnice benzyną ekstrakcyjną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jest to zbierający się nagar pod przepustnicą. Draństwo potrafi nieźle dać w kość, doszedłem do momentu jak zaczoł gasnąć przy dojeżdżaniu do skrzyżowania na sprzęgle. A dlaczego dopiero po nagrzaniu? W moim przypadku, silnik GA14DE na gażniku ma zamontowaną krzywkę powodującą większe otwarcie przepustnicy gdy silnik jest zimny. Dopiero po jego nagrzaniu przepustnica jest odblokowywana przez tą krzywkę i zamyka się prawie całkowicie. Nagar zbierający się pod przepustnicą był tak wielki że nawet nie pozwolił przepustnicy domknąć się do końca tak aby oparła się na śrubie do regulacji. Blokowała się ona na nagarze, po jego usunięciu wszystko wróciło do normy (oprócz spalania :-(( ). Jakieś dwa dni temu, kombinując odnośnie tego felernego spalania doszedłem do wniosku, że jeżeli mamy rano temperaturę +15 to dlaczego po zapaleniu obroty są nadal tak wysokie i utrzymują się do momentu nagrzania się silnika do 60-70 stopni (wcześniej rozumiałem to jako ssanie). I tak się zastanawiając nad tą krzywką to ona- gdy silnik jest zimny otwiera przepustnicę, a ssanie polega na przymknięciu powietrza dolotowego lub podaniu większej ilości paliwa. No i teraz mamy sytuację-silnik zimny ma być ssanie więc komputer zwiększa w tym momencie dawkę paliwa, krzywka otwiera bardziej przepustnicę (wieksza dawka powietrza) , komputer jeszcze zwiększa dawkę paliwa- no i mamy duże spalanie, wszyscy twierdzą że ten typ tak ma jak się jeździ na krótkich odcinkach, to też by się w tym momencie zgadzało. No to ja wywaliłem tą krzywkę i czekam do rana jak silnik całkiem ostygnie i będzie jeszcze chłodniej niż popołudniu. A rano niespodzianka, autko zapaliło normalnie miało troszkę wyższe obroty jak to na ssaniu i normalnie pojęchałem do pracy (muszę przyznać że nawet jeszcze lepiej niż normalnie), tylko jak to się będzie miało do spalania to jeszcze trzeba troszkę pojeździć, ale napewno się tym podzielę. Uff, chyba tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość KAMIL_01
Jest to zbierający się nagar pod przepustnicą. Draństwo potrafi nieźle dać w kość, doszedłem do momentu jak zaczoł gasnąć przy dojeżdżaniu do skrzyżowania na sprzęgle. A dlaczego dopiero po nagrzaniu? W moim przypadku, silnik GA14DE na gażniku ma zamontowaną krzywkę powodującą większe otwarcie przepustnicy gdy silnik jest zimny. Dopiero po jego nagrzaniu przepustnica jest odblokowywana przez tą krzywkę i zamyka się prawie całkowicie. Nagar zbierający się pod przepustnicą był tak wielki że nawet nie pozwolił przepustnicy domknąć się do końca tak aby oparła się na śrubie do regulacji. Blokowała się ona na nagarze, po jego usunięciu wszystko wróciło do normy (oprócz spalania :-(( ). Jakieś dwa dni temu, kombinując odnośnie tego felernego spalania doszedłem do wniosku, że jeżeli mamy rano temperaturę +15 to dlaczego po zapaleniu obroty są nadal tak wysokie i utrzymują się do momentu nagrzania się silnika do 60-70 stopni (wcześniej rozumiałem to jako ssanie). I tak się zastanawiając nad tą krzywką to ona- gdy silnik jest zimny otwiera przepustnicę, a ssanie polega na przymknięciu powietrza dolotowego lub podaniu większej ilości paliwa. No i teraz mamy sytuację-silnik zimny ma być ssanie więc komputer zwiększa w tym momencie dawkę paliwa, krzywka otwiera bardziej przepustnicę (wieksza dawka powietrza) , komputer jeszcze zwiększa dawkę paliwa- no i mamy duże spalanie, wszyscy twierdzą że ten typ tak ma jak się jeździ na krótkich odcinkach, to też by się w tym momencie zgadzało. No to ja wywaliłem tą krzywkę i czekam do rana jak silnik całkiem ostygnie i będzie jeszcze chłodniej niż popołudniu. A rano niespodzianka, autko zapaliło normalnie miało troszkę wyższe obroty jak to na ssaniu i normalnie pojęchałem do pracy (muszę przyznać że nawet jeszcze lepiej niż normalnie), tylko jak to się będzie miało do spalania to jeszcze trzeba troszkę pojeździć, ale napewno się tym podzielę. Uff, chyba tyle.

 

 

 

:arrow: To tekst odnosi się do wersji Nissana Sunny ze sterowaniem elektronicznym(sonda lambda,itp.)?Co to jest ta krzywka?i o ile zwększa się spalanie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, to jest silnik GA14DE, wielopunktowy wtrysk. Krzywka jest zmontowana na gażniku zaraz za dźwignią (krzywką) na której jest zamocowana linka gazu. O ile zwiększa się spalanie do dopiero sprawdzam, czy wogóle ma to znaczenie (narazie zrobiłem 50-60km, troszkę muszę pojeździć) to się okaże po przejechaniu większej ilości kilometrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

witam panowie, czy rozwiązaliscie ten problem bo mi ostatnio pojawiło to sie w nissanie micra k11 a mianowicie: Zauważyłem ze jak auto się zagrzeje mocno (włączy się wiatrak) to zacina się linka gazu ze pedału gazu nie da się wcisnąc - ma wyczuwalny opór. byłem za granicą i troche było korków i tez raz mi sie wiatrak włączył i nie mogłem ruszyć spod świateł bo gaz był zacięty. Dopiero po mocnym wciśnięciu nogi zaskoczyło i juz można było jechać. Linkę na tym ślimaku przy przepustnicy smarowałem olejem i jakoś nie pomaga. Zauważyłem ze nie dzieje się to nigdy indziej jak po zagrzaniu silnika do włączenia się wiatraka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podkręć srubkę regulacyjną uchylenia przepustnicy,zbiła sie i przepustnica za głeboko wchodzi do gardzieli blokujac się.Opisałem to dokładnie w watku pprzepustnicy w n16

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...