[K10] Kolumna kierownicza

[soul]

Witam, otóż mam następujący problem, moze ktos z was spotkal sie juz z takim czyms a mianowicie, przedstawiam obrazek kolumny kierowniczej w k10, wyczuwam małe luzy na tym krzyżaku które przenoszą sie na całą kolumne i kierownice i powoduja straszny hałas podczas jazdy na kamieniach itp.

 

 

Przerabiałem juz 2 razy wymiane samego krzyzaka, tego ktorry znajduje sie nizej, łaaczacy sie z maglownica, jednak po ostatniej wymienie o dziwo stuki nie ustaly i okazalo sie ze polecial teraz ten drugi, zintegrowany z kolumna.. pytanie... czy da sie go zregenerowac czy cos takiego? czy trzeba kupowac cała nową kolumne? (nie moge znalezc w zadnym ze sklepow z czesciami do nissana) :/

[gray5]

hmm... ja niewiem czy da sie kupic moze taki;] ja kierownicza wyienialem stuki nieustały wiec moze to jest przyczyną

[LeXaN]

zawsze możesz iść na maxa i odciąć zepsuty krzyżak , dopasować jakiś z innego auta i przyspawać - byle bedzie mniejwiecej taka sama średnica i po spawaniu zachowasz prostą oś :wink:

[Gość bonzo]

a z sunny n13 niepodejdzie mam takie kolumny :grin:

[soul]

spawać raczej nie bede a z tym sunny n13 to jak juz bym wymienial cala kolumne to z jakieis micry na części :/ wydaje mi sie ze mam jakies bicie na przedniej osi i dlatego tak sie to wysypuje, ale tuleje niedawno byly wymieniane, koncowki drążków tez, wyważenie kól tak samo bez problemow ? co to moze jeszcze byc ze tak sie dzieje? krzyzak ten dolny wymienilem juz 2 raz bo sie rozwalal

[LeXaN]

tylko ze przyspawac mozesz NOWY krzyzak a nie uzywany o ktorym nic nie wiesz, jak dobrze ci to ktos posapwa to nie widze zadnego problemu ze to moze byc niebezpieczne.... 8) co do przyczyn bicia to moze masz krzywą tarcze? mozesz podjechac do stacji diagnostycznej i wjechac na rolki to wtedy mozesz dokadnie sprawdzic gdzie masz jakies bicia albo na tej plycie elektronicznej sprawdzisz geometrie i luzy zawieszenia :wink:

[soul]

jednak okazało sie ze jak zawsze panikuje i zle diagnozuje usterke 8) :grin: poszedłem do auta postukałem poruszałem pokombinowałem i odkryłem ze przy poprzedniej zmianie krzyżaka gwint od śruby łączacej ów krzyzak z maglownica został znisczony mocowanie dolnego krzyzaka sie poluzowało i ledwie co trzymal sie maglownicy jakbym tak dalej pojezdzil to by chyba bylo o jednego klubowicza mniej kupiłem nakrętke i mocno przykrecilem z drugiej strony śruby... jak ręką odjął ...

 

oczywiście to pół srodek zakupić trzeba śrubę, jednak oczywiscie w mojej mieścinie nie znalazłem wzmocnionej śruby M8 w gwintem do połowy ( bo taka potrzebna ) :/