Jak ustwić dobrze fotel?

[Gość AdaSch]

Cześć,

 

nie potrafię ustawić sobie fotela tak aby wszystko mi pasowało. Czy sa jakeś ogólne zasady? alma ma kilka regulacji 2 galy od sidziska (jakieś tam kątyi i wysokości) , wysokośc kierownicy, podparcie, odleglość fotela. Jak to wszystko zgrać?

 

w Tico były 2 regulacje i jakoś problemu nie miałem

 

p.s.

 

czy wam tez w ciągu kilku godzin jazdy pomału opada oparcie i trzeba je podnośić co jakiś czas. Aso mówi, że to normalka ale ja widzę że jakiś tam pasek zębaty ma straszny luz. A jak jest u szanownych kolegów?

 

pozdrawiam

[Gość Ajac]

Wiesz. W sprawie prawidłowego wyregulowania fotela to nic Ci nie poradzę, niestety. Zależy to od indywidualnych upodobań. Proponuję Ci , chyba najskuteczniejszą, metodę prób i błędów. po pewnym czasie wyrobisz sobie najwygodniejsze ustawienia. Ja osobiście jeżdżę na dolnej pozycji kierownicy, bo najwygodniej jest mi trzymać kierownicę mając jednocześnie wygodnie ułożony łokieć o oparcie w drzwiach.

Natomiast co dotyczy opadającego oparcia, to powiedz temu gościowi w ASO, żeby się leczył, a najlepiej niech sobie zabierze Twój fotel i przłoży do swojego samochodu skoro uważa, że to jest normalne. Fotel ma być sztywny i stabilny, ponieważ w razie jakiegoś (tfu, odpukać!)

nieszczęścia to on bezpośrednio chroni Twoje ciało i żadne opadanie ani luzy, nie mogą wchodzić w rachubę. Poza tym, z tego co widzę masz auto na gwarancji, więc żądaj wręcz, poprawy wszelkich usterek, a swoje teksty: .., bo te auta tak mają" niech sobie w buty schowaja. Auto masz mieć w pełni sprawne i bezpieczne!

Pozdrawiam

[Gość LEMUR]

AdaSch, moze cos takiego Ci rozjasni sprawe:

http://automoto.panoramainternetu.pl/szkol...cle,420299.html

[Gość Czeso]

Natomiast co dotyczy opadającego oparcia, to powiedz temu gościowi w ASO, żeby się leczył, a najlepiej niech sobie zabierze Twój fotel i przłoży do swojego samochodu skoro uważa, że to jest normalne. Fotel ma być sztywny i stabilny, ponieważ w razie jakiegoś (tfu, odpukać!) nieszczęścia to on bezpośrednio chroni Twoje ciało i żadne opadanie ani luzy, nie mogą wchodzić w rachubę.

 

Amen!

 

W mojej almerze (N16 3d z 2001r.) fotel nie przemieszcza się samowolnie nawet o milimetr.

 

Pozdro!

[Zell]

A ja jeżdżę bardziej leżąco ( z moim wylotem by Toyota Celica to i tak machy nie zobaczę) i tylko na jakieś akcje poprawiam sobie pozycję do prostej

[Gość Misiek_okecie]

Ogólne zasady są takie że po wciśnięciu pedału do końca noga powinna być lekko ugięta w kolanie, po złapaniu kierownicy na gorze ęka powinna byćleko ugięta. Teraz pozostaje Twój wybór albo sie bardziej położyć albo jeździć wyprostowanym. Pozycja na leżąco wzieła sie od pewnego dobrego kierowcy ale nie o nim chciałem pisać. Ogólnie na dłuższą metę wygodniej jest miećwyprostowane oparcie. A co do wysokości fotela itd to już kwestia Twojego upodobania, zadnych ogólnych zasad nie ma.

Pozdro

[Gość MacKo]

Ogólne zasady są takie że po wciśnięciu pedału do końca noga powinna być lekko ugięta w kolanie, po złapaniu kierownicy na gorze ęka powinna byćleko ugięta.

 

dobrze prawisz... w pozycji "pionowej" masz lepszą kontrolę nad autem......