Gość Snafu Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 jestem happy bo dziś zakładam do mojej micruni aluski :mrgreen: tylko mam taki mały dylemat jak je zabezpieczyc przed kradzieżą wiadomo że można kupić specjalne szpilki i klucz do ich odkręcania a co można zrobić jeśli felgi przykręca się zwykłymi nakrętkami ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nice Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 Można kupić nakrętki zabezpieczające :shock:. :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Blue Frog Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 Możesz kupić komplet 4 śrub zabezpieczających wraz ze specjalnym kluczem (właściwie jest to nasadka na klucz, bez której ich nie odkrecisz). Wtedy zwykłą śrubę zastępujesz właśnie jedną z tych specjalnych Koszt tego jest niewielki. W salonie kosztuje ok 130 pln. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pablo_Snk Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 ja mam tylko że w Astrze zabezpieczone tak że 3 sróby takie same a jedna inna wiec jak przyjdzie z jednym kluczem to nie ukradnie A Blue Frong nie wiem czy o tym samym myślimy bo jest jeszcze zabezpieczenie Śróba z zamkniem w środku do którego jest kluczyk normalny jak do kłutki też to widziałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 Gdzieś na tym forum wyczytałem, że te wszystkie bajeranckie śruby można sobie ..., bo wystarczą dwa puknięcia młotkiem i każda z nich jest "odkręcona". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INC Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 ja mam nakretki firmy krolak, dobra jakosc, certyfikat i nie masz problemow jak zgubisz nasadke (chyba ze nie spiszesz jej numeru ), kosztowaly mnie 70pln. co do ich odkrecalnosci to niepowiedzialbym zeby mlotek zalatwil sprawe... spojz na fotki mojego autka i powiesz mi jak tam mlodkiem podejdziesz chyba ze przecinak ale wtedy rozwalisz i srube i felge ;] jasne ze profesjonalisty nie zatrzymaja bo sobie wezmie caly samochod:D ale drobnego cwaniaczka odstrasza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość po_co_mi_nick Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 ale czy ten drobny cwaniaczek się nie WK**WI że nie umiał buchnąć fel i w zamian za to porysuje ci lakier, albo przedziurawi opony?? Kuzyn miał zabezpieczone, wszystko gites, ale raz miał załą felgę podrapaną, a raz na masce wyryte **** CI W **** i też było widać próby kradzieży. Co do profesjonalisty to się zgadzam, bierze całe auto a później sie umie bawić. Wg mnie najlepszy jest garaż, ale nie można zapomnieć o zamknięciu go Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INC Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 ale czy ten drobny cwaniaczek się nie WK**WI że nie umiał buchnąć fel i w zamian za to porysuje ci lakier, albo przedziurawi opony?? Kuzyn miał zabezpieczone, wszystko gites, ale raz miał załą felgę podrapaną, a raz na masce wyryte **** CI W **** i też było widać próby kradzieży. Co do profesjonalisty to się zgadzam, bierze całe auto a później sie umie bawić.Wg mnie najlepszy jest garaż, ale nie można zapomnieć o zamknięciu go hm.... u mnei na osiedlu dwa samochody zginely z garazy ;] zlodziej ucial ucho od klodki, pozniej ucial tez przy bramie wyjazdowej i tyle... kiedys spyszalem jak gosciu mial garaz pod domem i mu wyprowadzili w nocy samochod ( podniesli drzwi lewarkiem, byla burza to nei slyszal) wiec najlepiej nie miec samochodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pablo_Snk Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 Najlepiej kupić fiata 126p i mieć spokój nikt sie nie czepi. Jeździ? tak co wiecej potrzeba Nawet możliwosć na gaz przerobienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INC Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 Najlepiej kupić fiata 126p i mieć spokój nikt sie nie czepi. Jeździ? tak co wiecej potrzeba Nawet możliwosć na gaz przerobienia nikt sie nie czepi ??:> chyba nie wiesz co mowisz... fiaciory tez gina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość po_co_mi_nick Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 statystycznie rzecz biorąc w 2004 i 2005r w Polsce zginęło właśnie najwięcej maluchów, nie wiem gdzie, ale gdzieś to wyczytałem 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Alain Opublikowano 2 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2006 heheh fakt fiaciory gina sam sie o tym przekonalem... a co do zabezpieczen znajomy w bmw ma dobry alarm z zyroskopem... reaguje na przechyly auta czyli zalacza sie kiedy np auto chca wciagnac na lawete...aaaaalbo kiedy podnosza auto jak kola chca odkrecac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.