DINO Opublikowano 7 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 hihhi a wpadł mi do głowy taki pomysł, jeśli nie można wgrać 2 map do kompa od gazu ( jedna ekonomiczna druga nie coby lepiej ciągnął i przyspieszał) może dodać drugi komputer zmostkować wszystko i sterować zasilaniem który ma działać. A tak sobie pomyślałem może by to jakoś zadziałało. Nie wiem czy coś to da i czy można utworzyć taką mapę i w jaki sposób. Jakby ktoś miał jakiś pomysł to z góry dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 7 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 Na tym samym reduktorze? Watpię... Stechiometria ma swoje prawa.... Mówimy tu o sekwencji - prawda? A co w/g Ciebie oznacza mapa oszczędna?; nieoszczędna?. Mapa ekonomiczna = stechiometryczna, a miedzy nią a mapą "Power" wielkiej różnicy nie ma. Jak chcesz uwolnić moc - to trzeba robić tuning taki, czy owaki. Silnik musi jeszcze więcej powietrza zassać , czy całej mieszanki. Mapa ma być stehiomtryczna, czyli dawać max mocy przy zachowaniu odpowiedniej mieszanki. Jeśli ktoś steruje gazem "na ubogo" bo ekonomicznie - jest to niezdrowe - moim zdaniem dla silnika. Pozdrawiam EDIT: co do przyspieszania - masz racje - dajesz odp wzbogacenie na mapie i przy przyspieszaniu zada więcej gazu - o to chodzi? Sadzę, że może SMT6 + drugi komputer gazowy wysterowany na inną prace reduktora dałby radę - ale czy koszty... sa tego warte. Pomysł ciekawy ... hmmm co nasi tunerzy na to? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 7 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 Ciekawe...pytanie tylko ile zabulisz za drugiego kompa i niby jak one miałyby się przełączać? W teori może się da...w praktyce pewnie przekroczysz koszty sekwencji V generacji z wtryskiem gazu w fazie ciekłej ;-) Możesz też kompa ustawić go na bogatą mieszankę i olać koszty gazu...pewnie będzie taniej . Zastanawiam się czy może lepiej nie zamontować "power buttona". Było o tym sporo na forum. To zwykły rezystor, który wpinasz w kompa. Wtedy symuluje on ssanie i automatycznie daje więcej paliwka. Koszty nie przekroczą 5 zeta. Ja doszedłem do wniosku, że jak już mi wpadnie do głowy się ścigać to zawsze mogę przełączyć na benzynkę chocaiż na gazie też narzekać nie mogę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.