Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Przepływomierz powietrza w przepustnicy


Gość ksh78
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Jestem szczęśliwym posiadaczem Nissana Primery P11 1.6, z 1998r. z instalacją gazową na CNG. Posiadam ten samochód od ponad roku i zawsze miałem wrażenie, że silnik jest trochę zbyt mało dynamiczny. Byłem w kilku warsztatach lecz zawsze słyszałem tą samą spiewkę, że to za mały silnik na tan samochód, że na gazie to jeszcze słabiej, że CNG to cieżkie butle, że to, że tamto (żeby nie było, podłączali komputer i mówili, że nie widzą nic co mogłoby być przyczyną tej anemii).

Jednakże jakiś czas temu byłem u diagnosty (Porcz we Wrocławiu), który stwierdził, że padnięty jest przepływomierz powietrza (zarzekał się, że jest tego pewny).

Pojechałem do ASO Nissana (byłem ciekaw jaką cenę mi zaśpiewają) i jeszcze do innego warsztatu, gdzie zazwyczaj coś naprawiam. W ASO stwierdzili, że ponieważ przepływomierz jest w przepustnicy to trzeba wymienić całą przepustnicę (która jest ponoć nierozbieralna). Jak mi powiedział cenę (5000zł) to włos mi się zjeżył, ale pomyślałem, że to ASO więc, czego można się oczekiwać. Pojechałem do "swojego" mechanika, gdzie ten także powiedział, że wymienia się całą przepustnicę, bo przepływomierz jako osobną cześć trudno dostać. Ceny mi nie podał, ale twierdził, że to drogi interes.

 

I teraz pytania do forumowiczów, którzy są w temacie, lub mieli taki sam problem:

- czy rzeczywiście trzeba wymieniać całą przepustnicę?

- czy diagnosta mógł stwierdzić, że nawala przepływomierz, który jest cześcią przepustnicy, a nie cała przepustnica?

- jaka jest cena używanych/nowych części do tego modelu primery?

- jaki ewentualnie przepływomierz należałoby kupić do tej przepustnicy, w ASO podali mi tylko numer przepustnicy (niestety nie ma go teraz przy sobie) bo u nich wymienia się całą przepustnicę, a u mechanika nie miałem ochoty bulić tylko za to, żeby mi to rozebrał, powiedział numer i złożył.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Jeżeli jest padnięty przepływomierz powietrza, a zdarza się to b. rzadko w tego typu silnikach to mozna go wymienić osobno.

 

2. Zanim cokolwiek kupisz zrób autodaignostyke, wtedy komp. powinien pokazać uszkodzenie przepływomierza. Jak zrobić autodiagnostykę ? Tu : http://www.nissanklub.pl/zrob_sam.php?pid=...id=3&tid=16

 

3. Wg mniejeżeli walnięty byłby przepływomierz powietrza to auto miałoby problemy z urtzymaniem równych wolnych obrotów, przynajmniej na benzynie.

 

4. Jeżeli uważasz, że auto jest mało dynamiczne - sprawdź przyspieszenie do setki - powinni byc coś koło 11-12 sek.

 

5. Jeżeli bedzie gorzej (przynajmniej po kilku próbach) wyczyść przepustnice, możesz zrobić to sam - w sumie łatwizna:

 

 

Zapomniałem porobić fotek do działu zrób to sam. Ale jest to proste i nic nie można popsuć.

1. Zdejmujesz obudowe filtra powietrza - trzeba odpiąć rurkę z odmą z przodu i z tyłu od spodu mniej więcej na środku obudowy.

2. Przepustnica przykręcona jest 4 śróbami na klucz imbusowy (rozmiar 6).

3. Odpinasz kostki od czujników (w GA16DE są 4 sztuki)

4. Odpinasz linkę od gazu - trzeba ją pchnąć jakby do przodu i wysunąć w prawo (stojąc od strony przodu auta).

5. Odpiąć wąż z wodą (na dole z lewej od strony tyłu przepustnicy i z prawej cieńszy też z tyłu).

6. Czyściłem benzyną ekstrakcyjną a tam gdzie nie pomogło rozpuszczalnikiem uniwersalnym.

7. Odkręciłem przepływomierz (jest przykręcony 3 śróbkami) i druciki delikatnie miękkim pędzelkiem benzyną ekstrakcyjną - od razu zrobiły się jaśniutkie a nie jak przedtem czarne i zasyfine.

8. Poskładałem w odwrotnej kolejności i auto wydaje się mocniejsze.

 

Życze powodzenia i pozdrawiam :wink:

Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka,

Dzięki za bardzo szybką odpowiedź. Tak jak mi poleciłeś zrobiłem sobie autodiagnostykę, i dostałem kod 55, czyli wszystko niby w porządku (nie myślałem, że jest to takie łatwe). Ale ten diagnosta co sprawdził, że jest padnięty przepływomierz stwierdził to ponoć na podstawie analizy spalin (dostałem ten wydruk).

Co do wolnych obrotów, to jest taka sytuacja, że jak zapalam samochód i zaczynam jeździć to jeszcze przez jakieś 2 minuty obroty pływają, potem się normują. Później jak wyłączę silnik lub nawet stoję długo z włączonym (1-2 min.) to sytuacja się powtarza. Jest to trochę denerwujące, ale przestałem zwracać na to uwagę.

Postaram się na weekend sprawdzić przyśpieszenie do setki (teraz żona korzysta z samochodu) i wyczyścić ten przypływomierz.

Czytałem, że te druciki są wyjątkowo delikatne i że trzeba z tym bardzo uważać. Ale przynajmniej się dowiem jaki ma numer mój przepływomierz to zorientuję się ile może kosztować (nie mam pojęcia jakiego rzędu może być to kwota).

 

W każdym razie dam znać, czy to czyszczenie coś pomogło.

Puki co dzięki za szybką odpowiedź i wskazówki co robić dalej. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na samej analizie spalin nie można sparwdzić czy przepływomierz padł....... można to zrobić za pomocą programu diagnostycznęgo który podpina się do kostki (tam gdzie robiłeś autodiagnistykę) i tam można zobaczyć jakie napięcie podaje przepływomierz, jeżeli diagnosta ma dane jakie powinno być napięcie prz odpowiednich obrotach może stwierdzić czy przepływka jest ok...........

autodiagnostyka sprawdzaq tylko czy obwód jest zamknięty i czy nie ma przerwy, czyli autodiagnostyką można tylko sprawdić czy coś działa albo nie

wyczyść przepływkę tak jak radził jarkk na pewno to nie zaszkodzi

nie wiem jak wygląda instalacja na ten CNG może ona w jakiś sposób zamula auto... czy jest tam taki mikser jak przy zwykłej instalacji??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam identyczny samochód i identyczną instalacją , ale jeżdżę na benzynie bo nie moge zalegalizowąc butli po sprowadzeniu z Niemiec. Samochód zachowuje się tak jak piszesz. Wymontowali mi mikser i samochód zaczął jeżdzić lepiej i palić o jeden litr mniej. Teraz pali 9,5-10 w mieście. I tak wydaje mi się dużo. Koledzy mieli wymienić mi przepływomierz bo tak uważają że to jest wina. Też mi pływał na wolnych obrotach. Po wyczyszczeniu jej. Juz nie pływa ale dalej jest mulasty. Ale za to dzisiaj urwała mi się półoś lewa i właśnie jej szukam. Jak rozwiążesz problem napisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny problem w Almerce (silniczek ten sam GA16DE). U mnie wystareczyło samo czyszcenie przepustnicy.Potem jak ręką odjął. Dynamika o niebo lepsza, żadnych wahań obrotów.

 

Z przepływomierzem to tak jak koledzy piszą...trzeba zrobić diagnostykę w ASO, analiza spalin nie ma nic do rzeczy. Dodam, że jego awarie w 1.6 zdarzają się bardzo rzadko i podejzewam że da się go wymienić osobno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam przpływomierz powietrz masz na 100 % hitachi AFH45M-46

silnik krokowy ma nr hitachi AESP 201-2

cz położenia przepustnicy (tps) hitachi SERA 483-65

JAK MASZ JAKIEŚ PYTANIA DZWON 511 843 835

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam,

Udało mi się w końcu zebrać i znaleźć czas na wyczyszczenie przepływomierza powietrza (urządzałem mieszkanie, miałem ślub, itd. przez kilka miesięcy miałem na każdy weekend co robić). Postąpiłem zgodnie z instrukcją podaną przez jarkk. Było z tym trochę roboty, ale jakoś sobie poradziłem. Odkręciłem przepływomierz (hitachi AFH45M-46 - przykręcony trzema śrubami), i przeczyściłem delikatnie pędzelkiem z benzyną ekstrakcyjną. Jeden z drucików był bardzo brudny, całkowicie zalepiony jakimś syfem. Przeczyściłem i wsadziłem z powrotem. Przejechałem ze 100 km i mogę stwierdzić, że jest o wiele lepiej. Na gazie rozpędza się do setki w 15 sek. Wcześniej rozpędzał się w 24 sek. Na benzynie jeszcze nie testowałem, raczej nie jeżdżę na benzynie. Odczułem też, że silnik pracuje teraz jakoś równiej i ciszej (jechałem z żoną, też miała takie uczucie). Jest teraz odgłos takiego miłego mruczenia. Jeśli chodzi o obroty to na benzynie jest ok, na gazie też nie pływają, ale na początku jazdy (po zapaleniu silnika) bardzo wolno spadają jak wrzucę na luz lub wcisnę sprzęgło. Jak się trochę pojeździ to obroty reagują już płynnie.

Ogólnie, uważam że opłacało się.

 

P.S. Wydaje mi się, że mógłbym odkręcić przepływomierz tylko po zdjęciu filtra powietrza, bez odkręcania tych 4 śrub od przepustnicy, ale tego nie jestem pewien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Wydaje mi się, że mógłbym odkręcić przepływomierz tylko po zdjęciu filtra powietrza, bez odkręcania tych 4 śrub od przepustnicy, ale tego nie jestem pewien.

Zgadza się. Czyściłem niedawno przepływomierze w dwóch P11. Napierw wyczyściłem u siebie zgodnie z instrukcją jarkka. Za kilka dni czyściłem u kolegi i postanowiłem spróbować odkręcić przepływomierz tylko po zdjęciu filtra powietrza. Bez najmniejszych problemów operacja się udała, a pacjent przeżył :D Warto tylko zaopatrzyć się w porządny śrubokręt krzyżakowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Równiez przymierzam sie do wyczyszczenia przepustnicy, ma któs jakięs fotki z tej operacji, albo wskazówki szczególne na co trzeba wyjątkowo uważać aby czegoś nie uszkodzić. Chcę wyczyścić również silnik krokowy, więc prosiłbym równiez o wskazówki. Z góry dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...