Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Czy to mozliwe!?!!?? Nissan Verso 12450$ - 14450 $ 1,8 NOWY!


Gość bloos11
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Bylem na amerykanskiej stronie internetonie msn.com i tam zobaczylem tego nissana, ale niechcialo mi si wierzyc, ze za nowy samochod tak niska cena, moze zle cos przeczytalem?a jesli to prawda to mam pytanie do szefow nissana KIEDY W POLSCE BEDA TAKIE CENY :?: :065: :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy,w zależności od tego gdzie auto jest produkowane dojdzie ci do tej ceny cło (10%), transport i niezależnie od miejsca produkcji 22% VAT''u (liczony od ceny auta, kosztu cła i transportu razem), którego w Stanach nie ma. No i już masz cenę w PL.

 

Nawet, żeby mieli je w Europie produkować to ceny będą oscylować w granicach ceny Almery 12450+22%=15,189$ * 3.09= 46,900+jakieś marże dodatkowe = 49900zł minimum

 

A jeśli będzie je trzeba z Japonii ściągać albo Stanów to

12450+10%=13695+1000=14695+22%=17928$*3,09= 55397+ jeszcze więcej opłat dodatkowych i wychodzi 59900 minimum za auto.

 

Nie ma bajki, chyba, że w Stanach mieszkasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Nie chodzilo mi o sprowadzanie tylko jaka jest róznica cenowa i jakie mozliwosci zakupu maja tam i tu. dlaczego u nas nie moze taki samochod kosztowac tyle samo. Przeciez produkuja nissany w europie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w Stanach nie ma podatku VAT, który u nas wynosi 22%. Czyli u nas musi być conajmniej o 22% drożej.

 

A pozatym to marża dealera uzależniona jest od możliwej ilości sprzedaży, u nich marża może być mniejsza bo sprzedadzą tego sporo, u nas mniej bo ludzi mamy dużo mniej, róznież konkurencja tam jest większa. Dochodzą jeszcze koszty produkcji, które w Stanach są niższe niż w GB oraz koszty modyfikacji lini produkcyjnej by nowy model mógł być produkowany. Paliwo w Stanach jest sporo tańsze niż w Europie więc koszty transportowe również (dostawy części do produkcji)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość czopochrup
Przeciez produkuja nissany w europie.
ale tak czy siak nasze panstwo sobie nalicza wszytkie podatki akcyzy vaty itp i potem mam kilkadziesaid tys wiecej za autko :)
A nie wiecie jak jest ze sprowadzeniem auta do Polski ze Stanów jezeli ma się podwójne obywatelstwo ( polsko amerykańskie ) ??
co to za roznica... podatki i tak Cie nie omina :) nawet jakbys mial 300 obywatelstw... taki juz jest nasz kraj :<
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maddrajwer

Dlatego wlasnie pytam - jakis czas temu jak sie znajomek dowiedzial ze mam podwojne obywatelstwo (mam miec dokladniej ) to mnie chcial ozlocic - ze mu autko sciagne. Bo mialo wyjsc duuuuzo taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś ileś lat mieszkał tam (w Stanach), tam płacił podatki i kupił sobie auto, a potem przeprowadził się do Polski (zameldowujesz się w PL) to podatki mogłyby cię ominąć gdybyś wystąpił o to, że auto jest mieniem przesiedleńczym. W tym wypadku nie ma znaczenia czy masz podwójne obywatelstwo czy nie, możesz być hamerykaninem czystej krwi, a mienie przesiedleńcze ci przysługuje.

 

A podwójne obywatelstwo w sprawie podatków i ich omijania nic nie daje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

mozliwe ... nissan versa kosztuje cos kolo 14 tys $ + 10 % tax + okolo 140 $ rejestracje + 70 $ przepisanie Title na twoje nazwisko (tytul wlasnosci pojazdu)

 

ale jak twierdzisz ze to jest malo to sprawdz ile kosztuje ford focus :) za 9 tys kupisz nowke :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Gość mdzalewscy
Zero spasowania i mimo, że auto ma full opcje, to z takiego badziewia zrobione ze sie odechciewa jeździć :)

 

ja bym tych głupot nie powielał, miałem kilka europejczyków i amerykańców z samych nissanów miałem Primerę, mam Quest, brat ma Altime 2008

 

spasowanie w autach nissan USA nic nie odbiega od tych co mamy w europejskich Nissanach. Jeśli się dobrze przyjrzymy, to owszem plastyk na plastyk z pióro wpustem w amerykańcu nie dochodzi o 1,5mm a w Europejczyku nie dochodzi o 1mm, jednak później się okazuje iż z tego spasowanego elementu w europejczylu wydobywa się skrzypienie a w amerykańcu cisza. Nie wspominająć iż jak patrzymy na całokształ np. wnętrza to takich dupereli nie dostrzegamy, a dostrzegamu luksus klimy, automatu, czy skóry.

 

Natomiast co do mienia to chyba jest wymóg, że auto musi być zarejestrowane na przesiedleńca przez 6 miesięcy w USA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przesiedleniec musi go miec w usa przez 6 miechow (auto musi pokazywac przebieg a nie stac pod domem) a w PL zanim sie go pusci do zyda trzeba nim pojezdzic przez kolejne 2 lata. oczywiscie mozna sprzedac ale to sie wiaze z placeniem cla. I teraz albo sprzedajacy zaplaci clo i legalnie puszcza auto, badz kupujacy jest frajer i placi clo za sprzedajacego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zero spasowania i mimo, że auto ma full opcje, to z takiego badziewia zrobione ze sie odechciewa jeździć :)

 

ja bym tych głupot nie powielał, miałem kilka europejczyków i amerykańców z samych nissanów miałem Primerę, mam Quest, brat ma Altime 2008

 

spasowanie w autach nissan USA nic nie odbiega od tych co mamy w europejskich Nissanach. Jeśli się dobrze przyjrzymy, to owszem plastyk na plastyk z pióro wpustem w amerykańcu nie dochodzi o 1,5mm a w Europejczyku nie dochodzi o 1mm, jednak później się okazuje iż z tego spasowanego elementu w europejczylu wydobywa się skrzypienie a w amerykańcu cisza. Nie wspominająć iż jak patrzymy na całokształ np. wnętrza to takich dupereli nie dostrzegamy, a dostrzegamu luksus klimy, automatu, czy skóry.

 

Natomiast co do mienia to chyba jest wymóg, że auto musi być zarejestrowane na przesiedleńca przez 6 miesięcy w USA

bo widocznie nie opuścily fabryk z u.s.a a z mexico,japonia lub gdzieś tam jeszcze.ja właśnie pozbyłem się civica 2006 sedan wyprodukowanego w fabryce u.s.a...totalna porażka!oprócz napędu. wykonanie ,spasowanie i materialy tragedia.ten sam samochod na tamtym rynku ale z japoni o klase lepiej.pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli chodzi o sprowadzenie na mienie przesiedlencze to sa dwie opcje.

 

1. kupujesz tam samochod, rejestrujesz i po 6 miesiacach mozesz wysylac. auto moze stac w garazu i byc nie ruszane, nie ma takiego prawa ze samochod musi miec iles tam przejechane. po sprowadzeniu do polski nie mozna go sprzedac przez rok czasu.

2. kupujesz tam samochod, targasz go do polski i jezdzisz na tablicach amerykanskich przez pol roku, w tym samym czasie co miesiac wykupujesz ubezpieczenie graniczne. po 6 miesiacach jedziesz do rosji, za granica na recznym robisz obrot i przekraczasz granice do polski. w tym momencie kwalifikujesz sie na mienie przesiedlencze bo samochod jest twoj przez ostatnie 6 miesiecy.

 

Jesli cie interesuje opcja 2 i chcesz wiecej szczegolow to na PW bo jest kilka spraw ktore na granicy trzeba zalatwic.

 

pzd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...