Mike Opublikowano 24 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2006 Podczas przeprowadzki przez nieuwagę zarysowałem kokpit (dokładnie plastikową półkę od storny pasażera), niestety dość głęboko. Czy zna ktoś może jakiś magiczny sposób na usunięcie rysy? Silikonem, może sprajem, a może rozpuszczalnikiem? Bybłym zobowiązany za poradę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MacKo Opublikowano 24 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2006 Mike.... rysa w plastiku od czegoś ostrego to nie "maz" flamastrem .... raczej nie usuniesz i nie próbuj tego "polerować" czy coś bo zniszczysz kokpit... jedynie co to mozesz teraz tylko czekać aż ta "rana" ściemnieje "w procesie uzytkowania" i żyć z tym dalej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MatMM Opublikowano 24 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2006 Na rynku dostepny jest silikon w plynie czarny *jesli kokpit jest czarny oczywiscie). Minimalna jego ilosc w tym miejscu moze pomoc, ale jesli zle go nalozyc mozesz wszystko popsuc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość WOJTUSMAXIMUS02 Opublikowano 24 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2006 albo wymienic ta polka na nowa i juz poklopocie :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziutek Opublikowano 25 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2006 Podjedź do zakładu gdzie się spawa plastiki. Lutownicą do pcv potrafią zrobić cuda. Podgrzanie złagodzi krawędzie reszta to kwestia wprawnej obróbki. Na koniec zafiksujesz jakim silikonem i blizna bedzie mniejsza. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.