Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

pukanie z tylu . wkurzajaca sprawa


Gość rychu25

Rekomendowane odpowiedzi

sluchajcie sam chyba nie poradze sobie ztym, problemem. co tam jesczezz tylu moze pukac, stukac, piszczec. jakie mog abyc objawy zurzytych amorow bo to chyba bedzie tego wina. sprawdzalem wczystki einne mocowania i nie wyczuwam zadnych luzow a jest taklie gluche pukanie. co to moze byc? pomozcie. i jeszcze jedno co jest zurzyte w zawieszeniu z przodu jak tez puka i jest wyczuwalne trzesienie sie przy wieklszych predkosciach kierownicy? pomocy.!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krzysiek_Lublin

Jesli chodzi o tyl stawiam na laczniki drazkow stabilizatora. (nie droga naprawa)

Jesli chodzi o przod to moga to byc poluzowane tuleje i powybijane swoznie, co do trzesiania przodu przy wiekszej predkosci, moze byc zurzyte ogumienie. Mogly Ci powypadac gwozdzie odpowiedzialne za prawidlowe wywarzenie kola. Radze jak najszybciej wybrac sie do wulkanizatora sprawdzic stan opon. Nie wykluczone, ze wina jest tez zuzycie wachacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o tyl stawiam na laczniki drazkow stabilizatora. (nie droga naprawa)

A ja w pierwszej kolejności na gumy stabilizatora (jeszcze tańsza sprawa) :)

U mnie wcale nie było dużych luzów na nich, wręcz małe były, a i tak solidnie się telepało.

Oczywiście mowa o Primerze P10?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, nigdzie się nie dopatrzyłem o jaki model primery chodzi... P10, P11... Wagon, Sedan a może Hatchback. Ma to duże znaczenie bo zawieszenie tylne w poszczególnych modelach różni się, czasem nawet bardzo.

 

W mojej P11.144 byłem przekonany że to amortyzatory tak pukają. Kupiłem nowe i zabrałem się za wymianę. Dopiero po zdjęciu amorków okazało się że tak naprawde to nie była ich wina tylko górnych mocowań, które się rozleciały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorki zapomialem napisac jaki to model. wiec jest to p10 sedan z 1995r. tego co mi powiedziano to wyprodukowany zostal w anglii. co do tych mocowan amorkow to rozbieralem to z ojcem i wyglada na to ze jest wporzadku. a pukanie jest nadal. nawet zrobilem taki manewr ze odlaczylem stabilizator bo powiedziano mi ze to pewnie to ale co sie okazalo ze po zdjeciu jego nadal jest slychac pukanie przy niewiekich ruchach samochodu. wiec czekam na porady bo nie wiem czy warto jest kup[ywac nowe amorki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glupia sprawa i bez urazy,sprawdz czy nic ci nie wpadlo pod kolo zapasowe lub zbiornik gazu jesli posiadasz w kole.

Ja sie wkurzalem 2 miesiace,a okazalo sie ze to klucz wpadl za butle z gazem i tak rozrabial :oops: .

 

P.s-tez chetnie sie dowiem co to moze byc,bo teraz mam podobne obiawy(tak tak sprawdzalem,klucza pod butla juz nie ma) :D:D:D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak z tyłu piszczy to zapewne korektory siły hamowania - psiknij je po spręzynach WD40 lub czymś podobnym...

 

Jak puka i stuka to z regóły łączniki stabilizatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chodzi o stukanie z przodu to sprawdź zawiasy przy drzwiach, czy nie jest wytarty klin.Ja miałem taką sytuację że jak dodawałem gazu albo jechałem po nierównym terenie to coś się tłukło i trudno to było zlokalizować. dopiero znajomy mi poradził żeby otworzyć drzwi,złapać za spód i poruszać do góry i w dół.Jak jest wyczuwalny luz to tłuką się zawiasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...