Gość Qubba Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 Mylem dzis auto i patrze na dachu, ze jakby coś widnieje na wzór niedomytej kupy ptasiej, myje a to nie schodzi, przyjrzalem sie blizej i jakby to określić... lakier się złuszczył, popękał.... bombli rdzy to nie przypomina, ale są 2 takie miejsca i bardzo mnie to zastanawia co to jest i jak z tym walczyć???? może ktoś u siebie też zauważył coś podobnego?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość _Pablo_ Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 Może dawno nie myłeś i ptasie kupy zrobiły wżer w pokrywę lakieru? Tak jak opisujesz to na to wygląda. Spróbuj woskiem jak to nie pomoże to pastą polerską Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Qubba Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 hehe jadowite ptasie gó*** ostatnio mylem na poczatku czerwca, a az tak obfajdany w miedzy czasie nie byl.... ale kazdy pomysl jest cenny i napewno rozwaze, dzieki :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość _Pablo_ Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 ostatnio mylem na poczatku czerwca :shock: :shock: :shock: To ja jak nie umyję co 2-3 tyg. to mnie nosi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość keller Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 hehehe ja tez tak myje co 2-3 tyg, choc to troche bez sensu bo auto musi stac na ulicy wiec na drugi dzien i tak jest brudne ;/ ale coz brudasem jezdzic nie lubie bo to wstyd a odnosnie topicu to ptasie gowno nie zmyte odrazu potrafi sie niezle "wgryzc" w lakier ;/ tez mam jedna taka plamke na dachu ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukas.nis Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 Witam. Spróbuj użyć "tempa"(pasta woskowa lekko ścierna)powinno pomóc POZDRO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość keller Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 heh no ja moja plamke mam od ptasiej kupy to jest pewne bo predzej jej nie bylo puki mi obsraniec nie nasral ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mrówka 27 Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 Witam! Ja miałem podobny objaw na zderzaku, to łuszczenie to odchodzący lakier bezbarwny. a wiem że był kiedyś malowany. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Qubba Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 to łuszczenie to odchodzący lakier bezbarwny. A można zapobiec temu delikatnie scierajac papierem sciernym to miejsce i zrobienie zaprawki odpowiednim kolorem. Nie bedzie widac braku lakieru i dalej sie nie bedzie luszczył. a wiesz moze, gdzie w okolicach pogodna w szczecinie dobieraja kolor lakieru? bo mam hammerite ale jest ciemniejszy niz odcien lakieru..... to raczej bedzie łuszczenie, a nie ptasia kupa, bo nie przypominam sobie zeby w tych miejscach bylo nasr*** :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AUTOMAT_82 Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 Schodzi ci klar, czyli lakier bezbarwny położony na lakierze kolorowym. Jeżeli tak się dzieje to samochód był robiony i kiepsko położono lakier. Przy lakieru fabrycznym nie powinno się to dziać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bober85 Opublikowano 5 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2006 ja bym Ci radził poprostu przetrzeć to miejsce papierem wodnym tylko tak żeby nie przedrzeć sie przez bazę i po prostu prysnąć to miejsce lakierem bezbarwnym jakimś akrylowym. (Ja zastowałem lakier MOTIP w sprayu za 10 zł ) Niech to sobie dobrze wyschnie i się utwardzi i gdzieś po 2 tygodniach czasu możesz delikatnie przetrzeć to miejsce papierem wodnym 2000 i zapolerować. Jak się troche postarasz będzie gitarka Też tak zrobiłem i śladu nie ma. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Qubba Opublikowano 5 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2006 rzekłbym, ze jest to nawet mądre :-) rozwaze ta opcje, dzieki :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.