skrzypiąca klapa

[Gość marmor]

Można coś na to poradzić ? Na prostej drodze jest spoko ale takich u nas praktycznie nie ma. Wystarczą małe nierówności i klapa w okolicy zamka zaczyna skrzypieć. Szału można dostać !!! ](*,)

Primera p10 hatchback.

[Gość lukas.nis]

Witam.

 

Wystarczą małe nierówności i klapa w okolicy zamka zaczyna skrzypieć.

Sprubój wyregulowa zamek tzn zak ,żeby po zamkinięciu klapy nie był wyczuwalny luz (w N14 wystarczy poluzować dwie śryby i opuścić "ucho" delikatnie w dół---pewnie w P10 też jest podobnie )

 

POZDRO

[Gość Greg40]

A gumowe odbojniki klapy nie są za bardzo już wyrobione ? Sprawdź jeszcze czy przypadkiem nie poluzowały się śruby mocujące pokrywę do zawiasów, oraz czy nie jest za bardzo wytarte metalowe ucho które wchodzi w zamek pokrywy. Ale na 90 % będzie to kwestia właściwej regulacji położenia tego ucha.

[Gość marmor]

Popróbuję z tym uchem (odbojniki są nowe, choć "kombinowane").

[lukas]

poszukaj jakieś 1-2 ms wczesniej rozpisywaliśmy się na ten temat

[Gość AUTOMAT_82]

Pewnie porady przedmówców trochę pomogą ale wątpię aby wyeliminowało to całkowicie skrzypienie. W hatchbackach tak bywa gdy auto ma kilka lat - głównie dlatego kupiłem P11 w sedanie. Przynajmniej tak wskazują moje doświadczenia z tymi typami nadwozia.

[Oskar]

Witam.

 

Wystarczą małe nierówności i klapa w okolicy zamka zaczyna skrzypieć.

Sprubój wyregulowa zamek tzn zak ,żeby po zamkinięciu klapy nie był wyczuwalny luz (w N14 wystarczy poluzować dwie śryby i opuścić "ucho" delikatnie w dół---pewnie w P10 też jest podobnie )

 

POZDRO

 

Mam podobny problem, tez tak zrobiłem jednak nie usunełem skrzypienia do końca.

U mnie nie ma juz mozliwości bardziej opuszczenia "ucha"

 

pozdrawiam