velociraptor Posted October 4, 2006 Share Posted October 4, 2006 Heja, podczas powakacyjnego sprzątania primerki, postanowiłem wreszcie usunąć liście z trudno dostępnego miejsca za nadkolem i błotnikiem. okazało się, że jest to poza liściem na wierzchu zbita masa .. pyłu kurzu i cholera wie jeszcze czego. odkręciłem chlapacz i odgiąłem nadkole - moim oczom ukazało się .. używając śrubokręta w charakterze dłuta zmiękczyłem trochę tę masę i usunąłem ją ręką i odkurzaczem. było tego całkiem sporo. a tu zestaw lewy i prawy po usunięciu pacjenta Czy u Was tez to tak wygląda ? Zostawienie tego może z pewnością zaowocować ogniskami korozji. Zastanawiam się też którędy to tam trafia .. teoretycznie nadkole jest całe i chlapacz też. Sławek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MacKo Posted October 4, 2006 Share Posted October 4, 2006 u mnie chyba teżtak jest... widzę trochę igliwia w błotniku przy otwrtych drzwioach na wiosnę poszperam i co trzeba to zrobię i zakonserwuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shogun Posted October 4, 2006 Share Posted October 4, 2006 Witam U mnie tak samo. W lecie wywaliłem z lewej strony chyba z 5 kilo tego gruzu przy okazji regulowania zawiasów. Prawą stronę zostawię lakiernikowi. A dla rdzy to są rewelacyjne warunki. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bonzo Posted October 5, 2006 Share Posted October 5, 2006 na wiosnę poszperam i co trzeba to zrobię i zakonserwuję na wiosne :shock: chłopie takie rzeczy to sie robi na przed zimą :!: :idea: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bobroy Posted October 5, 2006 Share Posted October 5, 2006 U mnie też było sporo tego towaru. Muszę sprawdzić w wolnej chwili czy nie trzeba znowu tego wywalić, mimo założonych chlapaczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
velociraptor Posted October 5, 2006 Author Share Posted October 5, 2006 U mnie też było sporo tego towaru. Muszę sprawdzić w wolnej chwili czy nie trzeba znowu tego wywalić, mimo założonych chlapaczy. U mnie chlapacze i błotniki są cały czas a mimo to się zbiera ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Radzio Posted October 5, 2006 Share Posted October 5, 2006 Potwierdzam obecność owych śmieci Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest seba.boss Posted October 5, 2006 Share Posted October 5, 2006 ja mam tak samo , miestety tez musze sie za to zabrac na dniach. :/// Sebastian Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kgeorge Posted October 5, 2006 Share Posted October 5, 2006 A czy czasem te śmieci, liście nie dostają się tam przez otwory technologiczne, którymi odprowadzana jest woda z przedniej szyby ? Mam to samo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bankroot Posted October 6, 2006 Share Posted October 6, 2006 kgeorge ma 100% rację, to stamtąd te śmieci. To samo miałem w N15 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest adek19 Posted October 6, 2006 Share Posted October 6, 2006 twz mam ten syf :sad: moze jeszcze wiecej niz na tych zdjeciach trzeba sie za to wziac przed zima a tak wogule to tam pod ta ziemia nie ma otworow na odprowadzanie wody itp :?: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Morozik Posted October 6, 2006 Share Posted October 6, 2006 Ja też to zauważyłe ale co jakiś czs jak myję samochód to wypłukuje tam i u mnie aż tak dużo tego brudu nie ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kgeorge Posted October 7, 2006 Share Posted October 7, 2006 >twz mam ten syf moze jeszcze wiecej niz na tych zdjeciach trzeba sie za to wziac przed >zima >a tak wogule to tam pod ta ziemia nie ma otworow na odprowadzanie wody itp Oczywiście żę są, ale ich przekrój umożliwia tylko i wyłącznie odprowadzać wodę. I dlatego co jakiś czas należy je przetykać. pozdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hoover Posted October 7, 2006 Share Posted October 7, 2006 Ja u siebie zauważyłem to za późno, czyli wiosną tego roku już niestety po fakcie pojawienia się dziury w błotniku :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest sashxxx Posted October 7, 2006 Share Posted October 7, 2006 W 10 ma tez ta sama przypadlosc juz chyba ze 3 razy wybieralem ten towar Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest AUTOMAT_82 Posted October 8, 2006 Share Posted October 8, 2006 Muszę przyznać że tego nie mam u siebie. Nie wiem jak inni ale ja raz w tygodniu auto myję i może dlatego nie mam takiego syfu. Czeste mycie to chyba jedyna rada na takie narosty blota. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest sashxxx Posted October 10, 2006 Share Posted October 10, 2006 to masz chyba farta. ja wybieralem jakies 3 miesace temu ten "towar" i znowu jest fak przejechalem przez ten okres 15kkm Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Ice Posted October 10, 2006 Share Posted October 10, 2006 A jak te otwory sie zatkaja to sie robi akwarium w samochodzie, niestety wiem cos o tym dlatego teraz pilnuje tego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dinodino Posted November 2, 2006 Share Posted November 2, 2006 mam to samo, jak w sobotę nie będzie śniegu to sobie wysprzątam przed zimą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Prusiak Posted November 2, 2006 Share Posted November 2, 2006 W micrze zauwazylem to samo, liscie, piach i kurz....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest misiek_83 Posted November 2, 2006 Share Posted November 2, 2006 Ja nie wiem czy mam.Nie sprawdzam,nie chce mi sie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MiKi Posted October 5, 2007 Share Posted October 5, 2007 czołem ostatnio czyściłem. najlepiej zrobić to po umyciu Primery, bo brud jest zmiękczony. następnie bierzemy elastyczny wąż ogrodowy podłączony do hydrantu, wkładamy w otwór między błotnik a słupek i prosimy kogoś o odkręcenie wody na MAXA . wykonujemy lekkie ruchy wężem w osi pionowej. jeżeli brud jest już całkowicie wypłukany, to prosimy pomocnika o zamknięcie wody, bo inaczej będzie powódź i suszenie wnętrza. trzeba też pamiętać o wydłubaniu grubszych pozostałości (liście, igły, kamyki itp.), bo będą blokować wypadanie piasku. zaleganie tego brudu, szczególnie gdy jest wilgotny, może spowodować korozję blach. pzdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Borys Posted October 5, 2007 Share Posted October 5, 2007 Ja to usunalem latem kompresorem ale jak bylo suche wsadzilem pistolet i heja byla tylko kupa kurzu ale efekt murowany tylko trzeba sie liczyc z wycieraniem wnetrza auta ale to i tak mniej pracy jak odkrecanie nadkoli wiec wybor nalezy do was albo powodz albo kurz :one: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest raffaell Posted October 8, 2007 Share Posted October 8, 2007 Miałem to samo, ale zaraz po kupnie to wyczyściłem. W civicu też tak miałem i kapnąłem się po 9 latach :diabel: Oczywiście po wyczyszczeniu wylazły dziury, żae błotniki do wymiany :zly: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Bartooch Posted August 10, 2008 Share Posted August 10, 2008 Sorki że odświeżam stary temat, ale nie chciałem już zakładac kolejnego. Jutro sprawdze czy u mnie też zbiera się ten syf co u Was... Ale mam coś innego, po deszczu zbiera mi się woda w nadkolach i przy jeździe słychać jak chlupocze :/ Jakaś rada? Sam myślałem żeby zrobić ze 2 dziurki żeby spływała, ale może jest jakieś inne wyjście? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.