Co to może być?

[Gość indygox]

Mój sunny postał sobie cały weekend nie ruszany, w niedziele jak chciałem go odpalić to dostał drgań i waliło z rury dymem - trwało to kilkanaście sekund , teraz cały tydzień pali normalnie nie ma żadnych dziwnych objaw , na mocy tez nie stracił - co to może byc czy to jakiś sygnał z uszczelka pod głowicą? :shock:

[Gość Raf4rb]

Ja bym postawił na zużyte uszczelniacze zaworów, olej ściekł z głowicy do cylindrów dlatego nim rzucało i dymił ale tak nie widząc i nie słysząc to tylko gdybanie.

[Gość MIS]

Miałem podobnie na wakacjach. Tylko z taka różnicą że mój stał 2 tygodnie nie ruszany i jak go zapaliłem to klekotał jak disel... po paru sekundach przestał...

W warsztacie powiedzieli mi ze benzyniaki moga sie tak zachowywać jak dlugo postoja i olej całkiem scieknie na dno

Wg nich nic powaznego ale w Twoim przypadku po 2 dniach ... :roll:

[Gość indygox]

no właśnie stał tylko 2 dni dlatego to mnie zaniepokoiło - poczekam narazie jesli sie powtórzy coś takiego to wtedy zaczne grzebac - narazie niby wszystko ok

[Gość Snafu]

a kopci na jaki kolor czarny czy dym był jasny (para wodna ) ???

jeśli para wodna to może być uszczelka pod głowicą i woda dostaje sie na tłoki.

jeśli czarny to mogą przepuszczeć uszczelniacze na zaworach i olej dostaje sie na tłoki lub silnik ma kłopoty z ustawieniem mieszanki rozruchowej i zalewa go paliwem.

[Gość indygox]

dym był szary :

[Gość MatMM]

Mam tak samo za kazdym razem gdy teraz przy zimniejszych porankach odpalam mojego Sunny (Diesel) i z tego co się orientowalem to nic powaznego, takze nie ma sie czego obawiac.

[Gość Szymeq]

Ja jak odpalam na zimnym to też troszke przykopci i potelepie silnikem przez 3-4 sek i jest git - byłem u fachowca to powiedział mi żebym sobie jakieś zajęcie znalazł bo to jest normalne