Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Piszczenie w glosnikach na wlaczonym silniku


Gość genjusz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mialem dotychczas podlaczone pod radio skrzynke basowa i wzmacniacz 100W, zakupilem wzmacniacz 400W podlaczylem pod poprzednia instalacje i piszczy przy wlaczonym silniku, wyraznie glosniej jak zapale swiatla, wlacze dmuchawe - wydaje sie ze jak alternator kreci szybciej to bardziej piszczy. Co smieszniejsze na starym wzmacniaczute piski sa ale prawie nieslyszalne. Pisk wydobywa sie z 4 glosnikow podlaczonych bezposrednio do radia, skrzynia basowa podlaczona jest pod wzmacniacz. Wystarczy ze odlacze kable sygnalowe od wzmacniacza i pisk ustaje - przy wlaczonym silniku. KOmbinowalem podlaczalem plus i minus do akumulatora zarowno wzmacniacz jak i radio - dalej piszczy na zapalonym. piszczenie spada prawie o 80% jak wyjme antene od radia, jak ja wlaze spowrotem piszczenie sie pojawia. Jak kluczyk jest na off to nic nie piszczy , jak przekrece ze zapala sie diody to zaczynam slyszec delikatny pisk, a jak zapale silnik to hardcore.

 

kable mam grube , puszczone zasilanie osobno od kabli sygnalowych, kable sygnalowe ekranowane. Moze ktos mial podobny problem i potrafi pomoc, bo siedzialem dzisja caly dzien w aucie i nie udalo sie tego zrobic. Sa jakies filtry przeciwzakluceniowe ale nie wiem czy to bedzie dzialalo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Misiek_okecie

miałem dokładnie to samo . Mi ten świst sie podobał bo wzrastał wraz z obrotami- prawie jak turbina :twisted: . potem okazało sie ze mam uszkodzoną membrane w jednym glosniku a po wymianie glosnikow na nowe sie uspokoilo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest tak jak mowi misiek, jak wiecej gazu to turbina w tle swiszczy :), jak odlaczylem antene o 80% swist sie zciszyl, jak ja podlaczam to masakra, piszczy strasznie. im wiekze obroty albo jak hamuje biegami to glosniej (wiecej obrotow bardzij swiszczy)

czy to moze byc wina jakiegos stabilizatora napiecia za alternatorem, jezeli takowy wogole w almerze n15 jest?

 

masowalem bezposrednio do akumulatora, do zapalniczki , i do srub fotela, a takze jakis metalowych czesci pod kokpitem, i efekt wszedzie taki sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi kumpel mówił żeby podłaczyć cieniutki kabel od wzmacniacza pod elektryczną antene,ale nie wiem o co mu chodzi :arrow: :| .

 

jakbys mogl go poprosic o wytlumaczenie tej kwestii, bede bardzo wdzieczny :) albo jakis namiar na niego , moze bym po prostu zadzwonil i sie zapytal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok pogadam z nim i dam Ci znac :D

 

[ Dodano: Nie 05 Lis, 2006 11:56 ]

A więc kumplowi chodziło o to :arrow: http://s002.wyslijto.pl/?file_id=76770565631834986324

Tyle o tym wie ;) . Druga sprawa sprawdź czy dobrze zmasowane jest radio,a i jeszcze jedno kabel masujacy wzmacniacz nie powinien być dłuższy niż 30cm 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z ta ele antena to jest odpalenie wzmacniacza zeby nie byl wlaczony caly czas tylko razem z radiem.

a jak piszesz ze po odpieciu wzmacniacza jest ok to pewno ten wzmacniacz cos nie tak ma.podlacz inny wzmacniacz i bendziesz wiedzial.a kable sygnalowe sa na 100% dobrze podlaczone sa orginalne czy robione? wejscie do wzmacniacza masz z cichego wyjscia czy wyjsc glosnikowych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kable od radia do glosnikow sa seryjne nissanowskie, zasilanie sam zrobilem bezposrednio z akumulatora (+ i -), reszta na kablach grubych, tzn skrzynia basowa, po podlaczeniu innego wzmacniacza slychac piski ale ciszej. Dziwne jest ze piszcza glosniki radia , a ten do ktorego podpiety jest wzmacniacz nie piszczy. Zagadka to tez ta opcja z antena , jak ja odlacze piski spadaja o 80%. Dla mnie cos z masa musi byc nie tak , chce jeszcze sprubowac podpiac radio i wzmacniacz pod inny akumulator i zobaczyc co sie dzieje, wtedy bede wiedzial czy to wina zasilania czy cos innego. kabel do ktorego podlaczylem wzmacniacz ma okolo 3 metry (+ i -) bo leca z akumulatora. Jak to z ta odlagloscia od masy we wzmacniaczu jest , kolega napisal ze nie wiecej niz 30cm? to prawda czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest wiele roznych przyczyn z powodu ktorych wystepuja problemy takie jak u Ciebie. Poszukiwania przyczyny chyba najlepiej rozpoczac od sposobow najprostszych i nie wymagajace wiekszych kosztow.

Po pierwsze sprawdz czy poprawnie poprowadziles zasilanie do wzmacniacza i radioodtwarzacza. Najlepiej byloby gdyby zasilanie wzmacniacza bylo poprowadzone bezposrednio z akumulatora odpowiednio grubym przewodem. Sterowanie wzmacniaczem (REMOTE) powinno zostac doprowadzone z radia (jezeli w wiazce elektrycznej radia nie ma specjalnego przewodu , wzmacniacz mozna zalaczac poprzez przewod pierwotnie przeznaczony do sterowania elektryczna antena (przewaznie w kolorze niebieskim). Przewody zasilajace do radia to troche bardziej skomplikowana sprawa - jezeli wykorzystaujesz radio tylko jaka jednostke sterujaca (czyli wszystkie glosniki sa podlaczone do wzmacniacza) , wystarczy podlaczenie do fabrycznej wiazki elektrycznej ( jednak warto wtedy dokladnie sprawdzic czy na przewodzie masowym nie pojawia sie jakiekolwiek napiecie np. po wlaczeniu ogrzewania tylnej szyby). Jezeli radioodtwarzacz nie bedzie mial wystarczajacej "masy" wtedy bedzie "pobieral" ja z anteny, co z kolei bedzie powodowalo rozne dziwne zjawiska (m.in. slyszalny gwizd w glosnikach narastajacy wraz z obrotami silnika). Jezeli glosniki przednie sa podlaczone do radia wtedy poprowadzenie osobnego zasilania do niego jest jak najbardziej wskazane (zarowno przewodu dodatniego jak i ujemnego - masy). Osobne zasilanie powinno byc poprowadzone bezposrednio od akumulatora (zarowno do wzmacniacza jak i radioodtwarzacza) - pozwoli to uniknac problemu petli masy.

Jezeli rozwiazesz problem zasilania a mimo to gwizd w glosnikach bedzie nadal slyszalny wtedy mozna pokusic sie o specjalny filtr zakladany na przewody zasilajace (osobiscie nie jestem zwolennikiem takiego rozwiazania gdyz to wiaze sie z kosztami) lub szukanie rozwiazania od innej strony - ale to juz bajka na na nastepny dzien. :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokladnie tak:

kable do radia i wzmacniacza ida od akumulatora + i -

sa grube

kabel remote od radia pioneer poprowadzone do wzmacniacza

chinche podlaczone do wejscia LOW

teraz mysle jak sprawdzic czy to wina zasilania czy czegos innego.

 

a jakbym podlaczyl osobny akumulator?? tylko na chwile, czy to glupia mysl :)?

bo zapetlenie masy chyba nie wchodzi w gre jezeli obie masy (radio i wzmacniacz) ida z akumulatora?

widzialem jakies kondensatory na kablach do stabilizowania napiecia oraz jakies filtry na kable od wzmacniacza chinche oraz inne na kable od zasilania, wszystko na allegro za okolo 25zl/szt. ale czy to dziala czy jakas lipa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli masz dostep do innego wzmacniacza to sprobuj na nim.

Wzmacniacz "wzmacniaczowi" nie rowny.

Wielokrotnie spotykalem sie ze na tej samej instalacji dwa rozne wzmacniacze inaczej wylapywaly piski.

Po drugie odlacz chinche od radia i wzmacniacza i zobacz czy to nie one powoduja tych zaklocen.

Jesli mowisz ze glosniki podlaczone pod radio piszcza to moze sie sprzezac wlasnie przez chinche.

Co to za wzmacniacz jest ?

Sławek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jesli chinch by szedl obok kabla zasilajacego to mozliwe ze to mogloby powodowac takie objawy?

 

jezeli sa dobre firmowe chinche to nie powinno byc problemu.

tez chcialbym wiedziec na jakich wzmacniaczach to wszystko testujesz bo radio chyba winne nie jest (pioneer)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprobuje napisac ciag dalszy wczorajszej bajki:

Jezeli zasilanie do wzmacniacza i radioodtwarzacza masz poprowadzone bezposrednio od akumulatora ( zarowno przewod dodatni jak i ujemny) przyczyn szukalbym w torze sygnalowym lub samym wzamcniaczu. Absolutnie niedopuszczalne jest aby przewody sygnalowe byly poprowadzone rownolegle z jakimikolwiek przewodami pradowymi (moga sie krzyzowac ale nie moga byc polozone wzgledem siebie rownolegle).Dobrze byloby zebys napisal na jakim sprzecie wystepuja te dziwne odglosy bo to dosyc istotne. Czasami wzmacniacze nie posiadaja wbudowanego filtra w torze sygnalowym i niestety wtedy nalezy taki dokupic co z kolei wiaze sie z wydatkiem. Przyczyna moze tez byc poprostu po stronie radioodtwarzacza wiec dobrze byloby gdybys mial mozliwosc podpiecia innego wzmacniacza i innego radia (dobrze byloby zeby byly one troche lepsze jakosciowo od tych ktore masz).

Niestety nie wiem czy oferowane na al..... filtry spelniaja swoja role bo nigdy nie mialem potrzeby ich uzycia , dodatkowy akumulator chyba nic tutaj nie zmieni podobnie jak kondensator na przewodzie zasilajacym bo ich zastosowanie ma na celu cos innego. Mozna tez sprubowac podlaczyc glosniki do wzmacniacza i przekonac sie czy to cos zmieni. Napisz z czego sklada sie Twoj system i jak jest poprowadzona instalacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem to samo kupiłem filterek na czincze i troche ucichło ale zaczało mi sie to dziac po podłaczeniu drugiego wzmacniacza, niektórzy mówili że padł kondesator tłumiacy szumy przy alternatorze, kupiłem kondensator 1 F i przestało ale kumpel miał to samo i okazało sie że mu sie żle wzmakol skonfigurował .. duzo osób ma te problemy ale wiem że każdy przypadek jest inny i turbinka właca sie z innego powodu, znam tez przypadek ze radio wysyłało zakłócenia pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawa rozwiazana.

 

wina byla po stronie wzmacniacza, tamten nie mioal przetwornicy oraz mial bardzo kiepskie tranzystory, kupilem troche drozszy ale i tak z tych tanich wzmacniaczy i nie ma piszczenia.

takze przestroga na przyszlosc nie kazde tanie goowno bedzie dobrze dzialac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Gość lalunia-mikcra

WITAM WSZYSTKICH,ja w k11 mam to samo,brakuje jakiegoś filtra na cincze(znajomy elektronik tak powiedział), ale ja ten problem zlikwidowałem ,zamiast łączyć wzmacniacz z radiem cinczami, podłączyłem wzmacniacz przez wyjscie głośnikowe w radiu i problem ze świstem w głośnikach zanikł,ja mam jeszcze taki problem z radiem cb,i niewiem co robic,pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

ten filterek na chinche to nic innego jak przerwanie masy;

wszystko po to aby zlikwidować pętlę masy powstającą przez dodatkowe jej 'źródło' w kablu sygnałowym;

wspomniany filterek to puszeczka blaszana (przynajmniej być powinna - dla ciągłości ekranu) podłączona z jednej strony do masy (ekranu) (raczej od strony radia,choć niekoniecznie) w środku której 'leci' kabelek plusowy sygnału, ekran z drugiej strony filtra jest "otwarty", czyli stka się z masą układu (auta) tylko w 1 punkcie (wzmacniaczu lub radiu)

 

dla mnie głupota na coś takiego 20 pln wydać... :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam.

Wracam do tematu.

Mam zamontowany wzmacniacz pod suwakami od nawiewu w Serenie. Udało mi się go tam zmieścić. Dokładnie pod dolnym schowkiem. Wszystko zamontowałem, gra ekstra, ale... tylko gdy stacyjka jest na 0 i silnik nie pracuje. Problem zaczął się dopiero po przekręceniu stacyjki i odpaleniu silnika. Strasznie wyje, wręcz buczy. I mam problem, co to może być. Czy coś (np. elementy elektroniczne samochodu i wzmak) się ze sobą kłóci? Przewód prądowy 6 mm poprowadziłem z lewej strony, gdzie jest zaślepione wolne miejsce na przewody a masę z drugiej strony. Oczywiście z akumulatora, masa z budy. Przewody wzmacniacza są grube ("+" 6 mm, "-" ok.4 mm). Masa podłączona w miarę krótkim przewodem. Masa sprawdzana także w innych miejscach. Wzmacniacz załącza się po odpaleniu radia. Jeśli chodzi o radio, to do wzmacniacza podłączone jest przez chincze. Na wszelki wypadek zmieniłem także przewód zasilający do radia, ale dalej to samo. Jeszcze mógłbym sprawdzić masę radia, ale czy to coś da. Już się poddaję. Zmieniałem nawet miejsce położenia wzmaka, podpiąłem tylko jeden głośnik itp. i nic. Może komuś coś jeszcze się nasuwa.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakiej firmy wzmacniacz, jak jest to jeden z tanszych firm krzak :) np voicekraft itp to wina lezy po stronie wzmacniacza - nie ma odpowiednich filtrow w srodku. Jezeli wzmacniacz jest firmowy to moze kable zle leza , za blisko innych odbiornikow pradu.

Najlepiej sprawdzisz to podpinajac dobry firmowy wzmacniacz, jezeli piski ustapia, to bedziesz wiedzial co wymienic :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...