Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Sunny N14 2.0 diesel za dużo pali


Gość jarekt2
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich miłośników Nissana. Mam pewien problem, otóż od pewnego czasu mój kochany samochodzik zaczął zbyt dużo palić. Kiedy go kupiłem jakieś 3 miesiące temu spalał mi w trasie ok 6l przy szybkiej jeździe, w mieście ok 7 litrów. Teraz na pełnym baku robię ok 500 km to wychodzi 10l/100km (jazda tylko po mieście - koniec wakacji koniec dalszych podróży) . Myślę, że jak na tego diesla to stanowczo za dużo. Bardzo proszę o informację co jest nie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze wtryski zaczely lac?? a nie kreciles zadna srubka przy pompie wtryskowej?? bo po lewej stronie jest srubka od dawki paliwa moze nakretka kontrujaca sie poluzowala i samo sie przestawilo?? a nie zaczol wiecej kopcic??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyczyn może być co nie miara:

1. za ciężka noga :) ,

2. pompa wtryskowa do wyregulowania,

3. wtryski do regulacji bądź wymiany, sprawdź czy nie kopci,

u mnie w dieslu problemem był akurat nie działający termostat był cały czas otwarty i silnik się nie dogrzewał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyznać, że rzeczywiście trochę zaczą kopcić z rury ale tylko przez moment zaraz po odpaleniu silnika, wcześniej tego nie zauważyłem. Co do nagrzewania sie silnika napiszcie do jakiej temperatury powinien się nagrzać przy normalnej jeździe. W moim przypadku na wskaźniku temp. wskazówka nigdy nie przekracza połowy i ciepłe powietrze z nadmuchów wydaje mi się za mało rozgrzane (jak na diesla). W Fordzie, którego mam w pracy jest o wiele cieplejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to poniekąd sobie odpowiedziałeś - wskazówka powinna byc w połowie. Zmień ten termostat a później zajmij się wtryskami - w między czasie możesz dolać specyfiku do czyszczenia wtrysków - jest kilka propozycji w innym topicu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

też mam dieselka i termostat nie przekracza połowy - myślę że ten stan rzeczy jest normalny a temperaturę osiąga po ok 5 minutach. Powietrze faktycznie nie jest gorące z nadmuchu ale jeździłem autami znacznie chłodniejszymi więc myślę że jest on pośrodku. Ja dmucham w szybki ale jak poleci nadmuch na autko to chyba powietrze jest cieplejsze.

Tak zauważyłem.- A mam go od połowy września więc czekam na mrozy co na pomorzu jeszcze się nie przytrafiło. Spala w trasie 4,78 (tak do 120 km/h) a w mieście między 6 - 6,5 zauważyłem też że zależy to (spalanie) sporo od jakości paliwa (ropy) Neste zacząłem omijać z daleka wcześniej jeździłem benzynką więc różnic nie zauważałem ale na ropce to co innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem termostat i jest ok. Wymieniłem też końcówki wtrysków bo okazało się, że są już do niczego. Auto kopci mniej na wolnych obrotach ale jak mu wcisne gaz do dechy z tyłu widać czarną chmurę. Nie wiem co jeszcze jest nie tak ale po tej wymianie zimny odpala gorzej i strasznie trzęsie dopóki trochę go nie przegazuje. Może należy ustawić jeszcze pompę ale nie starczyło mi już kasy. Jak sprawdzę spalenie to dam znać czy coś się zmieniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w dieslu to się gałka zmiany biegów trzęsie na wolnych obrotach - też to masz??

 

Niby mechanik mówi że to normalne bo już ma kawał km przejechane. Do tej pory jeździłem benzyniakami i tego nie miałem. Co do Diesla to jeszcze nigdy nie miałem - ale niektórzty mówią że w dieslach tak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gałka sie trzęsie - prawda ale może warto sprawdzić stan poduszek na skrzyni biegów i silnika - wcześniej mi się nei trząsła ale musze teraz mienić poduchę tylną na silniku - niby cała ale widać trochę luzu na niej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarekt2 ile zaplaciles za koncówki wtryskow?? bo ja tez mam do wymiany ale narazie nie mam floty :/ i chce sie z orientowac

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja za końcówki wtrysków dałem po 60 zł, są włoskiej firmy ale zapomniałem jakiej. Gościu, który mi zakładał twierdził, że są dość dobre. Kupowałem i zakładałem je obok Woźnik na Śląsku u byłego ucznia Maznka. Mówią, że to jeden z leprzych specjalistów od diesli w tym rejonie. Jestem z Cz-wy więc nie miałem tak daleko.

P.S. Jutro czeka mnie wymiana rozrządu, kolejny wydatek ale to już nie ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co jeszcze jest nie tak ale po tej wymianie zimny odpala gorzej i strasznie trzęsie dopóki trochę go nie przegazuje. Może należy ustawić jeszcze pompę ale nie starczyło mi już kasy. Jak sprawdzę spalenie to dam znać czy coś się zmieniło.

 

A koncowki wtryskiwaczy wymieniales sam czy zleciles warsztatowi zajmujacemu sie dieslami ? Jezeli sam, to:

1. czy zalozyles nowe uszczelki pod wtryskiwacze ? Sa one jednorazowe (zgniatane przy dokreceniu wtryskiwacza).

2. bedziesz musial sie jeszcze pofatygowac do czlowieka, ktore ustawi Ci prawidlowe cisnienie wtrysku na wtryskiwaczach. Ustawia sie je za pomoca podkladek o odpowiedniej grubosci, a cisnienie sprawdza sie na przyrzadzie - w warunkach domowych nie da sie tego zrobic prawidlowo. Czlowiek ten i tak bedzie musial do tego celu wtryskiwacze wymontowac, wiec na przyszlosc: samodzielne grzebanie we wtryskiwaczach jest bez sensu !

P.S. Moj tez trzasl, jak byl zimny - jeden wtryskiwacz dobrze nie rozypylal, dopoki sie nie podgrzal. Efekt byl taki, ze jeden cylinder nie palil od razu na zimno, i bylo to wyraznie slychac/czuc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A teraz powiem wam co tak naprawdę dolega mojemu nissankowi. Otóż pisałem, że dużo pali dlatego udałem się do serwisu, w którym stwierdzono uszkodzenie końcówek wtryskiwaczy i je wymieniono. Po tym zabiegu silnik zaczą trochę lepiej pracować tzn "równo chodzić" i oczywiście mniej kopcić, ale za to gożej odpalał po nocy a i spalanie nie spadło (dalej ok 10 litrów na 100 km). Odłozyłem trochę kasy i pojechałem znowu do mechanika. Ponownie sprawdził wtryskiwacze, które okazały się w idealnym stanie (w końcu nie dawno wymienione). Następnie sprawdził świece, dwie nie grzały i zostały wymienione. Na koniec gościu sprawdził kompresję i wszystko stało się jasne. Na trzech cylindrach po 22 na czwartym 24 bary. Nogi mi się ugięły. W końcu mój nissmo ma przejechane 280 tyś. km ale nie spodziewałem się takiego ciosu. Koszt naprawy szacuje na ok 1500-2500 zł a na to mnie nie stać. Pozostało jeździć i płakać, że tyle spala ropy jak wogóle odpale go przy -10 °C.

P.S. Może ktoś wie jak pomóc mojemu nissankowi i mnie wykluczając kapitalny remont silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja mam chyba podobny problem. Samochód ma na liczniku 237 tyś. (podejrzewam że więcej) Odkąd zrobiło się zimno to zaczął ciężko odpalać. Wymieniłem świece i filtr paliwa ale nic nie pomogło. Nie sprawdzałem jeszcze kompresji ale podejrzewam że już nie trzyma. Spalanie na (chyba) normalnym poziomie, miasto ok 5,5 - 6, trasa ok 5. Nie kopci nadmiernie chyba że go pocisne ale to chyba normalne. Zastanawiam się nad Ceramizerem, remont 20-letniego samochodu jest nie opłacalny a może za 50 zł wiosny dożyje...

Miał ktoś z was styczność z tymi wynalazkami ?

Myślę o czymś takim www.ceramizery.pl silnikowi na pewno nie zaszkodzi a może pomoże...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na koniec gościu sprawdził kompresję i wszystko stało się jasne. Na trzech cylindrach po 22 na czwartym 24 bary. Nogi mi się ugięły. W końcu mój nissmo ma przejechane 280 tyś. km ale nie spodziewałem się takiego ciosu. Koszt naprawy szacuje na ok 1500-2500 zł a na to mnie nie stać. Pozostało jeździć i płakać, że tyle spala ropy jak wogóle odpale go przy -10 °C.

P.S. Może ktoś wie jak pomóc mojemu nissankowi i mnie wykluczając kapitalny remont silnika.

 

A jakie powinno być ciśnienie? Myślałem, że około 15. Masz za duże :D ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie powinno być ciśnienie? Myślałem, że około 15. Masz za duże ?

 

Dla CD20 powinno wynosić ok 22.

 

Nie wiem skąd macie takie wiadomości ale dla tego silnika norma to ok 2.8-3.0 MPa (28-30 barów) natomiast min to 2.5 MPa (25 barów).

 

Co oznacza, że mój silnik nadaje się albo do kapitalnego remontu albo do wymiany co czasami jest bardziej opłacalne. No jeszcze pozostaje mi sprzedać autko ale już trochę w niego włożyłem a poza tym szkoda mi go, bo Nissan Sunny to świetny samochód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd macie takie wiadomości ale dla tego silnika norma to ok 2.8-3.0 MPa (28-30 barów) natomiast min to 2.5 MPa (25 barów).

 

Co oznacza, że mój silnik nadaje się albo do kapitalnego remontu albo do wymiany co czasami jest bardziej opłacalne. No jeszcze pozostaje mi sprzedać autko ale już trochę w niego włożyłem a poza tym szkoda mi go, bo Nissan Sunny to świetny samochód.

 

Trochę poszperałem w sieci i faktycznie 28-30barów. Natomiast przy okazji znalazłem podobny temat do Twojego. http://forum.fordclubpolska.org/viewtopic....e4fd98b2014f32d

Może warto sprawdzić ciśnienie jeszcze w jednym warsztacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację Grakh, chyba sprawdzę ciśnienie jeszcze raz ale u innego mechanika. Wątpie, że wyniki pomiaru będą korzystniejsze ponieważ serwis, w którym robiłem pierwszy pomiar jest podobno jenym z najlepszych obok Cz-wy gdzie mieszkam, ale pojawiła się iskierka nadziei za którą dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd macie takie wiadomości ale dla tego silnika norma to ok 2.8-3.0 MPa (28-30 barów) natomiast min to 2.5 MPa (25 barów).

 

Dane podane z książki Nissan Sunny - Sam naprawiam samochód H.R.Etzold

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jarekt2 a jestes pewny ze ma niecale 300tys moze ma juz 500tys km

a moze jednak warto zrobic mu remont wtedy bedziesz mial do przejechania kolejne 300tys km byle nie na czesciach JC

a kupisz drugi silnik to nie wiadomo w jakim stanie jest jesli bedzie juz wyjety z auta albo bedzie w niewiele lepszym stanie a za dobry silnik to z 1000zl minimum jak nic i tez nie wiadomo kiedy straci kompresje jesli nawet uda Ci sie ja sprawdzic przy zakupie

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, Jarekt2 a sprawdzałeś ile Twój Sunny bierze oleju?

Wszystkim Klubowiczom życzę Szczęśliwego Nowego Roku, jak najmniej niespodziewanych awarii Nissanów, szerokiej drogi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...