Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

jak zdemontować wachacz w K 10


sedek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzam się do odkręcenia wachacz w mojej K 10. Wydaje mi się , że nie powinno być większego problemu, jednak nie za bardzo wiem , jak odkręcić sworzeń wachacza. Czy trzeba demontować półośkę tzn. czy odkęcać ją od piasty koła, żeby przy pomocy sciągacza wycisnąć ten sworzeń, czy też da radę bez demontowania półosi (za pmoca młotka i np breszki). Doradzcie coś, nie zdejmowałem jeszcze wachacza w nissanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak odkręcić sworzeń wachacza. Czy trzeba demontować półośkę
Nie trzeba.

 

Odkręcasz nakrętkę przegubu kulowego (sworznia). Nie wiem czy wejdzie oczkowy, ale powinno pójść płaskim, następnie uderz kilka razy solidnie średnim młotkiem w zwrotnicę, w miejsce gdzie siedzi przegub, wahacz powinien sam wylecieć. Tak robią w serwisach, a ściągaczy używają w krytycznych sytuacjach. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszce przygotuj sie na porządne walenie młotkiem w jedną ze srub trzymająca wachac te zprzodu bo jest niezle tam zapieczona , ja ją wybijałem u siebie 40 min;pMASAKRA, a u kolegi naszego byku , by lo to samo:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

dzisiaj wymienialem oba wahacze i wszystkie sruby bez walenia mlotkiem ladnie sie odkrecaly... problem mialem tylko z jedna z nakretek na sworzniu... silowalem sie z nia chyba ze 40min... wymiana od momentu zdjecia desek z kanalu do wlozenia ich spowrotem zajela 2,5h (lacznie z mocowaniem sie z ta nakretka)... czyli generalnie... poszlo calkiem sprawnie :) za to pozniej wzialem sie za wymiane wahaczy w swifcie rowniez z 92 roku... masakra... po 2h silowania sie bylem w polowie drogi do odkrecenia pierwszego wahacza (!!!) poczym doszedlem do wniosku ze chyba nie dam rady tego zrobic bez lepszego zaplecza... balem sie ze sruby sie poukrecaja i nie wyjade z kanalu u znajomego...

 

no ale micra dostala nowe wahacze i zobaczymy jak dlugo wytrzymaja... zdecydowalem sie na firme YAMATO... montowal ktos jakies ich graty i moze cos powiedziec o ich wytrzymalosci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
czy ktoś ostatnio spawał wahacz czy to za bardzo ryzykowne ???

zważywszy na fakt, w jakich warunkach pracuje ten element to na pewno jest ryzykowny zabieg ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z reguły to nieradziłbym spawac wachacza , kup lepiej i wymień żeby nie było niespodzianek , chyba ze doraźnie na 1 tydzień , tylko ze potem mogą byc nastepne kilometry z takim pospawanym wachaczem przejechane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...