Gość lukes Opublikowano 19 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2006 Witam. Problem poruszałem już kilka miesięcy temu. dotyczył on dużego spalania paliwa-benzyny. Działo sie to prze dawanie całyczas bogatej mieszanki paliwa. Sonda lambda miała całyczas napięcie ok0,85 V. P długim czasie udało się to naprawić. Okazało się że przepływomierz był bardzo zabrudzony i przepustnica. Teraz jest ok sonda pracuje tak jak należy. Jednak samochód dalej pali dużo -12,5 litra benzyny cykl głównie miejski. Zauważyłem jeszcze że jest problem z obrotami- po odpaleniu zimnego silnika dosyć długo chodzi na ssaniu. Nawet po nagrzniu silnika obroty po puszczeniu gazu zatrzymują się na 1tyś. i dopiero po kilku sekundach spadają do 0,8tyś. jeżeli ktoś ma pomysł to bardzo prosze o rade. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MaciekMPS1 Opublikowano 19 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2006 Witam, w mojej P12 też 1,6 109 KM po 70 tyś wyciągnął się Łańcuch rozrządu i to bylo od dluższego czasu odpowiedzialne za wysokie spalanie 10-11 a wcześniej 8,5 średnio . Tak więc może to warto sprawdzić ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukes Opublikowano 19 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2006 gdyby to był łańcuch to spalanie wysokie byłoby na benzynie i na gazie. a na gazie pali w normie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maacieq Opublikowano 19 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2006 mi tez w cyklu 100% miejskim na w miarę krótkich odcinkach pali czasami ponad 11l. wydaję mi się że w trasie dużo dużo mniej... A ile pali tego gazu ?? mniej niż benzyny?? Też miałęm wszystko czysczone nic się nie zmieniło... może autodiagnostykę sondy??? poczytaj poprzednie posty te obroty to normalka (po czyszczeniu pewnie to dla Ciebie szok ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukes Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 gazu pali ok 10-11 l w mieście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 ja mam p11 gt i kilka p11ek z sr20de obiechałem i wszystkie paliły w mieście latem ok 9-10l/100km teraz jak sie zimno zrobiło to moje autko i 13potrafi bez problemu wziaść jezdze na odcinku 4/5km potem spalanie spada napisz jaką masz instalke i jak masz zapłon ustawiony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukes Opublikowano 21 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2006 instalacje mam brc just ale to nieważne bo od miesiąca ją wywaliłem - wywaliłem mikser, zwężke na dolocie. teraz jeździ tylko na benzynie. co do zapłonu to jeszcze niesprawdzałem. a może mieć to taki duży wpływ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg76 Opublikowano 21 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2006 kup smt6 przyjedz do Wawy Coobcio ci podepnie i wystroi i bedzie palil znow jak dawniej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Vitos Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Witam wszystkich. Mam Primerę 1.6 16V Invitation 1993 r. od września. Jeżdżę głównie w mieście. Jestem w sumie zadowolony ale od samego początku coś podejrzanie często zapalała się rezerwa i w końcu postanowiłem sprawdzić ile (tak na prawdę) pali moja Nyska. No i prosiłem się to i się doigrałem: Przy pierwszym teście ze stanu Full po 245 km dolałem 30l co dało ok. 12,2l/100km (w mieście) - jeszcze ujdzie ... jest zima, miasto, może i tyle może spalać (pomyślałem), ale ostatnio dosłownie straciłem przytomność po zatankowaniu. Ze stanu Full Po 98 km dolałem 13,85l ... aż tak ciężkiej nogi to ja nie mam. Sprawdzany był komputer i sonda i według "fachowców" wszystko jest ok. Postawili diagnozę, że mam sprzęgło dobite (a żeby to sprawdzić to chyba sami mi je dobili bo od ich eksperymentów tak śmierdziało spalenizną, że szok) Proszę doradźcie, pomóżcie, czego to może być przyczyna??? Jesteście moją ostatnią deską ratunku, a więc: RATUNKU!!! P.S. Jestem też ciekaw waszej opinii co do pomysłu z założeniem instalacji gazowej. Czy nie zniszczę samochodu wstawiając gaz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
limak.s Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Witam, co do spalania to moja pali podobnie a co do gazu to właśnie, dlatego założyłem gaz. Instalacje mam już prawie 2 lata i sprawuje się od początku idealnie. Kiedy będziesz robił regularne przeglądy to wszystko będzie jak należy. Co do osiągów i zużywania się auta to żeby coś się zmieniło od początku nie zauważyłem a osiągi są prawie takie same jak na benzynie, ale tu też duże znaczenie ma, kto zakłada gaz i jaka ta instalacja jest. Gazu pali w cyklu mieszanym około 12 l/100km i jak na razie jak utrzyma się cena gazu jeszcze się to opłaca. Ja po takim czasie jestem zadowolony i jak najbardziej polecam zagazowanie Nyski. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 28 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2006 Witam wszystkich...................................................................... moze ciutke za dużo ci pali bo katalizator jest przytkany, moja GT jak jeżdze tylko po wrocławiu to pali tak 10-13l/100km latem mniej o jakieś 1/2l/100km jak jeżdze po wałbrzychu to teraz mi pali ok 9l/100km jeszcze więcej jak 10l nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Vitos Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 ooo pomysł z katalizatorem ... fajnie sprawdzę to. Dzięki Aproppos gazu to też fajnie, mam już opinię użytkowników Nyski i to pozytywną. Do tej pory jedyne co słyszałem na temat wstawiania gazu do Nissana ponad 10-letniego to teksty typu "...Zniszczysz silnik..." lub "...Jak ci strzeli to się przekonasz że nie warto..." Dziękuję Wam... aczkolwiek dalsze pomysły mile widziane :064: P.S. Życzę Wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku i Spełnienia Wszystkich marzeń, a wasze samochody niech was zadziwiają (pozytywnie oczywiście) każdego dnia. :mikolaj: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 ja robie 30-40tys km rocznie i z moich wyliczeń przez ok 1,5roku instalacja by sie dopiero zwróciła wiec jak dla mnie lipa jak auto na 3lata kupuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maacieq Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 mi szkoda silnika po prostu, jeżdzi na synteyku 5w 40 (!) od nowości i mu z tym bardzo dobrze, szkoda mi mu cokolwiek zmieniać po 200kkm... mi nawet sekwencja by się po roku zwróciła, ale benzyna zdrożeje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukes Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 troche z innej beczki. zatankowałem dzisiaj do pełna na statoilu 98 bezsiarkową i........... po 2 minutach wiedziałem że źle zrobiłem. jeździ na tym paliwie dużo słabiej niż na benzynce od wschodnich sąsiadów którą przywozi znajomy za niecałe 3 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BIAŁY Opublikowano 4 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2007 W mojej nysce W10 też walcze z wyskoim spalaniem ostatnio wyszlo mi równe 12l/100 km w czyklu mieszanym 50% miasto i 50% poza miastem. A jeżdze delikatnie i juz nie wiem co mam zrobić. Pomożcie!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pers Opublikowano 5 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2007 Ludzie dzisiaj się trochę zdołowałem, zacznę od tego że samochód mi szarpał i skakał przy lekkim gazie,na cięższym tego już nie ma. Aha, mam Sunny coupe z silnikiem 1.6 12V GA16i. Wymieniłem wczoraj świece i filtr powietrza. było potem już ok, wszytsko chodziło dobrze i nic sie nie działo. Dzisiaj rano zapalam i jade i znowu szarpie jak głupi, nawet gaśnie na biegu jałowym. a obroty czasem dochodzą do 3500. Ale najlepsze jest to że zatankowałem 16 litrów i zrobiłem niewiele ponad 100 km i to na autostradzie gdzie nie jechałem szybciej jak 120 km/h. Wkurwiłem się bo takiego czegoś nie było, nie wiem co się dzieje. Filtr paliwa nowy, kable i cała reszta też. Szukałem po forum ale nie znalazłem tego co mnie interesuje. ma ktoś jakiś patent na to ,co to moze być?? :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maniek86 Opublikowano 5 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2007 ja w swojej primerce mialem tak samo ja ty kilka razy temperatura na dworzu 5 stopni silnik nie rozgrzny a tu na drugim trzecim biegu szarpie też nie wiedziałem co to ale po chwili zorjętowalem się że mam klimatyzację wlączoną i to przez nią tak szarpalo nie wiem może i to samo u ciebie się stalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pers Opublikowano 6 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2007 po chwili zorjętowalem się że mam klimatyzację wlączoną i to przez nią tak szarpalo nie wiem może i to samo u ciebie się stalo maniek86, sęk w tym że takiego luksusu jak klima to w moim nie montowali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.